Wieczornik damski
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Wieczornik damski
Witam, właśnie kupiłam sobie nasionka wieczornika i chciałabym zapytać osób które miały doświadczenia z tą roślinką czy te nasiona wysiewa się "tak po prostu" czy wymagają stratyfikacji, albo dostępu światła?
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Wieczornik damski
Wydaje mi się, że tak po prostu.
W sumie to u mnie sieje się sam.
W sumie to u mnie sieje się sam.
Re: Wieczornik damski
Ja zawsze siałam w czerwcu do gruntu na rozsadniku w lekkim cieniu.Potem rozsadzałam na stałe miejsce.Zakwitały w następnym roku, bo to rośliny dwuletnie.Po kwitnieniu czasem w zimie ginęły, a czasem przetrwały, zależy od pogody zimowej.Jednak nawet gdy przetrwały były słabsze niż te w pierwszym roku po wysiewie.
Teraz ich nie uprawiam, denerwowalo mnie ich pokładanie się choć bardzo je lubiłam za wspaniały zapach.
U mnie nigdy sam się nie siał, strąki z nasionami długo dojrzewają. Zawsze ścinałam przekwitłe pędy zaraz po kwitnieniu, bo i tak leżały zawsze prawie na ziemi.
Teraz ich nie uprawiam, denerwowalo mnie ich pokładanie się choć bardzo je lubiłam za wspaniały zapach.
U mnie nigdy sam się nie siał, strąki z nasionami długo dojrzewają. Zawsze ścinałam przekwitłe pędy zaraz po kwitnieniu, bo i tak leżały zawsze prawie na ziemi.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Wieczornik damski
U mnie wyłażą w przedziwnych miejscach , ale ja niczego nie ścinam.
Gdyby je wysiać teraz, to może zakwitłyby jeszcze w tym sezonie?
Gdyby je wysiać teraz, to może zakwitłyby jeszcze w tym sezonie?
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Wieczornik damski
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi myślę że moje nasionka też są wdzięczne
Re: Wieczornik damski
Nie zakwitłyby Potrzebują odpowiednio długiego czasu do rozwoju, jak wszystkie dwulatki.Naparstnica też nie zakwitnie, nawet gdyby ją wysiać wcześnie wiosną do kuwety, a to podobnego typu roślina.oliwka pisze:U mnie wyłażą w przedziwnych miejscach , ale ja niczego nie ścinam.
Gdyby je wysiać teraz, to może zakwitłyby jeszcze w tym sezonie?
- wsiania
- 500p
- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Wieczornik damski
Wpisuję się, bo właśnie dziś po roku szukania dowiedziałam się w końcu, co mi rośnie w ogródku. Wygląda sympatycznie, pachnie cudnie, wysiewa się samo, więc szukałam i szukałam... Ostatnio kupowałam nasiona w kiosku ogrodniczym i opisałam roślinę pani, ta będąc na giełdzie popytała (bo też się wcześniej nie zetknęła) i po moich rekomendacjach przywiozła nasiona Nigdy wcześniej nigdzie tych kwiatów nie widziałam, więc nie miałam kogo zapytać. U mnie wieczornik rośnie w ekstremalnie słonecznym miejscu, część jest lekko ocieniona przez krzak forsycji. Jest totalnie mrozoodporny, co wnioskuję z tego, że kilka roślin co roku rośnie w tym samym miejscu. I potwierdzam, że nie zakwitnie w roku wysiania (z autopsji ). A skoro wysiewają się same, to wywnioskowałam, żeby siać prosto do gruntu w maju/czerwcu i przykrywać ziemią cieniutko, żeby tylko wiatr nie wywiał. A nasion wytwarza tyle, że ho-ho
Moje wsiowe poczynania - c.j.d.
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
Re: Wieczornik damski
Hej wszystkim, czy ktoś z was posiada w swojej kolekcji wieczornik damski Alba?
Magda
Magda
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Wieczornik damski
Najczęściej w sprzedaży jest mieszanka i jest biały.Poczytaj opis na stemplu, bo na zdjęciu opakowania z reguły jest fioletowy.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Wieczornik damski
U mnie zakwitł w pierwszym roku pod koniec lipca, niemniej było to symboliczne kwitnienie. Martwi mnie kolor kwiatów. Były białe, a powinny być fioletowe
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Wieczornik damski
A w jakim miesiącu siałaś? ja właśnie kupiłam nasiona białego w UK bo mam tylko fioletowe. Też chciałabym żeby mi zakwitł w tym roku. Uwielbiam jego zapach
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Re: Wieczornik damski
Wieczornik Damski -taki niepozorny kwiatek, ale jaki uroczy-przypomina mi dzieciństwo.
Nawet go sprowadziłam do siebie.
Nawet go sprowadziłam do siebie.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Wieczornik damski
W kwietniu, jakoś tak w połowie, ale na rozsadnik przykryty agrowłókniną, na miejsce stałe przesadziłam w sierpniu. Niektóre sadzonki wieczornika kwitły nawet w październiku, ale było to bardzo symboliczne kwitnienie. Tyle, że mi te białe kwiaty zupełnie nie komponują się kolorystycznie z resztą rabaty A nasiona mam z wymiany nasion z forum NaOgrodowej. Tam były oferowane na wymianę oba kolory.kluska pisze:A w jakim miesiącu siałaś? ja właśnie kupiłam nasiona białego w UK bo mam tylko fioletowe. Też chciałabym żeby mi zakwitł w tym roku. Uwielbiam jego zapach
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.