Adenium (róża pustyni) cz.4

[Karo]

Zapraszamy do kontynuacji tematu...
Poprzednia część 3 znajduje się TUTAJ - KLIK

[juni]

To może ja pierwsza
z własnego siewu sztuk 1
3-letni

[eikoden]

Wyrośnięty, chyba nie przycinałaś go? bo nie ma rozgałęzień... Ale może zakwitnie ;D w końcu 3latek
Czekasz aż przeschnie całkowicie ziemia przed podlaniem ??

[Nagini]

Witam, mam pytanko. Widziałam w tym wątku, że ukorzeniacie obcięte końcówki adeniów. Chciałabym również moje adenia przyciąć. Możecie mi podpowiedzieć jaka długa musi być końcówka i w czym ukorzeniać? Nie chciałabym ich 'zepsuć'

[eikoden]

hmm ja ciąłem różnie i tak im więcej czubek ma liści tym większe szanse z 15 czubków tylko jeden walczy jeszcze o ukorzenienie wynik mizerny...
Wymiary to 10cm i grubość na dole ok 1cm.

Wsadzałem do suchego podłoża nie podlewam.. Może ktoś kto ma już proces za sobą Ci pomoże

[galaxy]

he he adenium część 4 nie ma popularniejszego kwiatka na świecie ))

[przemo1413]

Oj nie ma to jest najpopularniejszy
A co do ukorzeniania to ja próbowałem i nic z tego nie wyszło więc chyba to nie jest takie proste jak sianie

[czarny07]

eikoden jak siew?kiełkuje coś?

[eikoden]

Jedno nasionko metodą Przemo.. nie miałem czasu sprawdzić reszty.. dopiero jak wrócę do domu koło 19 to dam znać

[aner]

Ukorzenianie adenium nie jest wcale trudne jednak wymaga dużej cierpliwości.Nie znam się na tym ,napiszę jak to robiłam.Ukorzenionych adenium miałam 5sztuk, (zdjęcia w 3 cz.) 1 nie wiem z jakiej przyczyny przed tygodniem padło, a miało już malutkie pączusie.Ukorzeniam tylko w ziemi,w wodzie gnije,Według mnie gałązka krótsza ma większe szanse,i listki o niczym tu nie decydują,przecież i tak usychają i odpadają.Nie przykrywam i tylko co jakiś czas podlewam lub spryskuję.Pierwsze adenium ukorzeniało się od marca do sierpnia.Latem ukorzeniają się szybciej.Obecnie ukorzeniam znajomej od 21luego,listki odpadły ,łodyżka zdrowa.W ubiegłym roku kupionemu adenium odcięłam z kawałkiem ,,brzuszka''4 gałązki, niestety padło,jeśli odcinamy więcej roślinka nie ma siły na przetrwanie ,stąd wnioskuję ,że trzeba ukorzeniać krótsze gałązki.Jeśli będą jakieś pytania chętnie odpowiem

[juni]

eikoden-nie przycinałam ,bo skoro tylko jeden to zostawiłam.
Podlewam raz na tydzień kiedy ziemia z góry jest już sucha.

[Nagini]

Dziękuję za rady, dzisiaj uciachałam i będę próbować. Zobaczymy co z tego wyjdzie

[karpek]

Nie ukorzeniałem odciętych gałązek - więc wiedzy nie mam.
Idzie wiosna - czas przesadzać drzewka. Moje wszystkie cztery mają już skończone 3 lata ale 2 róże są duże a pozostałe 2 jakby skarłowaciałe, inaczej mówiąc nie rosną zbyt zdrowo. I co mnie smuci - nigdy nie kwitły (może "samce" ?!).
Tak to wygląda po zimie - trochę wyłysiała:

Korzenie są za to zdrowe:

Po przesadzeniu do zdecydowanie większej donicy wygląda tak:




Druga też wymagająca korekty. Postanowiłem ją odrutować (pierwszy raz w historii) i sprawdzić jaki będzie rezultat. Tak to wygląda:

Po przesadzeniu i zadrutowaniu: