Róża pnąca - cięcie

[gosiaczek23]

Witam, wszystkich i mam pytanie jako do specjalistów.
Kupiłam jesienią na wyprzedaży " sporą ' różę pnącą( ledwo weszła do auta ).
Przygodę z różami dopiero zaczynam. Mam już parę zamówień złożonych, ale o tym w innym wątku.

Mam pytanie jak ja przyciąć na wiosnę, żeby nie straszyła pustką u dołu. Wiem że róż pnących nie tnie się prze 2-3 lata. Myślę że 2 latka to ona na pewno ma. Wiem też żeby porozpinać pędy pionowo, jak tylko zrobi się cieplej.
Ale co z tym cięciem to nie mam zielonego pojęcia.
Przeszukałam informację o tej róży, ale jest ich niewiele. Czy ktoś miał tą odmianę ?

Pozdrawiam


Uploaded with ImageShack.us

[gosiaczek23]

I jeszcze góra róży.


Uploaded with ImageShack.us
Gosia

[Rozeta]

Gosiu, przepisz jak najwięcej info z etykiety lub zrób jej zdjęcie, ok? Będzie wiadomo jaka to piękność.

Ale okaz!!!

[gosiaczek23]

No i etykieta



Uploaded with ImageShack.us

[gosiaczek23]

I informacje z tyłu etykietki



Uploaded with ImageShack.us

[gosiaczek23]

Nikt nie ma tej różyczki " Rose Orientale "?

A jak z tym cięciem? Obcinać tę górę , czy zostawić ją w spokoju ?

[Rozanka]

Gosiu, skąd wytrzasnęłaś tę różę, z Włoch? Nie chcę Cię martwić ale wg. hmf opisana jako "Orientale"ona jest w strefie 8b-9 czyli ciepłej i u nas może zimy nie przetrwać. Poczekaj jeszcze z cięciem do ciepłych dni i zobaczysz czy w ogóle dała radę. Jeżeli mocno przemarzła, to i tak będziesz musiała ciąć nisko. Na dole najlepiej coś posadzić, nie uzyskasz u róży climber, kwitnącego dołu. Może tylko przez obcinanie i układanie poziomo! pędów. O tym, że pnących się nie tnie 2-3 lata to pierwszy raz słyszę. Właśnie trzeba ciąć, aby się rozkrzewiła i nie miała łysego dołu, a potem można tylko lekko podcinać. Nawet kwitnące na 2-letnich pędach trzeba przycinać, chociaż opóźnia to kwitnienie o kolejny rok. Zobacz tutaj:
http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.24220

[basjak]

Może skorzystasz z tego wątku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=30866

[gosiaczek23]

No tak, ja kupując ją nie byłam jeszcze po dokładnej lekturze forum. Kupując ja za 8 zł wydawała mi się dobra ofertą. Jeśli nie przeżyje trudno. Pierwsze koty za płoty.
A co do cięcia poczekam do wiosny, zobaczymy czy przeżyła.

Pozdrawiam
Gosia

[Comcia]

Gosiu - korzystając z rad na naszym forum poprowadziłam swoje stare pnące róże poziomo i zachwyciły mnie swoim obfitym kwitnieniem :P
Wcześniej popełniłam błąd tnąc ostro bo uzyskałam tylko długaśne pędy kwitnące na końcach.
Ja bym twojej róży lekko przycięła górę ale przede wszystkim podoginała pędy poziomo bo masz gdzie :P
Poczekaj jednak do kwitnienia forsycji - to święty termin

[MadiW]

hej ja tez mam podobny problem.w tamtym roku na wiosne posadzilam roze pnace przy pergoli.kwitly tylko na koncach.na czym polega to poziome prowadzenie czy cos w tym roku z nimi robic na wiosne maja ok 1,70 cm w tym 50 cm przyrostu z lata.pozdrawiam

[Rozanka]

MadiW, odginasz pędy poziomo, przywiązujesz i czekasz na kwiaty. W sezonie jak puszczą następne pędy z dołu to też wiążesz poziomo, wszystkie powinny puścić krótkie boczne gałązki na których zakwitną. A Ty zrobisz zdjęcie i nam pokażesz jakie masz ładne róże, czekamy

[gosiaczek23]

Musisz rozłożyć i przymocować pędy róży poziomo ( np przyczepić je do pergoli czy ogrodzenia przy którym rośnie )
Skorzystaj z linka Basi ( powyżej w poście )

Pozdrawiam

[MadiW]

MadiW, odginasz pędy poziomo, przywiązujesz i czekasz na kwiaty. W sezonie jak puszczą następne pędy z dołu to też wiążesz poziomo, wszystkie powinny puścić krótkie boczne gałązki na których zakwitną. A Ty zrobisz zdjęcie i nam pokażesz jakie masz ładne róże, czekamy

ok:)przesle na pewno:)dziekuje

[Comcia]

MadiW - takie odginanie pędów ma służyć spowolnieniu soków co z kolei skutkuje wypuszczaniem krotkopędów na których pojawią się kwiaty.
Możesz podwiązywać, przeplatać, ważne by nie rosły pionowo w górę :P