
Laurencja
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Laurencja
Czy może ktoś uprawiał sam z siewu laurencję? Posiałam ją i zaczyna wschodzić, ale co z nią dalej to nie bardzo wiem 

Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
Re: Laurencja
Jak zachowuje się ta roślinka?
Właśnie sobie w swoim wątku zapisałam nazwę, żeby mi nie uciekła?
Właśnie sobie w swoim wątku zapisałam nazwę, żeby mi nie uciekła?
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Laurencja
Próbowałam w zeszłym roku, ale nie wyszło. Nie wzeszła w ogóle.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- summer rose
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 9 lut 2013, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Laurencja
ja na chwile obecną mam siewki takie na centymetr z 1 parą liści własciwych i jestem bardzo ciekawa czy cos z nich bedzie
bardzo fajna roślinka miałam ją w zeszłym roku - dostałam sadzonkę 


Re: Laurencja
Czy ta roślina kwitnie całe lato, czy jest wymagająca? Ile sadzonek posadzić do wiszącej przeciętnej doniczki?
Re: Laurencja
I jak Wasze doswiadczenia z własnym siewem? Zamierzam spróbować w tym roku-napatrzyłam się na jej zdjęcia w wątkach ogrodowych i kusi mnie bardzo.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Laurencja
Miałam w 2009 roku laurencję- inna jej nazwa to Izotoma. Kupowałam sadzonkę na rynku. Chce tylko powiedzieć, iż po kwitnieniu oskubałam wszystkie przekwitłe kwiaty i cieszyłam się powtórnym kwitnieniem. W sumie- kwitła mi w sezonie 3 razy.

Następnego roku kupiłam nasiona- wysiałam i kwitła- ale już nie tak imponujaco jak sadzonka z rynku.

pikowane




Następnego roku kupiłam nasiona- wysiałam i kwitła- ale już nie tak imponujaco jak sadzonka z rynku.

pikowane


Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Laurencja
Laurencje wysiewam od trzech lat. Moim zdaniem bardzo ładny kwiatek. Zbieram nasionka z przekwitniętych i zasuszonych kwiatów, są bardzo drobne i wysiewam bez przykrycia ziemią. Wschodzą dobrze, ale jak niteczki (lobelia też jest taka cienka). Pikuję kępkami do pojemniczków. Kwitnie od czerwca i należy suche kwiatostany przycinać, aby ją zmobilizować do powtórnego kwitnięcia. Stanowisko raczej półcień, bo na słońcu (tzw. patelni) robi się trochę "siankowata". Musi mieć wilgotną ziemię. To chyba wszystko, moja jest już wysiana.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Re: Laurencja
Ja kupiłam sadzonkę( pierwszy raz mi się udało trafić) i jak podrosła zrobiłam kilka szczepek obrywając kwiatki i pąki z nich.Bardzo łatwo i szybko puszczają w wodzie korzenie, a nowe rośliny bardzo szybko zaczynają kwitnąć.Podczas kiedy kupna w donicy zrobiła się brzydka po letnich upałach, młodziaki, które posadziłam w gruncie w lekkiej glebie na murku kwitły do mrozów.
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Laurencja
Coś w tym roku laurencja długo śpi, jak dotąd nie wzeszła 

- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Laurencja
Hurrrra nareszcie wschodzi



- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Laurencja
Mam już zieloną łączkę sieweczek, jeszcze za małych do pikowania. Czy ktoś wysiał laurencję?
Re: Laurencja
U mnie dopiero w planach. Nasiona czekają na mój powrót. Nie chcę katować męża dodatkowymi roślinami do nadzorowania. I tak ma całe sadzonkowe przedszkole na głowie.
Pikujesz potem kępkami do wielodoniczek?
Pikujesz potem kępkami do wielodoniczek?
- amarylis384
- 500p
- Posty: 740
- Od: 5 sty 2014, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Laurencja
Kępkami do wielodoniczek. Listki laurencji też są ładne. Pozdrawiam i miłego powrotu do domu 

Re: Laurencja
Wysiałam wczoraj. Nasion w opakowaniu było niewiele i naelektryzowały się tak okrutnie, że za nic nie mogłam ich odczepić od woreczka. Na pewni nie było to równomierne wysiewanie. Nie wiem, czy jest na to jakiś patent.