Pamiętniki kaktusów
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Pamiętniki kaktusów
Witam Mam na imię Łukasz. Kiedyś kupiłem parę kaktusów dla ozdoby. Dopiero teraz na te wakacje poważnie zająłem się nimi. Mam wciąż wiele pytań Na początek nie długo dodam zdjęcia moich kłujących
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Kaktusiki - LUKASxd
No to ja już czekam na te zdjęcia i witam Cię w gronie pozytywnie zakręconych
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Witam Oto moje kaktusy. Każdy ma swoje imię:
Beata:
Alicja:
Kacper:
Dziwak:
Niestety przy pierwszym szczepieniu się nie udało, bo mój tata niechcący uderzył zraz łokciem.
Spróbowałem drugi raz. Kaktus teraz wygląda tak :
Czworaczki Filip:
Krysia:
Dziecko Krysi, które jeszcze się ukorzenia na imię ma Adaś:
Marcin:
Karolek:
Jest jeszcze kochające się rodzeństwo o imieniu Dyzie:
Jest jeszcze jeden kaktus, którego ostatnio szczepiłem. Boję się, że się nie zrośnie. Na pierwszym zdjęciu będzie przed szczepieniem a na drugim po:
Kaktus ten kiedyś nazywał się Stefan i stefanki, a teraz ma na imię Anka i dzieciaki. I jak myślicie zrośnie się, czy nie?
Pozdrawiam
Beata:
Alicja:
Kacper:
Dziwak:
Niestety przy pierwszym szczepieniu się nie udało, bo mój tata niechcący uderzył zraz łokciem.
Spróbowałem drugi raz. Kaktus teraz wygląda tak :
Czworaczki Filip:
Krysia:
Dziecko Krysi, które jeszcze się ukorzenia na imię ma Adaś:
Marcin:
Karolek:
Jest jeszcze kochające się rodzeństwo o imieniu Dyzie:
Jest jeszcze jeden kaktus, którego ostatnio szczepiłem. Boję się, że się nie zrośnie. Na pierwszym zdjęciu będzie przed szczepieniem a na drugim po:
Kaktus ten kiedyś nazywał się Stefan i stefanki, a teraz ma na imię Anka i dzieciaki. I jak myślicie zrośnie się, czy nie?
Pozdrawiam
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Oficjalnie: cześć
Melak - Beata piękny! Dość kuriozalny pomysł nadawania roślinom imion, ale co kto lubi Dobrze, że nie ma tu żadnego mojego imiennika
Euphorbii horrida szczepionej to ja jeszcze nie widziałam Wygląda to tak...hmm... mało estetycznie, wg mnie. Horrida sama w sobie jest bardzo ładna i nie potrzebuje podkładki. Skąd pomysł na jej szczepienie?
Melak - Beata piękny! Dość kuriozalny pomysł nadawania roślinom imion, ale co kto lubi Dobrze, że nie ma tu żadnego mojego imiennika
Euphorbii horrida szczepionej to ja jeszcze nie widziałam Wygląda to tak...hmm... mało estetycznie, wg mnie. Horrida sama w sobie jest bardzo ładna i nie potrzebuje podkładki. Skąd pomysł na jej szczepienie?
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Gdy na poważnie zająłem się hodowlą kaktusów chciałem zrobić szczepienie, któremuś kaktusowi a, że ten mi się spodobał to go użyłem. Mi ten kaktus się podoba bo jest oryginalny A tak poza tym cześć
A kaktusom nadałem imiona, bo to dodaje im osobowości
Przynajmniej mi się tak wydaje
A kaktusom nadałem imiona, bo to dodaje im osobowości
Przynajmniej mi się tak wydaje
Re: Kaktusiki - LUKASxd
To szczepienie się nie powiedzie. Ponieważ zaszczepiłeś sukulenta na kaktusie. A na kaktusie można szczepić tylko kaktusy.
Euphorbie najlepiej zaszczepić na innych szybko rosnącym sukulencie. Nie znam się na szczepieniu za dobrze ale tego jestem pewien.
Paweł
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Kaktusiki - LUKASxd
To samo napisałem w "Kaktusowych rozmówkach".
