Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Byliny z nasion,wysiew,rozsady
Witajcie
Zasiałam dziś do malutkich doniczek nasiona Żagwinu (Aubrieta cultorum hybrida) i Mydlnicy bazyliowatej (Saponaria ocymoides).
Są to śliczne, kolorowe bylinki. Ich jedyną wadą jest to, że kwitną w drugi rok po posadzeniu
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło Jeśli jesteście zainteresowani, mogę umieścić tutaj fotorelację z rozwoju tych ślicznych nasionek
P.S. Zamarzył mi się też Rozwar (Platycodon grandiflorus). Jak tylko go zasieję, dołączę go do mojej fotorelacji
(dopisek 16-04-2008)
Zasiałam dziś do malutkich doniczek nasiona Żagwinu (Aubrieta cultorum hybrida) i Mydlnicy bazyliowatej (Saponaria ocymoides).
Są to śliczne, kolorowe bylinki. Ich jedyną wadą jest to, że kwitną w drugi rok po posadzeniu
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło Jeśli jesteście zainteresowani, mogę umieścić tutaj fotorelację z rozwoju tych ślicznych nasionek
P.S. Zamarzył mi się też Rozwar (Platycodon grandiflorus). Jak tylko go zasieję, dołączę go do mojej fotorelacji
(dopisek 16-04-2008)
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Dziękuję Nalewko i Grzegorzu W takim razie jutro wrzucę pierwsze zdjęcia
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Oto pierwsze zdjęcie. Po lewej dwie doniczki z mydlnicą, a po prawej dwie z żagwinem:
Póki co jak widać nuuuda ;) Zasiałam, zawinęłam folią i czekam...
Póki co jak widać nuuuda ;) Zasiałam, zawinęłam folią i czekam...
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Ech.. nie wiem czy ich przypadkiem nie zaparzyłam pod tą folią.. Dziurek zrobiłam sporo, ale ziemia ma taki inny zapach..
No zobaczymy, na razie zdjęłam im folię zupełnie i niech się powietrzą.
A przy okazji wsadzania nosa w doniczkę ;) zauważyłam jakąś jedną małą zieloną kropkę Ale tak maleńką, że nie było sensu fotografować Może jutro się okaże, czy coś tam zaczyna wschodzić, czy to tylko omam wzrokowy ;)
A nasionka platykodonu już do mnie podobno idą
No zobaczymy, na razie zdjęłam im folię zupełnie i niech się powietrzą.
A przy okazji wsadzania nosa w doniczkę ;) zauważyłam jakąś jedną małą zieloną kropkę Ale tak maleńką, że nie było sensu fotografować Może jutro się okaże, czy coś tam zaczyna wschodzić, czy to tylko omam wzrokowy ;)
A nasionka platykodonu już do mnie podobno idą
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań
Grzegorzu dziękuję za miłe słowa i kciuki, przydadzą się z całą pewnością
Niezapominajko, witaj w żagwinowym towarzystwie Odnośnie "światłolubności" nasion to nie wiem, ja swoje kładłam na wierzchu i tylko posypywałam warstewką ziemi (coś jakbyś soliła ziemią nasiona ), tylko tyle, co by zostały przykryte
Hmm.. wiesz pewnie, że żagwin zakwitnie dopiero w drugim roku po posianiu..?
Niezapominajko, witaj w żagwinowym towarzystwie Odnośnie "światłolubności" nasion to nie wiem, ja swoje kładłam na wierzchu i tylko posypywałam warstewką ziemi (coś jakbyś soliła ziemią nasiona ), tylko tyle, co by zostały przykryte
Hmm.. wiesz pewnie, że żagwin zakwitnie dopiero w drugim roku po posianiu..?
Pozdrawiam, surita czyli Kasia.
Zapraszam na mój balkon
Zapraszam na mój balkon
-
- 100p
- Posty: 152
- Od: 13 mar 2007, o 18:19
- Lokalizacja: Poznań