Pomysł na skoszoną trawę
Pomysł na skoszoną trawę
Mam co tydzień kilka ton skoszonej trawy. Jest coraz trudniej znaleźć odbiorcę, biogazownia już jest zatkana, miejska kompostownia odmawia przyjmowania. I co z tym robić? Może jest jakaś szybka metoda kompostowania lub coś do czego da się wykorzystać pokos. Próbowałem już robić brykiet, ale zapach dyskwalifikuje produkcję na terenie zamieszkałym. Może macie jakiś oryginalny pomysł?
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Pomysł prosty. Dogadać się z chłopami na wsi czy nie wezmą kilkudziesięciu kilogramów czystego składnika Azotu w postaci skoszonej trawy.
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Mówimy tu o 20-25 tonach tygodniowo. Sądzę, że masz wyobrażenie jaka to ilość.gemciu83 pisze:Pomysł prosty. Dogadać się z chłopami na wsi czy nie wezmą kilkudziesięciu kilogramów czystego składnika Azotu w postaci skoszonej trawy.
-
- 100p
- Posty: 123
- Od: 19 gru 2005, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Tak to jest, jeżeli najpierw się robi, a potem myśli.
Należało o tym pomyśleć przed rozpoczęciem "gieszeftu".
I tak się dziwię, że nikt z tych, którzy dawali koncesję, (pozwolenie) się tym zagadnieniem nie zainteresował.
Należało o tym pomyśleć przed rozpoczęciem "gieszeftu".
I tak się dziwię, że nikt z tych, którzy dawali koncesję, (pozwolenie) się tym zagadnieniem nie zainteresował.
Pozdrawiam
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Pomysł na skoszoną trawę
ogrod2000 pisze:Mówimy tu o 20-25 tonach tygodniowo. Sądzę, że masz wyobrażenie jaka to ilość.gemciu83 pisze:Pomysł prosty. Dogadać się z chłopami na wsi czy nie wezmą kilkudziesięciu kilogramów czystego składnika Azotu w postaci skoszonej trawy.
Ale ja mówię serio. Dla rolników taki zielony nawóz, czysty azot to powinien być ciekawy pomysł.
Jakby gdzieś to w jednym miejscu na wsi składować to ludzie by sobie to mogli rozwieź na pola.
Ja doskonale wiem jak na takim kompoście rosną zboża jaką mają barwę i moc.
Inne rośliny jak kukurydza i ziemniaki rewelacja.
Poza tym jest to jakieś rozwiązanie.
Przecież nie będziesz do tego kupował ziemi i kompostował pakując w worki i sprzedawał jako podłoże. Musiałbyś zagwarantować brak obecności chwastów w worku.
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Do chwili obecnej całość pokosu odbierała biogazownia, niestety wpadli na pomysł z uprawami,Krakus pisze:Tak to jest, jeżeli najpierw się robi, a potem myśli.
Należało o tym pomyśleć przed rozpoczęciem "gieszeftu".
I tak się dziwię, że nikt z tych, którzy dawali koncesję, (pozwolenie) się tym zagadnieniem nie zainteresował.
mają własną nadprodukcję biomasy i jest problem.
-- 10 cze 2012, o 11:35 --
Zdaje się, że w mojej okolicy, rolnicy wybierają nawozy mineralne ;)gemciu83 pisze:ogrod2000 pisze:Mówimy tu o 20-25 tonach tygodniowo. Sądzę, że masz wyobrażenie jaka to ilość.gemciu83 pisze:Pomysł prosty. Dogadać się z chłopami na wsi czy nie wezmą kilkudziesięciu kilogramów czystego składnika Azotu w postaci skoszonej trawy.
Ale ja mówię serio. Dla rolników taki zielony nawóz, czysty azot to powinien być ciekawy pomysł.
Jakby gdzieś to w jednym miejscu na wsi składować to ludzie by sobie to mogli rozwieź na pola.
