Może to pytanie wydawać się wam śmieszne, ale mi do śmiechu w tamtym roku pod koniec wakacji nie było. Mianowicie, oprócz tego, że mszyce zafundowały moim byliną zmasowany atak (byłam wtedy w ciąży i sama nie mogłam pryskać, a mąż często o tym zapominał), to jeszcze rośliny w sierpniu jakby zmutowały. Dziwnie kwitły,kolby były jakieś powyginane i zdeformowane. Nie wiem tylko, czy przez mszyce, czy może ja nie wiem czegoś - czy je przycinać? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam!
Lubię łubin i chyba dwa lata temu posadziłem sobie czerwony, bylinowy, bardzo ładny. Rósł, kwitł, niestety bardzo łamał go wiatr. Liczyłem, że w następnym roku będzie lepiej a tu guzik. Po zimie nic nie wyszło z ziemi. Co prada była to zima z 25 stopniowym mrozem ale rosnące obok liliowce odmianowe przetrwały bez uszczerbku. W tym roku znowu mam łubin. Idę robić mu zdjęcia....
To moje łubiny. Posadziłam je rok temu. Z tego co widać, to ładnie przetrwały zimę.
Witam Raistand. Fajnie, że jest więcej osób, które lubią te byliny. Jeszcze kilka lat temu słyszałam, że łubin to typowa "wiejska" bylina rosnąca przy drodze lub w rowach. Bardzo mnie cieszy, że powstaje wiele odmian w pięknych kolorach. Może inni też powklejają zdjęcia i wymienimy się wskazówkami dotyczącymi tych pięknych roślin.
Pozdrawiam cieplutko!!!
To są moje łubiny bylinowe. Będą jeszcze inne kolory ale dzisiaj kwitną akurat te. Oprócz tego wysiałem też trochę jednorocznego. Listki ma, więc powinien za jakiś czas zakwitnąć.
Powyginał się po mszycach - nic mu nie będzie.
A jedyny problem z łubinem jest taki, że większość nasion wysianych z kolorowych odmian wraca do postaci pierwotnej, tj. niebieskiej. Zresztą ja mam niebieski, przywleczony z łąki - i bardzo go lubię!
A ja mam pytanie o nasiona - czy jeśli chcę rozmnożyć łubin z nasion, to mam je wysiać zaraz po zebraniu, czy w innej porze? I kiedy zakwitnie, czy już w przyszłym roku? I niech sobie będzie niebieski!
Bardzo lubię łubiny,moje też się powyginały i nie jestem pewna czy od mszyc,bo były pryskane.
Nasiona zbieram od dołu kolby kiedy strąki są juz suche,już można wysiewać,powodzenia