Magnolia pośrednia,Suzan - (Magnolia soulange’a )
Magnolia pośrednia,Suzan - (Magnolia soulange’a )
Mam także taką od 4 lat ma 120 cm, pięknie kwitnie w maju - czerwcu kolor ciemnofioletowy, pod koniec września i w październiku kwitła po raz pierwszy w ubiegłym roku mniej obficie.Początkowo z uwagi na ubiegłoroczne zimne lato myślałem , ze zwariowała, dopiero po pewnym czasie dowiedziałem się ,że to odmiana powtarzająca.Nie wiem jeszcze jak zniosła tegoroczną zimę ( U mnie rekord -27 st ) na razie nie zauważyłem uszkodzeń.Rośnie powoli ale to może wina podłoża po dawnym gruzowisku.Życzę zadowolenia z Susan.
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Wytrzyma -15 juz nie bedzie 

"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
A moja magnolia Susan w zeszłym roku nie powtarzała kwitnienia, tylko kwitła cały czas od wiosny do jesieni. Wprawdzie niezbyt obficie, ale przez cały ten czas był na niej rozwinięty conajmniej 1 kwiatek
W tym roku widzę, że moje magnolie mają podwojoną liczbę pączków i już się nie mogę doczekać ich kwitnienia 


Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Niestety za wcześnie pochwaliłam moją magnolię, ma dużo pączków, ale liściowych. Susan ma 5 pączków kwiatowych, a Betty nie ma ani jednego 
Widzę, że u sąsiadów jest podobnie.

Widzę, że u sąsiadów jest podobnie.
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1253
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
U mnie magnolia Susan pierwsze kwiaty rozwinęła na najniższych gałęziach które były zimą pod śniegiem, i to tylko od strony południowej. Ale dzisiaj zauważyłem, że wyżej też ma sporo pąków kwiatowych.
- Pauzalka
- 500p
- Posty: 587
- Od: 15 wrz 2006, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
3/4 mojej magnolii Susan nie kwitło, a teraz nie ma nawet liści, przemarzła czy chora? Druga Betty nie miała kwiatków, ale liście ma na całości.
Mój ogród.
Pauzalka
Pauzalka
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Nie przycina się z reguły magnoli z powodu jej pokroju,wyglądu ,elegancji ale nic nie stoi na przeszkodzie by ja formować czy ciąć drastycznie jeśli jest taka potrzeba.
A u Ciebie chyba jest...nie wiem czy to tylko przemarznięcie jest powodem Twoich z nią kłopotów ,ja bym optował za porażeniem grzybowym i zastosował podlanie jej środkiem grzybobójczym o stężeniu 2 krotnie silniejszym niz do oprysku liści .
Moja też przemarzła ale ma zalążki liści i niektóre już się rozwinęły szczególnie po ostanim drobnym deszczu czyli ruszyła bez kwitnienia w tym roku.
Smutne to ale ważne ,że żyje.
A u Ciebie chyba jest...nie wiem czy to tylko przemarznięcie jest powodem Twoich z nią kłopotów ,ja bym optował za porażeniem grzybowym i zastosował podlanie jej środkiem grzybobójczym o stężeniu 2 krotnie silniejszym niz do oprysku liści .
Moja też przemarzła ale ma zalążki liści i niektóre już się rozwinęły szczególnie po ostanim drobnym deszczu czyli ruszyła bez kwitnienia w tym roku.
Smutne to ale ważne ,że żyje.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Ja mam młodą sadzonkę,odratowaną po przecięciu jej szpadlem niemalże u nasady pnia ale żyje.
Mimo pogromu jaki wyrządziła miniona zima w moim ogródku akurat ta biedna magnolia żyje.
Widzę jednak u sąsiada przy samej ulicy trzy posesje dalej - duży ładny krzew,powtarzający nawet kwitnienie w ubiegłych latach - stoi jak zaklęty.
Nie mam pojęcia czy mu odbije ale żal mi na nią patrzeć.
Może powinnam mu podpowiedzieć by podlał ją czymś p.grzybicznym,bo może nie jest to tylko przemarznięcie ?
Mimo pogromu jaki wyrządziła miniona zima w moim ogródku akurat ta biedna magnolia żyje.
Widzę jednak u sąsiada przy samej ulicy trzy posesje dalej - duży ładny krzew,powtarzający nawet kwitnienie w ubiegłych latach - stoi jak zaklęty.
Nie mam pojęcia czy mu odbije ale żal mi na nią patrzeć.
Może powinnam mu podpowiedzieć by podlał ją czymś p.grzybicznym,bo może nie jest to tylko przemarznięcie ?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22154
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Porażenie grzybowe dotyczy ...hm rośliny,krzewu.
Jeśli krzew ma liście robi się oprysk bo poprzez liście środek łatwiej i szybciej jest przyswajany przez roślinę.
Jeśli nie ma liści,nie ma co pryskać i wtedy trzeba podlać by chemia została pobrana przez krzew poprzez korzenie.
Jeśli grzybica jest bardzo zaawansowana należy jednocześnie wykonac oprysk i podlac roślinę
Ja bym użyła tego Topsinu
Jeśli krzew ma liście robi się oprysk bo poprzez liście środek łatwiej i szybciej jest przyswajany przez roślinę.
Jeśli nie ma liści,nie ma co pryskać i wtedy trzeba podlać by chemia została pobrana przez krzew poprzez korzenie.
Jeśli grzybica jest bardzo zaawansowana należy jednocześnie wykonac oprysk i podlac roślinę
Ja bym użyła tego Topsinu

- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
SlaWasII- spróbuj zwyczajnie zeskrobać paznokciem nieco kory, najpierw z końcówek gałązek(pod korą powinna być zielona, żywa tkanka), a później w razie niepowodzeń przesuwaj się w stronę wnętrza korony. Brązowa tkanka pod korą nie wróży nic dobrego...
Ułam też końcówkę jakiejś gałązki. Jeżeli pęknie z trzaskiem, jest brązowa wewnątrz i wyraźnie sucha- jest martwa, jeżeli żywa, będzie zielonkawa, ułamie się "nieregularnie", no po prostu będzie wyglądała jak złamana gałązka. Ułamywanie w razie odkrycia suchej gałązki przeprowadzaj do wewnątrz korony- analogicznie jak pisałam wyżej.
Odłam też jeden z pąków liściowych i rozetrzyj w palcach- będziesz wiedział wtedy czy pąk jest żywy czy martwy.(Tak sprawdzałam miedzy innymi pąki mojej azalii japońskiej- wygląd rośliny był fatalny, ale pąki po roztarciu okazały się mokre i zielonkawe). Martwe, zaschnięte pąki liściowe wróżą raczej...perspektywę wymiany rośliny...
Porozglądaj się też, czy wstały już okoliczne magnolie.
Ułam też końcówkę jakiejś gałązki. Jeżeli pęknie z trzaskiem, jest brązowa wewnątrz i wyraźnie sucha- jest martwa, jeżeli żywa, będzie zielonkawa, ułamie się "nieregularnie", no po prostu będzie wyglądała jak złamana gałązka. Ułamywanie w razie odkrycia suchej gałązki przeprowadzaj do wewnątrz korony- analogicznie jak pisałam wyżej.
Odłam też jeden z pąków liściowych i rozetrzyj w palcach- będziesz wiedział wtedy czy pąk jest żywy czy martwy.(Tak sprawdzałam miedzy innymi pąki mojej azalii japońskiej- wygląd rośliny był fatalny, ale pąki po roztarciu okazały się mokre i zielonkawe). Martwe, zaschnięte pąki liściowe wróżą raczej...perspektywę wymiany rośliny...

