U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witam w naszej bajce, na imię mam Gosia, a mój M - Janusz. Odważyłam się wreszcie założyć własny wątek i chciałabym pokazać wam nasze miejsce na ziemi. Uprzedzam, że na razie niewiele jest do oglądania, nasz przydomowy mini?ogród dopiero powstaje. Zapraszam.
Cała działka ma 298 m2, po odliczeniu terenu pod dom, podjazd, garaż, dwa tarasy i ścieżki wokół domu, na 'zielone' zostaje około 100 m2. Budowę rozpoczęliśmy we wrześniu 2009. Dzięki temu, że ściany wylewano z betonu w fabryce, w październiku mieliśmy już stan surowy zamknięty. Większość prac wykończeniowych wykonaliśmy samodzielnie z pomocą brata męża. W marcu 2010 wprowadziliśmy się. Otaczał nas krajobraz księżycowy, zwały ziemi, gruz i resztki materiałów budowlanych, wkoło domu wysypany i ubity tłuczeń. Wraz z nadejściem wiosny zaczęliśmy porządkować teren i przygotowywać pod trawnik. Jednocześnie trzeba się było wziąć za reparaturę murów otaczających nas z trzech stron, a były w opłakanym stanie: dziury, odpadający tynk, złuszczona farba. Zamówiliśmy płyty i Janusz położył tarasy i ścieżki wokół domu. Sam, bo rezerwy finansowe już dawno się wyczerpały i nie stać nas było na wynajęcie firmy. Przy końcu sierpnia posialiśmy trawę, którą zdążyliśmy przed nadejściem zimy raz skosić.
Pierwsze zdjęcia dla lubiących kontrasty, czyli 'przed' i 'po':
wrzesień 2009 pierwszy dzień budowy
październik 2010
Sporo udało nam się zrobić w zeszłym roku, a plany ogrodowe na rok 2011 wyglądają następująco:
- warzywnik (wyznaczenie grządek, dowiezienie brakującej ziemi, wyłożenie ścieżek płytami chodnikowymi)
- rabata przed tarasem od strony salonu
- rabata przed tarasem od strony kuchni
- zadaszenie miejsca na grill
- skalniak
- rabatka z ziołami
- pergola z winogronem i rabata na trawniku od strony ulicy zasłaniająca warzywnik
...wszystko oczywiście w wersji mini, bo miejsca mało
Cała działka ma 298 m2, po odliczeniu terenu pod dom, podjazd, garaż, dwa tarasy i ścieżki wokół domu, na 'zielone' zostaje około 100 m2. Budowę rozpoczęliśmy we wrześniu 2009. Dzięki temu, że ściany wylewano z betonu w fabryce, w październiku mieliśmy już stan surowy zamknięty. Większość prac wykończeniowych wykonaliśmy samodzielnie z pomocą brata męża. W marcu 2010 wprowadziliśmy się. Otaczał nas krajobraz księżycowy, zwały ziemi, gruz i resztki materiałów budowlanych, wkoło domu wysypany i ubity tłuczeń. Wraz z nadejściem wiosny zaczęliśmy porządkować teren i przygotowywać pod trawnik. Jednocześnie trzeba się było wziąć za reparaturę murów otaczających nas z trzech stron, a były w opłakanym stanie: dziury, odpadający tynk, złuszczona farba. Zamówiliśmy płyty i Janusz położył tarasy i ścieżki wokół domu. Sam, bo rezerwy finansowe już dawno się wyczerpały i nie stać nas było na wynajęcie firmy. Przy końcu sierpnia posialiśmy trawę, którą zdążyliśmy przed nadejściem zimy raz skosić.
Pierwsze zdjęcia dla lubiących kontrasty, czyli 'przed' i 'po':
wrzesień 2009 pierwszy dzień budowy
październik 2010
Sporo udało nam się zrobić w zeszłym roku, a plany ogrodowe na rok 2011 wyglądają następująco:
- warzywnik (wyznaczenie grządek, dowiezienie brakującej ziemi, wyłożenie ścieżek płytami chodnikowymi)
- rabata przed tarasem od strony salonu
- rabata przed tarasem od strony kuchni
- zadaszenie miejsca na grill
- skalniak
- rabatka z ziołami
- pergola z winogronem i rabata na trawniku od strony ulicy zasłaniająca warzywnik
...wszystko oczywiście w wersji mini, bo miejsca mało
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Gosia, nareszcie
Fajnie, że w końcu się zdecydowałaś.
