


Byłam ogromnie szczęśliwa, kiedy kupiliśmy działkę razem z domem do remontu. Kiedy mój mąż zastanawiał się nad materiałami budowlanymi, ja wertowałam książki ogrodnicze, aby sprawdzić co urośnie na piasku. Musicie wiedzieć, że mam bardzo piaszczystą glebę. Im głębiej, tym ładniejszy, żółciejszy piasek. Czy może ktoś potrzebuje do piaskownicy


Dom remontował się, a ja podziwiałam chwasty rosnące na moim pastwisku klasy IV. Nie podobał mi się jedynie perz i to własnie z nim najtrudniej jest się rozstać


Później powstała ścieżka do lasu i zostało zamontowane ogrodowe oświetlenie. Szkoda, że nie założyłam wtedy automatycznego podlewania, bo nie musiałabym teraz stać godzinami ze szlauchem w ręce


W raz z upływem lat ogród zmieniał się. Na rynku pojawiały się nowe rośliny, więc potrzebne były nowe grządki.

Jak wygląda obecnie? Zapraszam wszystkich chętnych do Mojego kwiatowego azylu

