Karczochy - uprawa, problemy
Karczochy - uprawa, problemy
Czy może ktoś uprawia te warzywo? Jak w praktyce udaje sie uprawa karczochów? Posiadam kilkanaście sadzonek w doniczkach, które wysiałam wczesną wiosną. Czy są smaczne? :o
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Co nie co o karczochach (bardziej kulinarnie)
http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/o ... wanie.html
http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/o ... wanie.html
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
xipe pisze:mam karczocha już 5 rok zimuje bez wiekszych problemów ale są dwa warunki: pierwszy gleba piaszczysta przepuszczalna, drugi okrycie na zimę, żeby nie gromadziła się przy nim woda, wystarczy na jesieni postawić na nim duża donicę z tworzywa i obciążyć ja cegłą
Muszę zatem przenieść mojego -rośnie w gliniastym podłożu i na niskim poziomie w stosunku do różnych podwyższeń i pofałdowań terenu.
Często podczas deszczu tworzą się tu zastoiny - zginąłby mi marnie.
Niewiele urósł mi w ciągu tego roku ale może przyczyna tkwi w podłożu?
Dziękuję za rady.
- GaGox
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 27
- Od: 22 paź 2007, o 03:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
w Polsce ciężko jest uprawiać karczocha bo nie okryty może zginać A ZBYT MOCNO OKRYTY MOŻE NIE PRZEJŚĆ JAROWIZACJI! karczocha można wykopać i przechowywać w piwnicy z korzeniami obsypanymi ziemia, wtedy wydaje odrosty korzeniowe które szybciej i obficiej zakwitają dla tych którzy chcą spożywać kwiaty. jednak dla zielarzy korzystniejszy jest siew.
pozdrawiam
pozdrawiam
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Warto kupić minimum dwie paczki nasion (produkcja rozsady w domu wysiew nasion w końcu lutego do małych doniczek po jednej niełupce do doniczki) i posadzić wszystkie siewki w ogrodzie - zima zrobi naturalną selekcję i pozostaną najodporniejsze na nasz klimat. Mój rośnie już 5-ty sezon i ma się dobrze. Uprawiam go głównie z powodu liści, kwiatostany też są całkiem, całkiem.
a tak zakwitł we wrześniu br.
a tak zakwitł we wrześniu br.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ależ piękny !!!
Właśnie dla tych kwiatów marzę kolejny raz o karczochu
Okryłam go ,właściwie to zasypałam ...czekam wiosny.
W lutym wysieję ponownie może nawet 2 opakowania,musi znaleźż się wśród nich taki ,który zechce u mnie rosnąć bez większych problemów.
Skoro rośnie u mnie bez okrywania figa to czy nie są to dobre warunki klimatyczne i uprawowe dla karczocha???
On chyba jest bardzo kapryśny
Właśnie dla tych kwiatów marzę kolejny raz o karczochu
Okryłam go ,właściwie to zasypałam ...czekam wiosny.
W lutym wysieję ponownie może nawet 2 opakowania,musi znaleźż się wśród nich taki ,który zechce u mnie rosnąć bez większych problemów.
Skoro rośnie u mnie bez okrywania figa to czy nie są to dobre warunki klimatyczne i uprawowe dla karczocha???
On chyba jest bardzo kapryśny