Ja doskonale wiem jak na takim kompoście rosną zboża jaką mają barwę i moc.
Inne rośliny jak kukurydza i ziemniaki rewelacja.
Poza tym jest to jakieś rozwiązanie.
Przecież nie będziesz do tego kupował ziemi i kompostował pakując w worki i sprzedawał jako podłoże. Musiałbyś zagwarantować brak obecności chwastów w worku.
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Jak wszyscy ale tutaj dostają darmowy towar, który da im więcej azotu w czystej postaci niż minerał. Trawę razem z obornikiem można rozwozić.
Obornika nigdy za mało.
Problem jest taki, że rolnicy to z dziada pradziada robią jak im kazano ciężko im powiedzieć by taką trawę rozwieźli na pole.
25t trawy to raptem 5 gospodarzy średnich by wzięło na dokładkę.
Obornika nigdy za mało.
Problem jest taki, że rolnicy to z dziada pradziada robią jak im kazano ciężko im powiedzieć by taką trawę rozwieźli na pole.
25t trawy to raptem 5 gospodarzy średnich by wzięło na dokładkę.
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pomysł na skoszoną trawę
A czy nie można tej trawy przeznaczyć na karmę dla bydła? Teraz robi się sianokiszonki na zimę, ale na ogół krowy są dokarmiane także latem.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- gemciu83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 maja 2008, o 09:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PTB
- Kontakt:
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Jeżeli jest to trawa ogrodowa, taka koszona nisko i powstaje sieczka to takiej trawy bydło nie zje bo się będzie dusić.
Na sianokiszonkę stosuje się trawę wysoką ale nisko koszoną kosiarką rotacyjną.
Na sianokiszonkę stosuje się trawę wysoką ale nisko koszoną kosiarką rotacyjną.
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Kiedyś u wujka byki jadły dużo trawy po kosiarce ogrodowej i nic im nie było,nawet przy koszeniu traw i zbóż na kiszonkę niektórzy używają sieczkarni.
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Prawie w każdym gospodarstwie jest sieczkarnia polowa "Forsythe" czy jakoś tak podobnie. A jeśli krowom sypie się coś w rodzaju kaszy ze zboża,tzw. śruty i nie duszą się, więc i trawa by im nie zaszkodziła. Koniom, owszem, sieczkę w żłobie należało zwilżyć, bo one jakoś inaczej oddychają.
Proszę nie śmiać się, pamiętam z dzieciństwa, a to było dawno. Teraz ze wsią mam raczej rzadkie kontakty, ale to i owo wiem.
Proszę nie śmiać się, pamiętam z dzieciństwa, a to było dawno. Teraz ze wsią mam raczej rzadkie kontakty, ale to i owo wiem.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Pomysł na skoszoną trawę
Ciekawe pomysły, tylko nadal przypomnieć pragnę że to 20-25 ton tygodniowo czyli
około 160-200 m3 trawy co 7 dni. Jak dużo jedna krowa jest w stanie zjeść trawy?.
Jeśli miałby zaopatrywać wszytkie wsie na terenie województwa to trzeba posdpisac kolejną umowę z rafinerią
na dostawy paliwa
Są jeszcze aspekty ekonomiczne.
Swoją dorogą jest w mojej okolicy kilka hodowli Danieli, całkiem spore stada, czy to piekne zwierzątko też można
dokarmiać trawą?
około 160-200 m3 trawy co 7 dni. Jak dużo jedna krowa jest w stanie zjeść trawy?.
Jeśli miałby zaopatrywać wszytkie wsie na terenie województwa to trzeba posdpisac kolejną umowę z rafinerią
na dostawy paliwa
Są jeszcze aspekty ekonomiczne.
Swoją dorogą jest w mojej okolicy kilka hodowli Danieli, całkiem spore stada, czy to piekne zwierzątko też można
dokarmiać trawą?