Moje pytanie (głównie do tch którzy już robili)- jakie odmiany polecacie.
Na stronach anglo języcznych są polecane odmiany których próżno szukać na polskich półkach sklepowych i bazarkach.

Dokładnie tak jest... u nas "moda" na odmiany cydrowe się nie przyjęła - mimo, że zostały swojego czasu sprawdzone w naszych warunkach klimatycznych i bez większych problemów można je uprawiaćfaniczekolady pisze:...Na stronach anglojęzycznych są polecane odmiany których próżno szukać na polskich półkach sklepowych i bazarkach.
To spróbuj frankojęzycznych - jeśli dobrze pamietam, bardzo cenią np. Królową Renet na cydr. Niemcy cenią Księcia Albrechta - z niego (bez dodatków) robią bodaj najdroższy cydr jaki spotkałem.faniczekolady pisze: Na stronach anglo języcznych są polecane odmiany których próżno szukać na polskich półkach sklepowych i bazarkach.
Wszystko się zgadza - tylko cydr a cydrRossynant pisze:...Ale najzwyczajniej w świecie spady można przerobić jakie sie ma, nie przesadzajmy. Anglicy cydr robią z tego co na nic innego się nie nada - i tyle filozofii...
Ano właśnie.pomolog pisze: tylko cydr a cydr![]()
Moim zdaniem to właśnie jest "więcej jak połowa sukcesu" napoju cydrowego. On nie ma być całkiem słodki, gazowany plus (jak dla mnie) z posmakiem ogórka kiszonegoRossynant pisze:...sa gorzko-wytrawne, z wyraźna taniną. Ale dodać czegoś takiego należy...