Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
Chachee
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 10 cze 2011, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Od marca tego roku mam u siebie trzy piękne hibiskusy.
Obrazek

Gdy kwiatek przekwita i odpada zostaje coś takiego:
Obrazek
Po jakimś czasie samo odpada (o ile się tego wcześniej nie zetnie) i nasionek brak.

Z różnych żródeł dowiedziałam się że aby uzyskać nasionka, trzeba trochę pobawić się w pszczółkę i przenosić pyłek z innego kwiata do słupka drugiego. Zrozumiałam że pyłek mam włożyć pomiędzy te kulki:
Obrazek

Próbowałam chyba z ośmioma kwiatami, ale udało się tylko z jednym (żółto-czerwony hibiskus) choć nie do końca. Zwiędnięty kwiatek trzymał się dłużej na nasienniku niż normalnie, bo kilka dni i w efekcie dostałam taki lekko napęczniały nasiennik:
Obrazek
Nie wiem czy coś z tego będzie.

Mam jeszcze jednego hibiscusa dziwoląga (różowy), który ma napęczniałe nasienniki bez zapylania :shock: Czy to w ogóle możliwe..? Może to taka odmiana, nie mam pojęcia. Już gdy go kupiłam miał 2 wielkie napęczniałe nasienniki. Potem zakwitł, a uschnięty kwiatek trzyma się już ponad 2 tygodnie na nasienniku, nie chce go puścić za nic :P Jest tak samo duży jak pozostałe 2, a nic z nim nie robiłam...

Temat będę odświeżać co jakiś czas i informować o swoich postępach :)
Zachęcam również was do dzielenia się informacjami :wink:
Awatar użytkownika
Motylica100
200p
200p
Posty: 232
Od: 14 mar 2010, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Super eksperymenty :)
Pyłek przenosi się na słupek czyli właśnie na tą kulkę ;) Wiatr mógł to zrobić za Ciebie, ale w sumie bardzo rzadko widuje się "owoce" na hibiskusie.
Czekamy na rezultaty :)

P.s. Przeeepiekne hibiskusy, ahhh.... :D
Awatar użytkownika
watson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 lip 2011, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Witam serdecznie. Najpierw się przywitam, jestem Krzysiek :D
Jakiś czas temu zainteresowałem się tematem rozmnażania hibiskusów. Z tego co znalazłem w sieci:
- taki nasiennik dojrzewa przez ok 6-8 tygodni w lecie, w okresach chłodniejszych (jesień, zima) ten okres może trwać nawet ok 120 dni.
- dobrze jest podłożyć coś pod pękający już nasiennik żeby nie pogubić nasion.
- nasiona po paru dniach schnięcia można przygotować do wysiania
---- i tutaj są dwie szkoły, a nawet trzy :) 1. nacina się nasionka we wgłębieniu, 2. nacina się nasionka na "pleckach", 3. ścina się odrobinkę łupinki z plecków
---- zalewa się nasiona wrzątkiem i zostawia na 24 godziny
- wsadzamy przygotowane nasionka do ziemi.

Podkreślam od razu, że informacji tych nie sprawdziłem do końca. Jestem na etapie zapylenia i oczekiwania na dojrzewający nasiennik :D
Będę się oczywiście dzielił informacjami o przebiegu moich działań w celu uzyskania sadzonek :D

A teraz pokażę moje hibiskusy :)

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hiacynta
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2010, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

To ja może pokażę roślinki hibiskusa z nasion - wysiane jakieś 2,5 miesiąca temu
Obrazek
Awatar użytkownika
watson
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 lip 2011, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zielonka k/Warszawy

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

U mnie niestety klapa. Owocniki z nasionami spadły po paru dniach :-( Wydłubałem co prawda z nich nasiona, ale pewnie są nie dojrzałe i nic z nich nie wyrośnie :-(
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Tak wyglądają moje siewki dwumiesięczne
Obrazek

A tak siewka półtoraroczna
Obrazek
i pierwszy pączek kwiatowy - mam nadzieję ,że nie opadnie :roll:
Obrazek
Mam jeszcze dwie siewki duże ,ale niewyraźnie wyszły zdjęcia ,bo deszcz leje a one stoją na balkonie :?
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
katrina26
1000p
1000p
Posty: 2319
Od: 14 sie 2008, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

To moje nasionka i nasienniki z zapylonych hibiskusów z zeszłego i tego roku
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tu siewki z zeszłego i z tego roku
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Powodzenia wszystkim w rozmnażaniu hibiskusów życzę :)
alicja46
200p
200p
Posty: 437
Od: 31 sty 2009, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

marzena 63
Czy Twój hibiskus już zakwitł?, jeśli tak to pokaż nam kwiaty.
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Alu już pąk się rozwija ,ale nie do końca.Pierwszego kwiata nie udało mi się sfotografować ,bo pożyczyłam aparat,ale też nie rozwinął się.
Zdjęcie z "mamą"
Obrazek

Obrazek

Kwiat jest dużo mniejszy,bardzo wolno rozwija się .Pierwszy to myślałam ,że już opadnie ,tak długo się rozwijał.Ma ciekawy kolorystycznie środek ,ale będzie go dopiero widać ,jak któryś kwiat rozwinie się całkowicie.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Chińska róża(Hibiscus rosa-sinensis),cz.2-uprawa,pielęgnacja

Post »

Tak. Mialam takie - uroslo jak cud i... "pustak". Dzis natomiast otwarl mi sie nasiennik, co do ktorego nie mialam wiekszej nadziei, bo nie byl duzy, a w dodatku cale lato bijemy sie z przedziorkiem, tymczasem...

Obrazek

To moje pierwsze nasiona, wiec nie baczac na to ze rodzice sa zwyklymi marketowcami, w dodatku nie oznaczylam nasiennika i nie wiem kim jest "tatus" - pokocham jak wlasne. :wink:

22 cze 2014, o 09:27
Chcialabym w tym watku zebrac "pastylke" wiedzy i doswiadczenia, zwiazanego z rozmnazaniem generatywnym hibiskusow. Od zapylania, przez wysiew, po opieke nad siewkami az do ich kwitnienia. Na pewno wiele z nas ma juz doswiadczenia w tej materii, ja dopiero zaczynam swoja przygode z nasionami hibiskusow i - przyznam bez bicia - chwilami sie w tym motam.
Korzystam z instrukcji zawartej tu:
http://www.izzobr.com/hibiscos/NossasMs ... ation.html

Jak do tej pory udalo mi sie ubic na smierc kilka nasion, wyhodowac wrzucajac po namoczeniu wprost do ziemi jedna rokujaca siewke Hibiscus coccineus (z pieciu nasion jedna wzeszla)
Obrazek
(Druga, widoczna na zdjeciu siewka nie zdolala sie pozbyc lupinki i liscienie zagnily.)

i z kolejnych 4 nasion tego hibiskusa, stosujac technike polecana w linku uzyskac przynajmniej 2 rokujace "golaski". Trzeciego nie jestem pewna.
Obrazek

Ostatnio korespondujac z Richardem Johnsonem, otrzymalam ciekawa instrukcje... Przyznam, ze troszke bym sie obawiala "ugotowac" nasiona w ten sposob:

Tekst zmoderowany - na tym forum piszemy tylko w języku polskim - następnym razem proszę zamieścić tłumaczenie - regulamin, norbert76

Przyznam, ze w ostatnim czasie hybrydyzowanie i wysiew hibiskusow bardzo mnie zajmuja i mam nadzieje, ze znajduje sie tu wiecej zakreconych w tym temacie osob.-------------
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Bardzo ciekawe eksperymenty ,warto spróbować, lecę zapylić moje ;:3

---Napisane: 31 sie 2014, o 19:12 ---

Kinga gratuluję nasion , ja u siebie tez nie obrywam zawiązanych nasienników, uwielbiam gdy coś mi urośnie z własnego siewu ;:138
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Janku, dziekuje. Zapylac najlepiej przed poludniem, kiedy kwiat ktorym chcesz zapylac, jest w miare swiezy i pylek jeszcze nie wysechl. Zabawa jest pierwszorzedna, a wysiew to juz w ogole ekscytujace zajecie.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Pozyskane nasiona wysiewam metoda chyba najpewniejsza. Nacinam leciutko na wypuklej stronie, scinajac sama skorupke, zeby tylko pokazala sie ociupina bialego wnetrza i wrzucam do lekko cieplej wody. Uzywam malego skalpela, ale nadaje sie tez noz introligatorski.
Obrazek
Pokazane ziarenko ma dosc duze naciecie bo jest jeszcze dosc miekkie i skorupka latwo sie poddala, wazne zeby nie uszkodzic bialego wnetrza. I tu jest wazne gdzie nacinamy - jeśli tniemy w pokazanym miejscu lub calkiem po stronie przeciwleglej do ostrego koniuszka, ryzykujemy najwyzej uszkodzenie liscieni, a z tym roslina potrafi przezyc. Szpic nasionka kryje korzonek i uszkodzenie go = smierc siewki.
Zostaja tam na dobe. Po tym czasie obieram je ze skorupki, powiekszajac uzyskany przez naciecie otwor. Skorupka czesto sama peka pod wplywem pecznienia nasionka, ale jeśli nasionko nie bardzo chce wspolpracowac, nie ma problemu - pomoczy sie jeszcze kilka godzin, to bedzie latwiejsze w obrobce. Uwazam, zeby nie uszkodzic bialej czesci nasienia, ktora jest miekka i dosc delikatna. jeśli obieranie zaczac od grubszej strony, nasionko da sie "wypstryknac" z resztki lupinki pozostalej na spiczastym koncu, jak bob z lupinki. jeśli sie nie da, wraca moknac dalej. Obrane nasionka klade na zmoczonym i dobrze odcisnietym platku kosmetycznym, zamykam pudeleczko i odkladam w cieple miejsce. Nie musi byc jasne, ale tempratura powinna wynosic 22-24st. Celsjusza.
Tak wygladaja swiezutkie "golaski".
Obrazek
Teraz pozostaje czekac kilka dni. Z tego co zauwazylam wynika, ze nasionka juz po 2 dniach potrafia "ruszyc". jeśli nie rusza do tygodnia, nie rusza wcale.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
magritte80
100p
100p
Posty: 141
Od: 24 lis 2006, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nisko, Tychy

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Przeczytałam kilka postów wyżej, że ręcznie przenosicie pyłek hibiskusa na inny słupek na "kulki" i w dalszym ciągu nie ma nasion. To jest błędna metoda. Pyłek należy umieścić pomiędzy "kulki" w zagłębieniu. Wtedy jest szansa na zapylenie. Tak jakby te "kulki" umieścić na brzegach kielicha z którego pijemy. Wtedy pyłek umieszczamy na dnie tego kielicha. To tak technicznie i obrazowo.

Pozdrawiam i życzę wielu nasion :)
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Hibiscus rosa-sinensis: rozmnażanie z nasion

Post »

Stykajac ze soba preciki i slupek, raczej trudno naniesc pylek wylacznie na "kulki". :wink:
Obrazek

Siewka gotowa do przeniesienia w podloze
Obrazek


Siewkowy buszyk po kilku miesiacach
Obrazek

Po 7miesiacach - ta jest najwieksza jaka mam - doniczka 11cm.
Obrazek
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”