Rozmnażanie różaneczników wegetatywne

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Rozmnażanie różaneczników wegetatywne

Post »

Mam pytanie- czy ktoś z was próbował rozmnażać różaneczniki? Jak wam się udało? Jakie mieliście problemy?

Ja przygotowałam jesienią kilkanaście odszczepek,ale widzę ,że marnie z nimi! Podejrzewam ,gdzie może tkwić błąd, ale chciałam jeszcze usłyszeć waszą opinię na ten temat.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6981
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Różaneczniki najlepiej rozmnażać przez odkłady. Wiosną lub w sierpniu wykopujemy w pobliżu krzewu rowek głębokości 15-20 cm, przyginamy gałązkę i wkładamy ją do rowka (można „wbić” w ziemię drut, który będzie dodatkowo przytrzymywał gałązkę), a następnie przysypujemy ziemią. Wskazane byłoby uszkodzić korę na tej części pędu, która będzie się znajdowała pod ziemią i posmarować ukorzeniaczem. Odkłady ukorzeniają się zwykle po dwóch latach, choć niestety nie możemy mieć pewności, że się to zawsze uda. Mnie się na szczęście udało. :wink:
Próbowałem też ukorzeniania przez przycięcie gałązki, posmarowanie ukorzeniaczem i umieszczenie jej w doniczce z ziemią, ale nic z tego nie wyszło.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Tak ,właśnie wiem ,że najlepiej rozmnożyć rózaneczniki przez odkłady, ale to tak długo trwa... Slyszałam ,że z sadzonek rózaneczniki ukorzeniają sie po 3 miesiącach,więc spróbowałam . Juz widze,że część nie rokuje nadzieji na życie ,ale kilka jeszcze wygląda nieźle-zobaczę czy coś z tego bedzie.

Czy ktoś rozmnażał w ten sposób?
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6981
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

aniawoj pisze:...Juz widze,że część nie rokuje nadzieji na życie ,ale kilka jeszcze wygląda nieźle-zobaczę czy coś z tego bedzie.
Czy ktoś rozmnażał w ten sposób?
Wątpie czy coś z tego będzie. Ja próbowałem, ale z negatywnym skutkiem jak pisałem wyżej. :( Chyba lepiej jest kupić rożanecznik. :wink:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Na próbę przygotowałam też kilka gałązek miniaturowych rózaneczników- ponoć łatwiej je ukorzenić niż te duże. Dam znać za miesiąc czy coś z tego wyszło
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6981
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Myślę, że nie zapomniałaś "umoczyłaś" gałązek w ukorzeniaczu? :wink: Łatwiej się wtedy ukorzeniają.
Gdy ja próbowałem ukorzenić gałązkę różanecznika to mimo upływu 8 miesiecy była ciągle zielona, ale nie wypuściła ani jednego korzonka.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

tak -umoczyłam w ukorzeniaczu ,chć powiem ,że mój znajomy ogrodnik zajmujący się rozmnażaniem roślin twierdzi ,że sadzonek nigdy w ukorzeniaczu nie macza!!!
conifer
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 16 paź 2005, o 20:55

Post »

Przez sadzonki powinno być najłatwiej. Będzie to prawdopodobnie tylko kwestią doboru terminu i ustalenia odpowiednich warunków, ale da się na pewno.
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

z całą pewnością się da -tylko trzeba to dobrze zrobić, zwłaszcza zadbać o wilgotnośc poprzez umieszczenie sadzonek pod przykryciem ,czego nie zrobiłam i moje sadzonki ( jak już sprawdziłam) nie przyjęły się.

Jedno nie jest prawdą -przez sadzonki nie jest najłatwiej!
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6981
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

aniawoj pisze:...Jedno nie jest prawdą -przez sadzonki nie jest najłatwiej!
Mnie jak już pisałem nic z tego nie wyszło. :cry:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1405
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

nie ma nic prostszego ale w warunkach amatorskich raczej trudno
temperatura podłoża o 6-8 C wyższa od otoczenia.preparowane podłoże i sukces murowany

Janusz
w latach 1979-85 robiłem to w tysiącach i 95% wydajności
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3696
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Daj Januszu trochę dokładniejszy "przepis"!
ja pobrałam sadzonki w sierpniu ,ale jak już napisałam wilgotnośc za słaba ,a teraz jak piszesz to i temperatura nie ta - mam za wysoką
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1622
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

podtrzymuję prośbę Ani. Sam bym je chciał rozmnożyć. Są piękne.
Jakub . . . . .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”