Rodusik zdrówka dla Twojego Rudzika życzę
Alembik pisze: To zadziwiające, ale kot ten nie jest ani trochę szkodliwy. Nigdy nic nie zwalił, nie zniszczył a nawet ze stołu nie zjadł.

gratuluję takiego Kota, moja kota Punia sprawiła, że kwiaty to mam tylko na dworze, na parapecie nie ma sensu bo ziemię wygrzebie, o rozsadzie nie ma co mówić

, wchodzi na wszystkie szafki, zrzuca co się da, nawet kubek potrafiła ze środka stołu zsunąć na krawędź aż spadł i się rozbił.
Ale to moja kota i ją uwielbiam. Jest wspaniała - budzi mnie czasem rano dotykając (czasem delikatnie drapnie) łapką mojego policzka
a to jej tatuś
