Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witajcie
Wyprowadzamy się właśnie z blokowiska i w ten sposób spełniamy swoje marzenia bo ja pierwszy raz uciekam z miasta a mój Kamil wraca na "stare śmieci". Wynajmować będziemy dom. Wokół niego kawałek ogrodu Jeśli można nazwać ogrodem stary, zniszczony trawnik ( niedawno zakładali kanalizację i robili drenaż wokół domu). Do kompletu z trawnikiem mamy kawałek żywopłotu, tuję w ilości jednej sztuki, a w rogu ogrodu stoi duży orzech.
Nie wiem czy to dobrze, że właściwie nic tam nie rośnie. Żadnego doświadczenia niestety nie mam w projektowaniu zieleni, a marzy nam się ogród zielony, kolorowy, pachnący i przytulny przede wszystkim.
Ciężko tak zacząć od niczego. Ale oczyma wyobraźni już widzę małe wrzosowisko, lawendę, powojniki, wisterię itp itd. Mam nadzieje, że spacerując po Waszych ogrodach znajdę wiele inspiracji i wskazówek. Czasem też będę pewno pytać, pytać, pytać
Już niebawem wrzucę kilka zdjęć tego jak to teraz wszystko wygląda
pozdrawiam gorąco i lecę pozerkać do Was
Pozdrawiam Agata
Wyprowadzamy się właśnie z blokowiska i w ten sposób spełniamy swoje marzenia bo ja pierwszy raz uciekam z miasta a mój Kamil wraca na "stare śmieci". Wynajmować będziemy dom. Wokół niego kawałek ogrodu Jeśli można nazwać ogrodem stary, zniszczony trawnik ( niedawno zakładali kanalizację i robili drenaż wokół domu). Do kompletu z trawnikiem mamy kawałek żywopłotu, tuję w ilości jednej sztuki, a w rogu ogrodu stoi duży orzech.
Nie wiem czy to dobrze, że właściwie nic tam nie rośnie. Żadnego doświadczenia niestety nie mam w projektowaniu zieleni, a marzy nam się ogród zielony, kolorowy, pachnący i przytulny przede wszystkim.
Ciężko tak zacząć od niczego. Ale oczyma wyobraźni już widzę małe wrzosowisko, lawendę, powojniki, wisterię itp itd. Mam nadzieje, że spacerując po Waszych ogrodach znajdę wiele inspiracji i wskazówek. Czasem też będę pewno pytać, pytać, pytać
Już niebawem wrzucę kilka zdjęć tego jak to teraz wszystko wygląda
pozdrawiam gorąco i lecę pozerkać do Was
Pozdrawiam Agata
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
No to ja witam Was Agatko i Kamilu jako pierwsza
Fotografujcie, opisujcie a my będziemy kibicowali
Fotografujcie, opisujcie a my będziemy kibicowali
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witamy
I dziękujemy za miłe przywitanie!
I dziękujemy za miłe przywitanie!
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witajcie Agato , Kamilu podobnie jak Wy przeprowadziłam się z blokowiska do domu tylko że 5 lat temu.
Macie jakieś zdjęcia ogrodu ?
Genia
Macie jakieś zdjęcia ogrodu ?
Genia
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witajcie
życzę wam owocnej pracy i spełnienia waszych inspiracji ogrodowych ,które tak bardzo chcecie urzeczywistnić ,będe wam kibicować i zaglądać do was ,rób zdjęcia to potem miła pamiątka i udokumentowanie pracy
życzę wam owocnej pracy i spełnienia waszych inspiracji ogrodowych ,które tak bardzo chcecie urzeczywistnić ,będe wam kibicować i zaglądać do was ,rób zdjęcia to potem miła pamiątka i udokumentowanie pracy
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Izabela :)
Na Piastowskim szlaku
Na Piastowskim szlaku
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
W tym tygodniu podjadę zrobić kilka zdjęć. Na razie tylko się rozglądałam Nie mogę nadal uwierzyć, że będę miała kawałek swojego miejsca. Chodzę, oglądam ten przegrzebany trawnik, analizuję strony świata i wyobrażam sobie jak kiedyś będzie pięknie Myślę czy cokolwiek robić tam jeszcze teraz czy spokojnie poczekać do wiosny. Trawnik to chyba będzie trzeba od początku stworzyć bo to co jest to niestety chyba się nie nadaje już do niczego.
