Użyźnianie gleby.Kwaśna ziemia. Wapno.Alginit.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 11 mar 2011, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PL 64-225 Kopanica
Użyźnianie gleby.Kwaśna ziemia. Wapno.Alginit.
Witam serdecznie, mam na imię Cezary i zakładam pierwszy w życiu warzywnik i tunel foliowy. Do tej pory mieszkałem w bloku i nie miałem takiej możliwości.
Z tego co się orientowałem to mam glebę piaszczystą (szary piasek, szybko wsiąka woda, kurzy się, jest sypki) z drugiej strony na głębokości 20 cm ziemia jest czarna, brudzi mocno i śmierdzi. Dookoła są same łąki.
Wczoraj mierzyłem pH gleby za pomocą płynu Heliga i wyszło mi 4,5. Kupiłem nawóz wapniowo magnezowy i chcę go zaaplikować odpowiednio .
W miejscu gdzie ma być warzywnik rośnie teraz trawa, czy mogę posypać nawóz na tę trawę przed deszczem?? Oraz czy na wiosnę mogę dać obornik podczas kopania ogródka, gdzieś słyszałem, że nie stosuje się jednego roku obornika i wapna. Jakby teraz posypal wapnem z magnezm to za okolo 4 tygodnie przekopie z obornikiem.
Czy pod drzewka owocowe również mogę rozsypać ten nawóz?
Dzięki za wszelkie podpowiedzi i rady
Pozdr
Z tego co się orientowałem to mam glebę piaszczystą (szary piasek, szybko wsiąka woda, kurzy się, jest sypki) z drugiej strony na głębokości 20 cm ziemia jest czarna, brudzi mocno i śmierdzi. Dookoła są same łąki.
Wczoraj mierzyłem pH gleby za pomocą płynu Heliga i wyszło mi 4,5. Kupiłem nawóz wapniowo magnezowy i chcę go zaaplikować odpowiednio .
W miejscu gdzie ma być warzywnik rośnie teraz trawa, czy mogę posypać nawóz na tę trawę przed deszczem?? Oraz czy na wiosnę mogę dać obornik podczas kopania ogródka, gdzieś słyszałem, że nie stosuje się jednego roku obornika i wapna. Jakby teraz posypal wapnem z magnezm to za okolo 4 tygodnie przekopie z obornikiem.
Czy pod drzewka owocowe również mogę rozsypać ten nawóz?
Dzięki za wszelkie podpowiedzi i rady
Pozdr
Re: Kwasna gleba. Wapno
Ja mogę Ci tylko podpowiedzieć, ile możesz użyć nawozu wapniowego. Resztę, mam nadzieję, doradzi Ci Tadeusz.
Zanim Ci określe ilość wapna odpowiedz mi, jak zapakowany jest ten nawóż wapniowy i czy na opakowaniu podana jest zawartość CaO tj tlenku wapnia .
Na razie
Zanim Ci określe ilość wapna odpowiedz mi, jak zapakowany jest ten nawóż wapniowy i czy na opakowaniu podana jest zawartość CaO tj tlenku wapnia .
Na razie
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 11 mar 2011, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PL 64-225 Kopanica
Re: Kwasna gleba. Wapno
Dzięki za zainteresowanie.
Kupilem nawoz Dolomit (wapno z magnezem) nie mam teraz mozliwosci sprawdzenia zawartosci tlenku wapnia, opakowanie ma 20 kg., wedlug tabeli z opakowania wynika 0,4kg na 1m2.
POzdr
Kupilem nawoz Dolomit (wapno z magnezem) nie mam teraz mozliwosci sprawdzenia zawartosci tlenku wapnia, opakowanie ma 20 kg., wedlug tabeli z opakowania wynika 0,4kg na 1m2.
POzdr
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kwasna gleba. Wapno
Koniecznie poczytaj co Tadeusz radzi w sprawie zamiany trawnika w warzywniak.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... e&start=14
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... e&start=14
Re: Kwasna gleba. Wapno
Tak, przy tym nawozie i Twoim typie gleby jest to dawka do przyjęcia. Na 1 ar musisz więc wysiać dwa worki. Piszesz :
Masz pewien dylemat. Nie zwapnujesz a dasz tylko obornik, na tej swojej kwaśnej glebie nie wszystkie warzywa , które zamierzasz wysiac , moga ci sie udać. Zwapnujesz- z kolei nie wszystkie warzywa lubia świeżo zwapnowaną glebę.
Poczekaj na porade Tadeusza.
Mogę Ci tylko poradzic, po przyjacielsku, zanim zdecydujesz sie przykopac trawnik, rozeznaj jakie chwasty w nim rosną, bo mozesz sobie niepotrzebnie na lata narobic kłopotu z plewieniem. Chodzi o chwasty trwałe.
Pozdrawiam
Zgłoś ten post
Nie jednego roku lecz nie równocześnie. Na upartego- mógłbyś. Ale wtedy tracisz azot z obornika.cesary4 pisze:gdzieś słyszałem, że nie stosuje się jednego roku obornika i wapna.
