Podagrycznik pospolity-jak się pozbyć
- markpm
- 200p
- Posty: 286
- Od: 10 lis 2007, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
- Kontakt:
Podagrycznik - Jak się pozbyć tego chwastu?
Witam!
Jak się pozbyć tego chwastu?
Mój ogród przez lata był mocno zaniedbany i ten za przeproszeniem "syf" rozrósł się w kilku miejscach w ogrodzie na przestrzeni kilku m2...!!
W niektórych miejscach wyplewiłem go i zabezpieczyłem miejsca folią, w innych znów użyłem herbicydu, ale dalej odrasta. mam pryskać do skutku? Chciałbym posadzić niedługo jagodę kamczacką, ale nie chce żeby rosła w chwastach...
Jak się pozbyć tego chwastu?
Mój ogród przez lata był mocno zaniedbany i ten za przeproszeniem "syf" rozrósł się w kilku miejscach w ogrodzie na przestrzeni kilku m2...!!
W niektórych miejscach wyplewiłem go i zabezpieczyłem miejsca folią, w innych znów użyłem herbicydu, ale dalej odrasta. mam pryskać do skutku? Chciałbym posadzić niedługo jagodę kamczacką, ale nie chce żeby rosła w chwastach...
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Można spalić i wszystko, ale nie lubię chamskich środków.
Jeśli trawka mogłaby zostać zamiast ugoru herbicydowego, to lepszy będzie Fernando. Stosunkowo tani(dwa razy droższy od wspomnianej postaci glifosatu- Roundup'u) i dogłębnie usuwa (tylko i wszystkie) dwuliścienne.
Jeśli trawka mogłaby zostać zamiast ugoru herbicydowego, to lepszy będzie Fernando. Stosunkowo tani(dwa razy droższy od wspomnianej postaci glifosatu- Roundup'u) i dogłębnie usuwa (tylko i wszystkie) dwuliścienne.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4926
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Marku,ja tego dziada też miałam całe h.Rósł w trawie i miał się bardzo dobrze.Rozpacz straszna ale wypleniłam dziada,no może gdzieniegdzie pokazują się jeszcze pojedyncze "okazy"ale ich koniec jest bliski.Sposób jest bardzo prosty kosiarka,kosiarka i jeszcze raz kosiarka.Kosiłam to nawet dwa razy w tygodniu i się dziadostwo poddało.
Ale jeśli ty chcesz zrobić grządki to tylko oprysk i myślę że nie jeden będzie potrzebny a to długi proces.
Ale jeśli ty chcesz zrobić grządki to tylko oprysk i myślę że nie jeden będzie potrzebny a to długi proces.
Pozdrawiam Magda
Poświęć czas na bardzo ale to bardzo staranne wybranie korzeni. Zawsze po plewieniu
zostają ich resztki w ziemi. Z każdego wyrośnie nowa(i nie tylko jedna) roslina.
Potem chemia z oprysku. Po dokonaniu nowych nasadzeń pozostaje niszczenie pojawiających
się jak diabełki z pudełka małych podagryczników przez nakładanie Roundup'u pędzelkiem.
Najgorsze są stare o grubych, zdrewniałych łodygach. Roundup je zniszczy ale wyrosną te,
które mają korzonki wplątane w korzenie tego starego. Czeka Ciebie żmudna praca.
zostają ich resztki w ziemi. Z każdego wyrośnie nowa(i nie tylko jedna) roslina.
Potem chemia z oprysku. Po dokonaniu nowych nasadzeń pozostaje niszczenie pojawiających
się jak diabełki z pudełka małych podagryczników przez nakładanie Roundup'u pędzelkiem.
Najgorsze są stare o grubych, zdrewniałych łodygach. Roundup je zniszczy ale wyrosną te,
które mają korzonki wplątane w korzenie tego starego. Czeka Ciebie żmudna praca.
Wiesiek
- markpm
- 200p
- Posty: 286
- Od: 10 lis 2007, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olkusz / Małopolska
- Kontakt:
Wiem, że praca bardzo długotrwała, ale ja nie mam czasu / w maju chciałbym już posadzić roślinki/....
Wygrałem z podagrycznikiem na ok 30 metrach kwadratowych, ale pozostało mi go jeszcze po zmierzeniu... minimum 100 metrów!! /w lecie wygląda normalnie jak jakiś miniaturowy lasek - tyle tego jest/
Dlatego więc pytam o oprysk - gdyby opryskać ze 2-3 razy i przekopać? Oczywiście będzie tu spory przedział czasowy - od 1,5 do 2 miesięcy. Potem przekopać i ewentualne resztki pędzelkiem? W zeszłym roku przez pomyłkę spryskałem trawnik roundapem a nie starane i jakoś 3/4 podagrycznika znikło Oprysk był może mało staranny ale pomógł.
Wygrałem z podagrycznikiem na ok 30 metrach kwadratowych, ale pozostało mi go jeszcze po zmierzeniu... minimum 100 metrów!! /w lecie wygląda normalnie jak jakiś miniaturowy lasek - tyle tego jest/
Dlatego więc pytam o oprysk - gdyby opryskać ze 2-3 razy i przekopać? Oczywiście będzie tu spory przedział czasowy - od 1,5 do 2 miesięcy. Potem przekopać i ewentualne resztki pędzelkiem? W zeszłym roku przez pomyłkę spryskałem trawnik roundapem a nie starane i jakoś 3/4 podagrycznika znikło Oprysk był może mało staranny ale pomógł.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Albo kopanie, albo chemia. Daj sobie pomóc http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 315#147315markpm pisze:Dlatego więc pytam o oprysk
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- nyskadu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7181
- Od: 13 kwie 2008, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Jak pozbyc sie podagrycznika
moze ktos zna sposob ja mozna go sie pozbyc, chodzi mi np o jakis srodek do oprysku skuteczny na ten okropny chwast