Pozdrawiam- Liliana
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Czy możliwe jest, by magnolie przemarzały (prawie) do cna w zachodniej Polsce? (Lednogóra - kilkadziesiąt km od Poznania czyli teoret. strefa 6b, do tej pory najwyżej pąki kwiatowe częściowo przymarzały)
dowiedziałem się, że ok 10 letnia magnolia pośrednia (prawdopodobnie Lennei) prawie padła
(jakieś 3 tygodnie temu widziałem tylko, że prawdopodobnie pąki kwiatowe zmarzły i czekałem kiedy puści liście)
dopisałem "prawie", bo jednak jakieś pojedyncze listki nieśmiało wybijają w niektórych miejscach
żeby było dramatyczniej,
kilkunastoletnia George Henry Kern też mogła wypaść (schowana przy żywopłocie z tui więc niby zacisze) bo nadal nic nie wypuszcza...
jeszcze dwuletnia magnolia - przez zimę osłonięta stroiszem i kartonem (!) - wygląda tragicznie, parę listków zielonych ale reszta nic nie wypuściła lub to co nieśmiało puszczała jest uschnięte
jedynie okazała 15-letnia m. gwiaździsta w doskonałej kondycji po obfitym kwitnieniu rośnie jak szalona
a jak jest u Was, też jakieś straty wśród magnolii?
w ostatnim miesiącu mogły się zdarzyć sporadyczne przymrozki (to by mogło tłumaczyć uschnięcie małych listków) ale generalnie szkody musiały zostać wyrządzone wcześniej
- ta nietypowa zima już tyle szkód wyrządziła (np. wśród róż) ale żeby magnolie tak dostały??

dowiedziałem się, że ok 10 letnia magnolia pośrednia (prawdopodobnie Lennei) prawie padła
(jakieś 3 tygodnie temu widziałem tylko, że prawdopodobnie pąki kwiatowe zmarzły i czekałem kiedy puści liście)
dopisałem "prawie", bo jednak jakieś pojedyncze listki nieśmiało wybijają w niektórych miejscach
żeby było dramatyczniej,
kilkunastoletnia George Henry Kern też mogła wypaść (schowana przy żywopłocie z tui więc niby zacisze) bo nadal nic nie wypuszcza...
jeszcze dwuletnia magnolia - przez zimę osłonięta stroiszem i kartonem (!) - wygląda tragicznie, parę listków zielonych ale reszta nic nie wypuściła lub to co nieśmiało puszczała jest uschnięte
jedynie okazała 15-letnia m. gwiaździsta w doskonałej kondycji po obfitym kwitnieniu rośnie jak szalona

a jak jest u Was, też jakieś straty wśród magnolii?
w ostatnim miesiącu mogły się zdarzyć sporadyczne przymrozki (to by mogło tłumaczyć uschnięcie małych listków) ale generalnie szkody musiały zostać wyrządzone wcześniej
- ta nietypowa zima już tyle szkód wyrządziła (np. wśród róż) ale żeby magnolie tak dostały??

- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Moja prawie 2 metrowa Elizabetka miała tylko 1 kwiat, Pinkie kwitła słabiej niż w zeszłym roku a mała Aleksandrina przemarzła i ma tylko kilka listków. Wszystkie były kopczykowane.
- LilaRose
- 200p
- Posty: 384
- Od: 22 paź 2009, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Magnolia powtarzająca kwitnienie
Tak, w Zachodniopomorskim faktycznie tu i ówdzie przemarzły magnolie. Całe krzewy. Po prostu nie wstały po zimie. (Przemarzły też wiciokrzewy, akebie, różaneczniki).
SlaWasII- jasne, że poczekaj. Wykopać zawsze się zdąży... Nie, nie nawoź. Pilnuj tylko żeby nie miała przesuszonej gleby.
SlaWasII- jasne, że poczekaj. Wykopać zawsze się zdąży... Nie, nie nawoź. Pilnuj tylko żeby nie miała przesuszonej gleby.
Pozdrawiam- Liliana