Masz pewien dylemat. Nie zwapnujesz a dasz tylko obornik, na tej swojej kwaśnej glebie nie wszystkie warzywa , które zamierzasz wysiac , moga ci sie udać. Zwapnujesz- z kolei nie wszystkie warzywa lubia świeżo zwapnowaną glebę.
Poczekaj na porade Tadeusza.
Mogę Ci tylko poradzic, po przyjacielsku, zanim zdecydujesz sie przykopac trawnik, rozeznaj jakie chwasty w nim rosną, bo mozesz sobie niepotrzebnie na lata narobic kłopotu z plewieniem. Chodzi o chwasty trwałe.
Pozdrawiam
Zgłoś ten post
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 11 mar 2011, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PL 64-225 Kopanica
Re: Kwasna gleba. Wapno
Masz pewien dylemat. Nie zwapnujesz a dasz tylko obornik, na tej swojej kwaśnej glebie nie wszystkie warzywa , które zamierzasz wysiac , moga ci sie udać. Zwapnujesz- z kolei nie wszystkie warzywa lubia świeżo zwapnowaną glebę.
A jak sie to ma konkretnie do pomidorow?? Pomidor z tego co czytalem nie lubi kwasnej ziemi (pH od 5 do 7). W tunelu foliowym lepiej dac obornik czy lepiej zwapnowac...?
POzdr
A jak sie to ma konkretnie do pomidorow?? Pomidor z tego co czytalem nie lubi kwasnej ziemi (pH od 5 do 7). W tunelu foliowym lepiej dac obornik czy lepiej zwapnowac...?
POzdr
Re: Kwaśna gleba. Wapno
Bez obornika zapewne niewiele Ci urośnie. Sadząc pomidory ,jest szansa ze Ci cos urosnie, jeżeli dasz obornik . Glebę, jak wynika z opisu- masz lekką . Czy aby nie jest podmokła ?. To też ma znaczenie jeśli chodzi o sposób uprawy.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 11 mar 2011, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PL 64-225 Kopanica
Re: Kwaśna gleba. Wapno
no raczej jest podmokla...
wiem ze jakies 10 lat temu z powodzeniem byla uprawiana tam marchew, pozniej ziemniaki (po naszemu pyry)
Tak jak pisalem wierzchnia wartwa gleby to pisek, jak dluzszy czas nie pada to nomalnie sahara, kurzy sie niesamowicie, ale juz 15 - 20 cm nizej ziemie jest czarna i zbita. jeszcze glebiej czuc jakby mulem.
Poradzcie mi jak mam sie zabrac do uprawy tej ziemi.
w zeszlym roku posadzilem na probe kilka pomiodrow na powietrzu (efekty byly marne), marchew w miar urosla, cebula bardzo mala, seler kiepsko, por ladnie, fasolka szparagowa tez niezle. Jednak wszystkiemu czegos brakowalo. w zeszlym roku dalem obornik Niestety w tym roku musze zalozyc ogrodek w innym miejscu (i tu juz bedzie zawsze).
Co mam zrobic z ta moja nieszczesna ziemia?
POzdr
wiem ze jakies 10 lat temu z powodzeniem byla uprawiana tam marchew, pozniej ziemniaki (po naszemu pyry)
Tak jak pisalem wierzchnia wartwa gleby to pisek, jak dluzszy czas nie pada to nomalnie sahara, kurzy sie niesamowicie, ale juz 15 - 20 cm nizej ziemie jest czarna i zbita. jeszcze glebiej czuc jakby mulem.
Poradzcie mi jak mam sie zabrac do uprawy tej ziemi.
w zeszlym roku posadzilem na probe kilka pomiodrow na powietrzu (efekty byly marne), marchew w miar urosla, cebula bardzo mala, seler kiepsko, por ladnie, fasolka szparagowa tez niezle. Jednak wszystkiemu czegos brakowalo. w zeszlym roku dalem obornik Niestety w tym roku musze zalozyc ogrodek w innym miejscu (i tu juz bedzie zawsze).
Co mam zrobic z ta moja nieszczesna ziemia?
POzdr
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2344
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kwaśna gleba. Wapno
Intryguje mnie ta czarna , zbita ziemia. Może to wartościowe pokłady, jakieś lessy, co prawda nigdy takich nie widziałam ale na Twoim miejscu dałabym do badania tę czarną ziemię. Jeżeli się okaże , że wartościowa to możesz głęboko przeorać na 40 cm i warstwa wyjdzie na wierzch. No ale ja to jestem wieczną optymistką i widzę w różowych kolorach. Poobserwuj co dzieje się u sąsiadów, jak robią.
