Jaką rolinę polecicie?

[ARHIZ]

Potrzebowałbym małą roślinę kwitnącą, preferującą wysoką wilgotność powietrza i ziemi - nie wymagającą do kwitnienia dużej ilości światła.

Jakieś propozycje?

[Plumi]

Może skrzydłokwiat?

[x-F-7]

małe anturium

[socurek]

Było co najmniej kilka takich tematów, o roślinach, które nie potrzebują dużo światła. Np. tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... o#p2564632
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 14&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... +parapecie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... A#p1500371
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5a5#p20824

[ARHIZ]

Hmm, na razie pasuje mi tylko z tego anturium.
Przejżę te wątki...
DZięki

[Kuguar]

Takie warunki wytrzyma rzadka i piękna Smithianta oraz wszystkie storczyki żyjące na dnie lasu tropikalnego którym słońce zasłaniają korony drzew.

[Zeberka12]

A może coś z owadożerów?Dzbanecznik ventrata?Bardzo ładny okaz 70% wilgotności powietrza ładnie by się prezentował Nie potrzebuje zimowania

[ARHIZ]

A brak owadów by mu nie przeszkadzał?

[LeroyMerlin]

Ja polecam cyklamen perski (Cyklamen persicum). Mała roślinka do 40 cm wysokości, które rozwijają się najlepiej w półcieniu i znosi dużą wilgotność powietrza. Zwłaszcza w czasie kwitnienia, które odbywa się od września do marca. A kwiaty są ciekawe i intensywnie przebarwione. Akurat na nadchodzący "smutny" okres jesienno - zimowy ;)

Pozdrawiam,
Wojtek - LM

[Zeberka12]

Nie zaszkodzi.Ale lepiej jak by był 1 na tydzień teraz podczas wietrzenia mieszkań dużo much włatuje.A one same wlecą do kielicha zwabione zapachem z wargi.



życzę powodzenia

[ARHIZ]

Kiedyś miałem muchołówkę, to się martwiłem, że umrze mi z głodu (o ironio, ani w domu ani na balkonie nie było kompletnie żadnego owada) Skończyło się na tym, że ją zatrułem kawałeczkiem szynki
Miałem wtedy może z 10 lat.

Pomysł z cyklamenem mi się podoba

[Zeberka12]

No wiesz każdy ma inne podejście do tego Ja mam takie że zanim kupie jakąś rośline czytam z 3 dni o niej Tak samo było z owadożerami uczyłem sie o nich jak miałem 10 lat z 3 tyg tylko owadożerne i owadożerne.Teraz mam 12 lat i mam niesamowitą chodowle muchołowek (10 odmian x 3=30 muchołowek) rosiczek (13 odmian x2=24)dzbaneczniki (8 odmian x2=16)tłustosz (3 odmiany x1=3) i jeden caphalotus =30+24+16+3+1=74 owadożerne miałem kilka tyg. temu ale wywiesiłem ulotki ze sprzedaje i mam ich 23

[ARHIZ]

Wiesz, jak miałem 10 lat to nie miałem dostępu do informacji (wtedy nie każdy miał neta ;)). Chociaż ja generalnie zawsze czytam i się dowiaduję, zanim kupiłem sobie rybę to siedziałem z dwa miesiące w tego typu książkach.