Wiek bergenii nie ma raczej wpływu na jej kwitnienie a poza tym ciągle są przyrosty ,u mnie przynajmniej- kazdego roku są przyrosty .
Myślę,że toi kwestia niedożywienia rośliny.
Bergenia lubi ziemię próchniczą ,zasobną i raczej ciągle wilgotną.
Każdej wczesnej wiosny wyrywam zniszczone zimą liście, podsypuję kompostu i azofoskę.
Każdego roku moje kępy kwitną obficie i czasem jeszcze jesienią mają pojedyńcze kwiaty.
Rosną również na eksponowanym stanowisku nad stawem w pełnym prażąćym słońcu.
Po przekwitnieniu umieszczam między nimi donice z czerwonymi pelargoniami - super to wygląda.
Jeszcze nie jest za póżno ,możesz z powodzeniem dokarmić je .