Ciesze się, że tak szybko mnie odnalazłyście i że nadal się wam podoba. Z tym zamiłowaniem do uporządkowania to u mnie dziwna sprawa, lubię jak jest czysto, poukładane, wypielęgnowane a jednocześnie straszna ze mnie bałaganiara. W kilka minut potrafię wokół siebie zrobić chaos.
Żebyście wiedziały ile razy ja już szukałam sekatora po ogrodzie albo łopatek do sadzenia
Gosiu służę pomocą. Zapraszam do mnie. Posiedzimy obmyślimy i projekt się zrobi. Potrzebne będą tylko zdjęcia rabat, które chcesz zaprojektować. Od jutra jestem na zwolnieniu lekarskim. Mikołaj zachorował i nie mogę go puścić do przedszkola. Siedzę w domu więc możesz przyjechać. Co powiesz na krótki urlopik i relaksik ?
Igo bardzo dziękuję. Przyda się trzymanie kciuków bo nie jestem pewna czy ze wszystkim zdążę. A ja jestem w gorącej wodzie kąpana i wszystko bym chciała od razu. Chociaż wiem, że się tak nie da.
Alu to, że mój ogród się zmienia i pięknieje to po części także Twoja zasługa. Ciągle służysz dobrą radą, przesyłasz oferty. A mnie nie trzeba długo namawiać i zawsze na coś się skuszę. A jak Cię odwiedzam to nigdy z pustymi rękoma, a raczej pustym samochodem nie wyjeżdżam
Mmgosik ja też mam nadzieję, że w rzeczywistości wyjdzie fajnie. Boję się, że gdy dojdzie do realizacji to zacznę zmieniać plany i popsuje cały efekt. Konsekwencja - tego muszę się trzymać.
Pamelko 
Jakie trawy wysiewałaś? Czy ta bordowa trawa o "dziwnym" zapachu jest jednoroczna?
Basiu krzewuszki pokazywałam wzeszłym roku wiosną więc łatwo mogłaś przegapić a na taką ilość fotek jakie przeglądamy łatwo także zapomnieć. Krzewuszki to mój mały bzik. Kocham je za liście kwiaty i za to że są bardzo zdrowe i odporne na mszyce i inne gadziny.
Jolu z tym udawaniem to nie zawsze tak. Mam na swoim koncie ogrodnika sporo porażek. Ale, która z nas ich nie ma. Przecież najlepiej człowiek się uczy na swoich błędach.
Aniu oglądałam Twoje róże. Piękne. Masz moje ulubione Eden Rose i Wiliamka. W tym roku i
ja będę mogła się nimi pochwalić.
Alu Snowflake sądzę że gdyby tej trawy było u nas mniej to i stanowisko M byłoby inne. Na szczęście na brak miejsca jeszcze nie narzekam. A mogę jeszcze poza ogrodzenie wyjść.
Ula dziękuję za pochwały, miło je słyszeć od osoby, która jest bez mała mistrzynią w tworzeniu kompozycji i czarodziejką w powiększaniu ogrodu.
Ten buczek to w rzeczywistości młody klonik, ale jeśli chodzi o żółte kuleczki to masz racje są to tawuły japońskie Goldflame. Wiosną mają czerwono-pomarańczowe listki, które w czasie sezonu żółkną by na jesieni znów przybrać czerwoną barwę. Ta odmiana jest o kilka centymetrów wyższa i szersza od Goldmound. Dorasta do 80 cm. i 1m szerokości Bardzo dobrze znosi cięcie i jak większość krzewów lubi to. Ja swoje przycinam delikatnie wiosną a drugi raz po przekwitnięciu. Nie wiem jak duży ma być żywopłocik ale jeśli te będą za wysokie to może Goldmound. Osobiście polecam bardziej Goldflame.