Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
- KasiaPuk
- 200p
- Posty: 446
- Od: 17 sty 2011, o 21:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Planet Thanet ;)
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 1
Nie ma tematu dla tych, którzy będą swoją uprawę pomidorów prowadzić w gruncie. Dużo jest o tunelach i uprawie szklarniowej, a o zwykłym prowadzeniu pomidorów bez osłon nie za wiele.
Zapraszam do dzielenia się wrażeniami
Posadziłam dziś 20 krzaczków, reszta musi zaczekać bo muszą się dopiero zahartować.
Strasznie dziś wietrznie ale mam nadzieję że będzie im dobrze w tym miejscu, bo to zaciszna część ogródka przy domu.
Pomidorki dostały też pod nogi nawóz kostny (blood fish & bone) oraz szczepionkę mikoryzową.
Czarna włóknina wystarczyła na większość, ale dobrze że pozostałe muszą się zahartować, bo jakoś niespodziewanie wykończyłam 12to metrową rolkę ;)
Serdecznie zapraszam do dzielenia się doświadczeniem, zdjęcia wstawię jak tylko naładuję baterie w aparacie;)
Zapraszam do dzielenia się wrażeniami
Posadziłam dziś 20 krzaczków, reszta musi zaczekać bo muszą się dopiero zahartować.
Strasznie dziś wietrznie ale mam nadzieję że będzie im dobrze w tym miejscu, bo to zaciszna część ogródka przy domu.
Pomidorki dostały też pod nogi nawóz kostny (blood fish & bone) oraz szczepionkę mikoryzową.
Czarna włóknina wystarczyła na większość, ale dobrze że pozostałe muszą się zahartować, bo jakoś niespodziewanie wykończyłam 12to metrową rolkę ;)
Serdecznie zapraszam do dzielenia się doświadczeniem, zdjęcia wstawię jak tylko naładuję baterie w aparacie;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
- ewka63
- 500p
- Posty: 796
- Od: 17 kwie 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Witaj Kasiu, ja miałam pomidory dwa lata temu, niestety nie były osłonięte i dopadła je zaraza ziemniaczana. W ubiegłym roku nawet nie próbowałam ze względu na bardzo mokrą wiosnę.W tym roku się zastanawiam na posadzeniem kilku krzaczków. Zrobię im jednak daszek z folii, żeby nie miały mokro.
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
ja jeszcze nie posadziłam.. po 15 maja.. wezmę się za ogród.. dopiero. Zamierzam posadzić bez osłon w tym roku pomidory. Sama wysiałam koktajlowe- maskotki. Mam mieć czarne Black Cherry.. i kupię na rynku sadzonki....gargamela i malinowe.. jakieś..
zobaczymy. co się uda..Tak sobie myślę.. czy jakąś osłonę.. nie zrobić.. choćby wiatę.. albo z jednej strony przed wiatrem.. póki co mam szczere pole.. heh
zobaczymy. co się uda..Tak sobie myślę.. czy jakąś osłonę.. nie zrobić.. choćby wiatę.. albo z jednej strony przed wiatrem.. póki co mam szczere pole.. heh
Pozdrawiam, Ania
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Ja myślałem właśnie o wysadzeniu ale widząc dzisiejszy poranny przymrozek, wolę poczekać jeszcze ten tydzień-dwa.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
no dokladnie to po pierwsze.. i ja czekam.. aby juz było po Zimnej Zośce.. a druga.. że dopiero wtedy.. będę mieć działkę..
Pozdrawiam, Ania
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
W tym roku sadzę w gruncie Awizo,podobno są na tyle wczesne,że zdążą dojrzeć przed zarazą.
Oraz Peron,ma być odporny na choroby.
Oraz Peron,ma być odporny na choroby.
- ewka63
- 500p
- Posty: 796
- Od: 17 kwie 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
zanotowałam nazwy, dziękujęmirzan pisze:W tym roku sadzę w gruncie Awizo,podobno są na tyle wczesne,że zdążą dojrzeć przed zarazą.
Oraz Peron,ma być odporny na choroby.
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
- rafik_ptp
- 100p
- Posty: 135
- Od: 5 mar 2011, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Super że pojawił się ten temat Bo ja wprost nie wyobrażam sobie roku bez pomidora gruntowego
Zawsze wysadzałem pomidora po "ogrodnikach" ale w tym roku zaryzykuje i wysadzę w dwóch turach : pierwsza miała być wysadzona dziś ale zaczekam do piątku, a drugą wysadzę po 15 maja. Odmiany: Grandimat, Inkas - podłużne (coś jak lima) typowo dla przetwórstwa oraz Polbig i Polonais (okrągły).
Zawsze wysadzałem pomidora po "ogrodnikach" ale w tym roku zaryzykuje i wysadzę w dwóch turach : pierwsza miała być wysadzona dziś ale zaczekam do piątku, a drugą wysadzę po 15 maja. Odmiany: Grandimat, Inkas - podłużne (coś jak lima) typowo dla przetwórstwa oraz Polbig i Polonais (okrągły).
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Kasiu,mówi,się o tym,że w naszych warunkach taka uprawa to raczej loteria...a o zwykłym prowadzeniu pomidorów bez osłon nie za wiele.
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
- rafik_ptp
- 100p
- Posty: 135
- Od: 5 mar 2011, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Raczej ruletka.. rosyjska ruletka
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 14 lut 2011, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piła,wlkp
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
dokładnie...trudno sobie kulkę w swojej głowie wyobrazić..ale widać,hmm,niektórzy bardzo chcą
Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, wszyscy byliby wegetarianami
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Pomidory w odkrytym gruncie przerabiałem kilka razy z marnym efektem. Więcej do tego tematu nie będę podchodził. Za zimno i w dolinie rzeki i te częste mgły i w końcu zaraza ziemniaczana. W tym sezonie mam spory foliak i tam posadzę pomidory.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- rafik_ptp
- 100p
- Posty: 135
- Od: 5 mar 2011, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych
Z tą rosyjską ruletką to był raczej żart Ja od kilku lat sadzę 1 ha czasem 2 ha pomidora gruntowego i zawsze zbieram plon, mniejszy lub większy ale nigdy nie musiałem zaorać plantacji z powodu np zarazy. Spójrzcie na to inaczej w Polsce produkuje się koncentrat pomidorowy, ketchup, soki pomidorowe i to z milionów ton pomidorów gruntowych które co rocznie rolnicy dostarczają do przetwórni więc znaczy że można
ja średnio z 1 ha zbieram 60 ton pomidora ale najlepszy producent w mojej okolicy nawet w lata chłodne i mokre zbiera około 100 ton z 1 ha
Więc w sumie można
ja średnio z 1 ha zbieram 60 ton pomidora ale najlepszy producent w mojej okolicy nawet w lata chłodne i mokre zbiera około 100 ton z 1 ha
Więc w sumie można
Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)