Dziękuje Wam za miłe słowa i trzymanie kciuków
Dziękuje Wam za miłe słowa i trzymanie kciuków
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Goferku,
Masz więc cała zimę żeby sie dobrze przygotować do wiosennych prac, jestem przekonana że znajdziecie tu wiele pomysłów i rad które pomogą wam w tworzeniu wszego wymarzonego azylu
Masz więc cała zimę żeby sie dobrze przygotować do wiosennych prac, jestem przekonana że znajdziecie tu wiele pomysłów i rad które pomogą wam w tworzeniu wszego wymarzonego azylu
Pozdrawiam i zapraszam do mnie Izabela :)
Na Piastowskim szlaku
Na Piastowskim szlaku
- rico62
- 500p
- Posty: 675
- Od: 19 lip 2010, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Witaj Agatko
Dziekuje za odwiedziny, działke 400m mam od 4lat jak kupiłem to była ruina!!pierwsze 2lata praca szła wolno ,mało czasu mialem (prowadze sklep) i wakacje wyjezdzałem,od tego roku duzo sie zmieniło,wyciołem 4 duze stare drzewa,wykopałem korzenie,instalacje wodna doprowadziłem do altany i do wc ,teraz mam jak w domu zasypałem basen ,zrobiony jest z niego skalniak z fontanna,nowa instalacja elektryczna,to tylko wieksze inwestycje 2011r
Posadziłem we wrzesniu Wisterie (glicenia) kupilem w obi na wyprzedazy ,Teraz tylko niemoge sie doczekac wiosny
Pozdrawiam
Dziekuje za odwiedziny, działke 400m mam od 4lat jak kupiłem to była ruina!!pierwsze 2lata praca szła wolno ,mało czasu mialem (prowadze sklep) i wakacje wyjezdzałem,od tego roku duzo sie zmieniło,wyciołem 4 duze stare drzewa,wykopałem korzenie,instalacje wodna doprowadziłem do altany i do wc ,teraz mam jak w domu zasypałem basen ,zrobiony jest z niego skalniak z fontanna,nowa instalacja elektryczna,to tylko wieksze inwestycje 2011r
Posadziłem we wrzesniu Wisterie (glicenia) kupilem w obi na wyprzedazy ,Teraz tylko niemoge sie doczekac wiosny
Pozdrawiam
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6393
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Ja również Was witam Agatko i Kamilu. Też niedawno rozpoczęłam przygodę z FO. Napisz więcej o swoim ogrodzie i planach na przyszłość.
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
jackB6 - Pracy jest bardzo dużo i najgorsze, że nie wiadomo od czego zacząć, ale jest też zapał i chęć do pracy, a to najważniejsze myślę
rico62 - dziękuje za wizytę mam nadzieję, że i mój ogród za kilka lat będzie bardziej przypominał ogród
Także z niecierpliwością wielką czekam na wiosnę, ale to chyba jak każdy wielbiciel roślin i grzebania w ziemi
slila1 - O ogrodzie na razie niewiele więcej mogę napisać. Już niebawem będę tam to zrobię kilka zdjęć.
Co do planów to na pierwszy plan wychodzi założenie lub ożywienie trawnika, który na ta chwilę zajmuje 99% ogrodu. A że nikt tam kilka lat nie mieszkał i nie zajmował się ogrodem to będzie z nim trochę roboty. Najgorsze, że nie wiem czy wlaśnie próbowac go ratować czy zlikwidować i założyć od nowa. Potem będzie trzeba wytyczyć jakieś rabatki- bo marzy mi sie ogród pełen kwiatów.
