Witam
Ponieważ to mój pierwszy post w życiu (nowy) - proszę o wyrozumiałość
Mam na Imię Krzysztof (Krosno) i mam dość poważny problem z moimi tujami:
Żywotnik Zachodni oraz Szmaragdy. Są to drzewka o wysokości około 1metra, wsadzane były z doniczki do gruntu 3 lata temu a w tamtym roku wzrost zahamował się radykalnie. Ostatnio (na wiosnę) zaobserwowałem, co nietrudno zauważyć wysoki procent całkowicie uschniętych pędów - drzewka wyglądają jak obsypane suchymi gałązkami. Starałem się zidentyfikować "złoczyńcę" ale bez efektu... co gorsze ! gdy złamać taki jednoroczny uschnięty pęd to w środku jest pusty jakby go ktoś wyżarł, dodam jedynie że zauważyłem potężne chmury malutkich muszek które po poruszeniu tują szybko odlatują zygzakowatym lotem.
Nie wiem czy te "muszki" mają jakiś wkład w usychanie pędów.
Bardzo proszę o pomoc bo nie bardzo wiem co robić, dziś opryskałem iglaki preparatem Telstar 100EC - tak mi poradzono w sklepie ogrodniczym.
Bardzo dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Krzyk80