Heptakodium chińskie (Heptacodium miconioides)

[Bartosz]

Mógłbyś zamieścić fotkę Heptakodium. Chciałbym zobaczyć jak sobie poradził z tegoroczną dość ostrą zimą. Bardzo żałuje ,że wtedy go nie kupiłem bo jest to bardzo trudny do zdobycia krzew. W archiwalnych aukcjach widziałem ,że ok 2-miesiące temu były do kupienia spore sadzonki.
A co do śniegowca to może kiedyś go kupie ale jeszcze bardziej podoba mi się to heptacodium.

[tomboj0]

U mnie heptacodium przezimowało dość dobrze, temperatura spadła jednej nocy poniżej - 30C. Co prawda straciło pędy, które nie były w pełni zdrewniałe. Nie było w ogóle okrywane. Wiosną ładnie ruszyło i przyrosty mają ok. 40cm długości, ładnie drewnieją i zbierają się do kwitnięcia.

Przy okazji skoro mowa o chińskich krzewach - Firmiana simplex również przeżyła zimę w podobnej formie jak heptacodium (była jednak opsypana liśćmi). Niestety okazała się przysmakiem ślimoli - wspinają się i obgryzają liście, niektóre listki całkiem pożarły:


pozdrawiam
tomek

[Bartosz]

Tzn,że ma dużą mrozoodporność ale dla pewności myślę, że lepiej go posadzić w nie za bardzo żyznej glebie tak aby pędy zdążyły dobrze zdrewnieć w całości do zimy. A w jakiej glebie u ciebie rośnie i na jakim stanowisku(stopień nasłonecznienia). To drugie chińskie drzewko wygląda bardzo ciekawie ale teoretycznie nigdzie w Polsce nie ma dla niego odpowiednich warunków bo podają ,że jego mrozoodporność to tylko -15 a dla heptacodium -29. Wysłałem pytanie do sprzedawcy z allegro czy mają jeszcze sadzonki heptacodium.

[tomboj0]

A w jakiej glebie u ciebie rośnie i na jakim stanowisku(stopień nasłonecznienia).

Gleba - bardzo żyzna, gliniasta. Stanowisko - prawie pełne słońce, jednak osłonięte od wiatru.

To drugie chińskie drzewko wygląda bardzo ciekawie ale teoretycznie nigdzie w Polsce nie ma dla niego odpowiednich warunków bo podają ,że jego mrozoodpornośc to tylko -15

Z pewnością na wolności by nie rosła. Truizm - mikroklimat ogrodu ma ogromne znaczenie. W samym Wrocławiu od kilku lat rośnie Araucaria araucana. U mnie na wsi jest już za zimno.

pozdrawiam
tomek

[kocica]

Trzyletnie heptacodium w moim ogrodzie - w tle. Przemarzają tylko niezdrewniałe pędy.



Rozrosło się tak z jednopędowej sadzonki o wysokości 80 cm. W zeszłym roku działki kielicha pięknie się przebarwiły na czerwono.

[saxon]

Mój posadzony wiosną ma metrowe przyrosty, aktualnie kwitnie.

[Bartosz]

U mnie ma mnóstwo pąków i jeszcze nie zakwitł.Czy może to być spowodowane tym,że teraz o tej porze roku w miejscu ,w którym rośnie ma znacznie mniej słońca niż latem ? Rośnie bardzo szybko i dobrze znosi mrozy,które uszkadzają tylko niewielkie końcówki niektórych nie do końca zdrewniałych pędów.

[kocica]

Heptakodium uwielbia słońce im ma go więcej we wrześniu, tym piękniej rozwijają się pąki kwiatowe.
Mój krzew pięknie zakwitł, ma ogromną ilość pąków kwiatowych.



Rok temu wrzesień


Październik

[mirzan]

Nie wiem,czy można gdzieś dostać nasiona tego krzewu.Kwitnie jesienią,więc nasiona
musiały by dojrzewać zimą.

[malgo_up]

Ponoć, jeśli jesień długo jest sprzyjająca jak w 2013, to zdążą dojrzeć w polskich warunkach.

Nie ma Pan racji, poniważ nawłoć kanadyjska też kwitnie w połowie września i nasiona zdążą dojrzeć i są zdolne do kiełkowania, bo sami je sialiśmy

[mirzan]

U mnie,na Dolnym Śląsku, nigdy nie dojrzały.

[basia_styk]

Dwa pytania:
1) Czy krzew daje odrosty korzeniowe?
2 Czy kwiaty faktycznie pachną, czy czuć je na odległość?

B.

[kocica]

Nie daje odrostów żadnych - rośnie u mnie od siedmiu lat.
Kwiaty pachną jak wsadzi się w nie nos, przynajmniej dla mojego nosa.
Jest cudnym wabikiem jesiennym dla motyli.