Jak na razie więcej nie wiem. Nawet nie wiem jaka tam jest ziemia i co tam będzie dobrze rosnąć
rico62 - dziękuje za wizytę mam nadzieję, że i mój ogród za kilka lat będzie bardziej przypominał ogród
Także z niecierpliwością wielką czekam na wiosnę, ale to chyba jak każdy wielbiciel roślin i grzebania w ziemi
slila1 - O ogrodzie na razie niewiele więcej mogę napisać. Już niebawem będę tam to zrobię kilka zdjęć.
Co do planów to na pierwszy plan wychodzi założenie lub ożywienie trawnika, który na ta chwilę zajmuje 99% ogrodu. A że nikt tam kilka lat nie mieszkał i nie zajmował się ogrodem to będzie z nim trochę roboty. Najgorsze, że nie wiem czy wlaśnie próbowac go ratować czy zlikwidować i założyć od nowa. Potem będzie trzeba wytyczyć jakieś rabatki- bo marzy mi sie ogród pełen kwiatów.
Jak na razie więcej nie wiem. Nawet nie wiem jaka tam jest ziemia i co tam będzie dobrze rosnąć
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agato, witaj na forum
Ja również parę lat temu przeprowadziłam się z mieszkania w kamienicy do domku z ogrodem i zaczęłam swoja wielką przygodę z roślinkami :P Dlatego z zainteresowaniem będę śledzić Twoje ogrodowe zmagania
Ja również parę lat temu przeprowadziłam się z mieszkania w kamienicy do domku z ogrodem i zaczęłam swoja wielką przygodę z roślinkami :P Dlatego z zainteresowaniem będę śledzić Twoje ogrodowe zmagania
- goferek
- 500p
- Posty: 552
- Od: 7 lis 2009, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Bardzo dziękuję Im więcej kibiców tym większa będzie presja, żeby pracowac ciężkodala pisze:Agato, witaj na forum
Ja również parę lat temu przeprowadziłam się z mieszkania w kamienicy do domku z ogrodem i zaczęłam swoja wielką przygodę z roślinkami :P Dlatego z zainteresowaniem będę śledzić Twoje ogrodowe zmagania
Już się nie mogę doczekac wiosny, żeby zanurzyć ręce w ziemi i grzebac, sadzić, siać
Pozdrawiam i zapraszam do zaglądania
Re: Coś z niczego czyli Agaty i Kamila ogrodu początki
Agatko, a może zrób szkic swojej działki w różnych wariantach aranżacyjnych i takie zdjęcia umieść na forum. Myślę, że łatwiej będzie Ci coś doradzić na podstawie takich szkiców - będzie widoczny cały ogród, a nie tylko jego fragmenty jak na zdjęciach. Rozrysuj sobie co i gdzie planujesz a forumowicze na pewno chętnie będą służyć radami.
Ja na pewno będę Ci kibicować i jestem pewna, że praca w odrodzie da Ci dużo satysfakcji, zwłaszcza gdy efekty będą już widoczne. Powodzenia.
P.S. Co do glicynii to ja swoją hoduję w donicy i formuję z niej zwisające drzewko. Już nawet widć efekty. Posadzona w ziemi rośnie na ogromne pnącze i musi mieć mocne podpory. Jeśli rośnie przy domu to należy uważać na rynny, potrafi je zgnieść.
Ja na pewno będę Ci kibicować i jestem pewna, że praca w odrodzie da Ci dużo satysfakcji, zwłaszcza gdy efekty będą już widoczne. Powodzenia.
P.S. Co do glicynii to ja swoją hoduję w donicy i formuję z niej zwisające drzewko. Już nawet widć efekty. Posadzona w ziemi rośnie na ogromne pnącze i musi mieć mocne podpory. Jeśli rośnie przy domu to należy uważać na rynny, potrafi je zgnieść.