Teraz to będzie można śledzić wszystko na bieżąco.
No i jak bedziesz miała jakieś pytania, to na pewno dostaniesz odpowiedź bardzo szybko.
Tak prawdę mówiąc to ten Twój trawniczek to mi się bardzo podoba.
No bardzo fajnie, że płyty masz ułożone tak nieregularnie.
Fajnie, że w końcu się zdecydowałaś.
Teraz to będzie można śledzić wszystko na bieżąco.
No i jak bedziesz miała jakieś pytania, to na pewno dostaniesz odpowiedź bardzo szybko.
Tak prawdę mówiąc to ten Twój trawniczek to mi się bardzo podoba.
No bardzo fajnie, że płyty masz ułożone tak nieregularnie.
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Gosiu
bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś
trawniczek niestety trochę ucierpiał po zimie i trzeba nad nim popracować, ale w sobotę już go wygrabiłam i posypałam nawozem
pytań będę miała duuużo, na początek zapytam co to za roślina i jaka wysoka urośnie? niedługo będę ją musiała przesadzić, jeśli rośnie mała to trafi na skalniak, jeśli wysoka to na rabatę pod mur
bardzo się cieszę, że do mnie zajrzałaś
trawniczek niestety trochę ucierpiał po zimie i trzeba nad nim popracować, ale w sobotę już go wygrabiłam i posypałam nawozem
pytań będę miała duuużo, na początek zapytam co to za roślina i jaka wysoka urośnie? niedługo będę ją musiała przesadzić, jeśli rośnie mała to trafi na skalniak, jeśli wysoka to na rabatę pod mur
- Urtica
- 200p
- Posty: 220
- Od: 23 sie 2010, o 22:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Gosiu macie z mężem bardzo fajne plany na ten rok i myślę sobie, że skoro w tak szybkim tempie postawiliście dom to na pewno i wokół niego szybciutko zrobi się pięknie życzę powodzenia!
A na zdjęciu wydaje mi się, że jest gęsiówka kaukaska-niska roślinka na skalniak
A na zdjęciu wydaje mi się, że jest gęsiówka kaukaska-niska roślinka na skalniak
Pozdrawiam Monika
Ogród Moniśki
Ogród Moniśki
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Moniko
dziękuję za identyfikację.
Mam nadzieję, że szybciutko uda nam się urządzić ogród, bo już nie mogę patrzeć na te otaczające mnie gołe białe mury.
Ostatnie dni były bardzo ciepłe, w sobotę popracowaliśmy całe popołudnie w ogrodzie. M układał dróżki w warzywniku i mieszał na grządkach naszą glinę z dobrą ziemię z worków. Ja wygrabiłam trawnik i posypałam nawozem, przycięłam powojnika i lawendę, oczyściłam z liści i suchych badyli rabatę, podsypałam nawóz pod krzaki porzeczek, truskawki i poziomki. Posiałam pietruszkę, marchewkę i cebulę. Teraz łupie mnie w krzyżu i strzyka w kolanie, więc sezon uznałam za otwarty. Niektóre rośliny chyba też, bo zakwitły ? krokusy, ułudka wiosenna i kamelia stojąca w donicy na tarasie. Kamelię kupiłam miesiąc temu, po poczytaniu jakie wrażliwe potrafią być te ślicznotki bardzo się cieszę że rozwinęła pierwszy pąk. Nie wiem, jak się nazywa, może ktoś rozpozna jaka to odmiana?
ułudka wiosenna z pierwszym kwiatkiem
dziękuję za identyfikację.
Mam nadzieję, że szybciutko uda nam się urządzić ogród, bo już nie mogę patrzeć na te otaczające mnie gołe białe mury.
Ostatnie dni były bardzo ciepłe, w sobotę popracowaliśmy całe popołudnie w ogrodzie. M układał dróżki w warzywniku i mieszał na grządkach naszą glinę z dobrą ziemię z worków. Ja wygrabiłam trawnik i posypałam nawozem, przycięłam powojnika i lawendę, oczyściłam z liści i suchych badyli rabatę, podsypałam nawóz pod krzaki porzeczek, truskawki i poziomki. Posiałam pietruszkę, marchewkę i cebulę. Teraz łupie mnie w krzyżu i strzyka w kolanie, więc sezon uznałam za otwarty. Niektóre rośliny chyba też, bo zakwitły ? krokusy, ułudka wiosenna i kamelia stojąca w donicy na tarasie. Kamelię kupiłam miesiąc temu, po poczytaniu jakie wrażliwe potrafią być te ślicznotki bardzo się cieszę że rozwinęła pierwszy pąk. Nie wiem, jak się nazywa, może ktoś rozpozna jaka to odmiana?
ułudka wiosenna z pierwszym kwiatkiem
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj. Trafiłam tu za Margo2- Małgosią. Matko - pogody zazdroszczę! I Kwiatków. Domku pięknego też. JA mam swój w planach dopiero.