Re: Kwaśna gleba. Wapno
Niestety, to nie jest less suzanaTo sa gleby pochodzenia bagiennego. Sam mam podobną. Ja może jestem w troche lepszej sytuacji ponieważ obok przebiega rów melioracyjny. Ten przykry zapach bierze sie stąd, że pod powierzchnia gleby, poniżej warstwy ornej/ tj od 20 cm w głąb/ brak jest tlenu i siedla sie tam bakterie beztlenowe. Najczęściej sa to gleby o dużej zawartości żelaza i namułu.Stąd czarna barwa .Bywaja najczęściej w obniżeniach terenu na warstwie nieprzepuszczającej wody glinie. W miejscu mojej działki tez była łąka z tak zbita darnią, że za pługiem skiba sie sama odwracała z powrotem . Ktos puscil glebogryzarke. Rozpacz. Przez nastepne lata chodziłem z atlasem roslin i poznawałem przerózne chwasty.
Doprowadzenie tej gleby do żyzności będzie trudne ale nie niemożliwe. Będziesz musial włożyc troche pracy i wiedzy.Pobyt tutaj z pewnością wzbogaci Twoja wiedze
Powodzenia i wytrwałości
Piszesz, że w ubiegłym roku, nawet po dawce obornika, roślinom coś brakowało. Brakowało sądzę korzeniom tlenu. Dlaczego ?. Otóz na głębokości 20-30 cm skład takich gleb jest taki, że zabiera wszystek tlen jaki może sie znajdowac w ziemi i rośliny nawet jeżeli będą miały pokarm, duszą się/ podobne zjawisko jak przy nadmiernym podlewaniu/. Niektóre rośliny mogą rosnąc lepiej inne gorzej.Zależy to od systemu korzeniowego. Nie trzeba jednak sie zniechęcać.
Doprowadzenie tej gleby do żyzności będzie trudne ale nie niemożliwe. Będziesz musial włożyc troche pracy i wiedzy.Pobyt tutaj z pewnością wzbogaci Twoja wiedze
Powodzenia i wytrwałości
Piszesz, że w ubiegłym roku, nawet po dawce obornika, roślinom coś brakowało. Brakowało sądzę korzeniom tlenu. Dlaczego ?. Otóz na głębokości 20-30 cm skład takich gleb jest taki, że zabiera wszystek tlen jaki może sie znajdowac w ziemi i rośliny nawet jeżeli będą miały pokarm, duszą się/ podobne zjawisko jak przy nadmiernym podlewaniu/. Niektóre rośliny mogą rosnąc lepiej inne gorzej.Zależy to od systemu korzeniowego. Nie trzeba jednak sie zniechęcać.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 22
- Od: 11 mar 2011, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PL 64-225 Kopanica
Re: Kwaśna gleba. Wapno
Z tymi sasiadami to na razie kiepsko... raczej przyszli moi sasiedzi będę mnie obserwowac.
Czyli, teraz rozsypie wapno, w kwietniu przekopie z obornikiem...
Ciekawe co z moimi drzwkami... jesienia posadzilem ich troche (dostaelm w prezencie i nie zdazylem przygotowac stanowisk). Jezeli macie jeszcze jakies rady to prosze o info..
POzdr
Czyli, teraz rozsypie wapno, w kwietniu przekopie z obornikiem...
Ciekawe co z moimi drzwkami... jesienia posadzilem ich troche (dostaelm w prezencie i nie zdazylem przygotowac stanowisk). Jezeli macie jeszcze jakies rady to prosze o info..
POzdr
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: Kwaśna gleba. Wapno
tak,teraz wapno,w kwietniu obornik-to jezt ok
Re: Kwaśna gleba. Wapno
Jedna uwaga. Efekt wapnowania nie jest widoczny natychmiast. Nie należy sobie wiele obiecywać po tym zabiegu póki co. W jesieni, po zbiorach należy ponownie zbadać pH i jeżeli będzie poniżej 6 ponownie zwapnować. I to tym razem nie dolomitem. Nie można do gleby wprowadzać za dużo magnezu, poniewaz konkuruje on z wapniem wypierając go z gleby. Na jesien należy użyć wapno w formie tlenkowej, szybko działające. Nadaje sie do tego swietnie wapno hydratyzowane , które kupisz w składzie budowlanym. Jeżeli takie wapno zastosujesz podam Ci od razu teraz ile go musisz użyć .
I tak :
pH do 4,5 - 15 kg/ ar
4,6-5,5 - 7,5 kg/ ar
5,6- 6,0 - 5 kg/ar
Te dawki dotyczą gleby lekkiej a według Twojego opisu taka właśnie masz.
Uwaga Jeżeli miałbys zamiar na jakimś kawału sadzic truskawki- nie wapnowac ponownie tej powierzchni.Truskawki nie lubią świeżo wapnowanej gleby.
Pozdrawiam
I tak :
pH do 4,5 - 15 kg/ ar
4,6-5,5 - 7,5 kg/ ar
5,6- 6,0 - 5 kg/ar
Te dawki dotyczą gleby lekkiej a według Twojego opisu taka właśnie masz.
Uwaga Jeżeli miałbys zamiar na jakimś kawału sadzic truskawki- nie wapnowac ponownie tej powierzchni.Truskawki nie lubią świeżo wapnowanej gleby.
Pozdrawiam