poniżej fotki mojej niestety zaniedbanej jabłoni:
W maju dość ją obcięłam, chyba nieumiejętnie bo rosną na niej dosłownie z 2-3 owoce, w tym jedno wisi zgnite
Rok wcześniej, gdy kupiliśmy dom, jabłek było dużo więcej ale przez to, że korona była nieprześwietlana owoce miały brzydką skórkę (jakby niedojrzałe i śmierdziały nawet) ale po obraniu skórki były do zjedzenia i był słodkie. Jeden z nielicznych owoców:
Poniżej moja nieszczęsna i chora czereśnia:
Bardzo prosiłabym o pomoc jak ją przyciąć żeby się bardziej rozgałęziła na boki a nie szła w góre no i czym spryskać.
Z góry dziękuję!
.
). Moim zdaniem ta czereśnia wcale nie jest taka zarośnięta.