Pozdrawiam serdecznie. Kasia
Pozdrawiam serdecznie. Kasia
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Serwus Gosia !
Po zdjeciach widac ze bedzie(jest) cieply ogrod z trzech stron osloniety od wiatrow
bedziesz mogla sobie pozwolic na rosliny mniej odporne na mroz-100m? to tez ladny kawalek
wielka zaleta ogrodu przydomowego jest moznosc pielegnacji roslin w dowolnej chwili
i szybkiego reagowania na zmiany pogodowe
biala i czerwona-raczej rozowa
na mojej stronie tutaj sa linki do Kamelii moze rozszyfrujesz swoja
Pozdrawiam Markus
Po zdjeciach widac ze bedzie(jest) cieply ogrod z trzech stron osloniety od wiatrow
bedziesz mogla sobie pozwolic na rosliny mniej odporne na mroz-100m? to tez ladny kawalek
wielka zaleta ogrodu przydomowego jest moznosc pielegnacji roslin w dowolnej chwili
i szybkiego reagowania na zmiany pogodowe
podejrzewam ze masz dwie odmiany Kamelii w jednej donicyNie wiem, jak się nazywa, może ktoś rozpozna jaka to odmiana?
biala i czerwona-raczej rozowa
na mojej stronie tutaj sa linki do Kamelii moze rozszyfrujesz swoja
Pozdrawiam Markus
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Maleńko, ale przeuroczo Mały ogródek ma tę zaletę, że można go dopieścić i jeszcze zostaje czas, by w nim odpoczywać.
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Gosiu i Jasiu, powodzenia w realizacji planów .
Mały ogródek ale własny , cuda można zrobić właśnie na niewielkim terenie a masz ciekawy nie symetryczny, nie raz się zgubicie
Patrze na twój taras , mie czeka poszeżenie kupiłam troche wiekszy stół i krzesłom miejsca może zbraknąć.
Jestem lepsza sama go robie
Mały ogródek ale własny , cuda można zrobić właśnie na niewielkim terenie a masz ciekawy nie symetryczny, nie raz się zgubicie
Patrze na twój taras , mie czeka poszeżenie kupiłam troche wiekszy stół i krzesłom miejsca może zbraknąć.
Jestem lepsza sama go robie
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- elila
- 1000p
- Posty: 1713
- Od: 24 kwie 2009, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
- Kontakt:
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Megi! Jestem z rewizytą! Rzeczywiście zdjęcia z "przed" i "po" robią wrażenie! Pięknie u Ciebie, zielono! I zgadzam się z porzedniczakmi im mniejszy ogród tym mniej roboty!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Megi Straszny kontrast pomiędzy zdjęciami z przed i po. Masz śliczną trawkę i ciekawy niesymetryczny ogród. Planów masa , więc życzę udanych realizacji .
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Gosia
Super że założyłaś swój wątek Zawsze to łatwiej pisać
Strasznie dużo zrobiliście ! Takie zdjęcia "przed" i "po" są świetnie - doskonale oddają klimat przemian Plany na ten sezon też obiecujące
Ogródek mały, ale i tak większy niż mój
Super że założyłaś swój wątek Zawsze to łatwiej pisać
Strasznie dużo zrobiliście ! Takie zdjęcia "przed" i "po" są świetnie - doskonale oddają klimat przemian Plany na ten sezon też obiecujące
Ogródek mały, ale i tak większy niż mój
- czarownica00
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 lis 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie,Bytków
Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie
Witaj Gosiu Całkiem przyjemny ogródeczek-e tam mały...
Trawa soczysta zieleń-aż zazdraszaczam-u mnie siewy się szykują trawa będzie pewnie ładna może za rok
Trawa soczysta zieleń-aż zazdraszaczam-u mnie siewy się szykują trawa będzie pewnie ładna może za rok