olibabka pisze:Słyszałam, że dereń jadalny, samotny nie wyda owoców. Musi mieć towarzystwo, choć niekoniecznie w naszym ogrodzie - może być u sąsiada. Mój kwitł w tym roku po raz pierwszy, a ma już chyba 7 lat, ale jakoś nie bardzo mu pasowało miejsce i słabo rósł. Drugi posadzony później rośnie o wiele lepiej. Ciekawi mnie jaki wpływ mają na siebie derenie jadalne i te zwykłe, chyba nazywają się białe, krzewy, co mają czerwone gałęzie zimą. Czy jakoś się np. zapylają? U mnie właśnie tworzą taką grupę.
Moje doświadczenia są całkiem inne.
U nas dereń sam kwitnie i owocuje, a w sąsiedztwie nie ma ani jednej sztuki, więc musi jest samopylny.
Pierwsze owoce miał dopiero po kilku latach od posadzenia, ale ile rósł w szkółce - nie wiem. Tak więc widocznie musi dojrzeć jako krzew, żeby zawiązać owoce, chociaż kwitnąć może już wcześniej.
Dereń jadalny lubi glebę suchą i ciepłą, nieco wapienną, i uwielbia słońce, zupełnie inaczej niż cała reszta dereni ozdobnych, te wolą ziemię wilgotną, chociaż przepuszczalną i mogą rosnąć w półcieniu, a nawet na brzegu oczka czy strumyka.
Poczytaj koniecznie ten wątek:
Dereń jadalny - odmiany
Jerzewicz pisze:Dereń jadalny to bardzo ciekawa roślina a dereniówka ponoć jest rewelacyjna lecz jest to roślina bardzo popularna a ja już taki jestem,że fascynują mnie rośliny rzadkie ,rzadko kwitnące ,można rzec tajemnicze.
No to zerknij tu:
Rzadkie i nietypowe drzewa i krzewy owocowe.
A z dereniem jadalnym to mylisz się całkowicie :P Nie jest to roślina popularna, może sto lat temu była, ale teraz dopiero powoli wraca do ogrodów. Bardzo powoli,. bo stosunkowo trudno się ją rozmnaża, no i dość powoli rośnie. Ale za to nalewka z derenia nie ma sobie równych...