Dodam jeszcze, że szczepienie ma sens, gdy mamy zraz kolorowy lub bardzo wolno rosnący lub utrzymanie go na własnych korzeniach jest trudne. Wtedy szczepimy na szybko rosnącej podkładce.
Dodam jeszcze, że szczepienie ma sens, gdy mamy zraz kolorowy lub bardzo wolno rosnący lub utrzymanie go na własnych korzeniach jest trudne. Wtedy szczepimy na szybko rosnącej podkładce.
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Witaj w gronie kaktusiarzy Ja szczerze mówiąc wolę naturalne kaktusy niż szczepione ale każdy ma inny gust. Swoją drogą podobają mi się Twoje doniczkowe osłonki Pewnie niedługo powiększysz swoją kolekcję. (Ja odkąd założyłam konto na tym forum powiększyłam swoją kolekcję kaktusików dwukrotnie)
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Diacon, kaktus był szczepiony parę miesięcy temu i myślę, że już się zraz z podkładką zrósł. A tak poza tym chcę szczepić odnóżki Alicji (pomarańczowy kaktus) na nowe podkładki. Wolę tylko poczekać do wiosny, bo wtedy jest większa szansa na zrośnięcie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- banditoo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3054
- Od: 23 lis 2008, o 01:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kaktusiki - LUKASxd
witam
Zanim zaczniesz powiększać kolekcje, postaraj się zapewnić im dobre warunki. Dziwię się że jeszcze wykładki o ziemi nie było . Najlepiej poczytaj trochę na forum o ziemi i warunkach jakie najlepiej sprzyjają rozwojowi kaktusów a już za niedługo sam będziesz się wymądrzał na ich temat.
Pozdrawiam
Zanim zaczniesz powiększać kolekcje, postaraj się zapewnić im dobre warunki. Dziwię się że jeszcze wykładki o ziemi nie było . Najlepiej poczytaj trochę na forum o ziemi i warunkach jakie najlepiej sprzyjają rozwojowi kaktusów a już za niedługo sam będziesz się wymądrzał na ich temat.
Pozdrawiam
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Tak naprawdę wiele czasu poświęciłem na czytanie o kaktusach. Przeróżne strony, forum itp. Moim kaktusą staram się zapewnić jak najlepsze warunki. Jeśli chodzi o ziemię to też dużo czytałem. Ziemię, którą kupiłem jest specjalnie do kaktusów. Zamierzam też kupić żwirek. Wiem, że lepsza jest mieszanka, którą sam robisz, ale ta mi odpowiada. Po zatym mam pytanie. Chodzi o kaktusa mojej babci. Dostała go od mojej kuzynki. Składał się z czterech kaktusów bez ziemi. Babcia zamiast go wsadzić do doniczki to wsadziła go do kubka z wodą i trzymała go w niej przez 3 miesiące. Odrazu jak to zobaczyłem przyniosłem ziemię i doniczkę i wsadziłem te kaktusy do ziemi. Dołożyłem jeszcze małą opuntię subulata f.monstruosa. I teraz mam pytanie. Te kaktusy leżą już w ziemi od miesiąca. Kiedy można je podlać. A może sądzicie, że zwiędną?
Oto zdjęcie:
Oto zdjęcie:
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kaktusiki - LUKASxd
W takiej ziemi i doniczce bez odpływu to ja bym bała się w ogóle podlewać
Tobie może ta ziemia odpowiada, ale roślinom to nie bardzo Jak coś Ci zacznie gnić, to nie pytaj potem dlaczego
Tobie może ta ziemia odpowiada, ale roślinom to nie bardzo Jak coś Ci zacznie gnić, to nie pytaj potem dlaczego
- LUKASxd
- 500p
- Posty: 897
- Od: 30 wrz 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)
Re: Kaktusiki - LUKASxd
Ona ma dziurę pod spodem. Z wujkiem robiliśmy
Jeśli sądzicie, że przez tą ziemie coś się może stać moim kaktusom to przemyślę ten temat
Pozdrawiam
Jeśli sądzicie, że przez tą ziemie coś się może stać moim kaktusom to przemyślę ten temat
Pozdrawiam