
'Macoun' - czy są inne podobne jabłka?
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
'Macoun' - czy są inne podobne jabłka?
Czy tylko odmiana Macoun tak wygląda, czy może jest jeszcze jakaś podobna? Próbuję zidentyfikować jabłonie sadzone w latach 70/80. Bordowa, twarda, ale krucha przy obieraniu skórka, biały miąższ, bardzo słodka odmiana, zbiory w październiku każdego roku. Charakterystyczny szarawy nalot na skórce, po wymyciu bardzo błyszczy. Jasne, małe kropki na skórce.


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Dopiero co też ktoś pytał o takie
Kłopot w tym że tak wygląda owoc MacIntosha i znakomitej większości odmian od niego pochodzących.
Żeby nieporozumień nie było: owoc kulisty lub lekko spłaszczony, kielich zamknięty, skórka jest skórzasta bym rzekł, cienka ale mocna, gładka, ciut tłustawa w dotyku, z sinawym nalotem. Karminowy ciemny rumieniec na zielonkawym tle zasadniczym; liczne jasnoszare przetchlinki; miąższ biały drobnoziarnisty, bardzo soczysty, słodki lub słodkokwaśny (zależy czy już dojrzał) z cukierkowym posmakiem (mówiło się o landrynkach ale kto to dziś zna...) i charakterystycznym aromatem... makintosza
Odmian pochodnych bez liku. U nas znane, te dawniejsze bo nowych nie znam - Macoun, Alwa, Cortland, Spartan, Lobo, Melba (Red Melba, zwykłą by odróżnił) Jonamac, Jerseymac, Empire, Quinte, Fantazja, Delikates, Early MacIntosh a i Early Geneva i Sława Zwycięzcom... A i Paulared, też podobny, choć nie wiem czy krewny.
Panoszy się tego bez liku...



Żeby nieporozumień nie było: owoc kulisty lub lekko spłaszczony, kielich zamknięty, skórka jest skórzasta bym rzekł, cienka ale mocna, gładka, ciut tłustawa w dotyku, z sinawym nalotem. Karminowy ciemny rumieniec na zielonkawym tle zasadniczym; liczne jasnoszare przetchlinki; miąższ biały drobnoziarnisty, bardzo soczysty, słodki lub słodkokwaśny (zależy czy już dojrzał) z cukierkowym posmakiem (mówiło się o landrynkach ale kto to dziś zna...) i charakterystycznym aromatem... makintosza

Odmian pochodnych bez liku. U nas znane, te dawniejsze bo nowych nie znam - Macoun, Alwa, Cortland, Spartan, Lobo, Melba (Red Melba, zwykłą by odróżnił) Jonamac, Jerseymac, Empire, Quinte, Fantazja, Delikates, Early MacIntosh a i Early Geneva i Sława Zwycięzcom... A i Paulared, też podobny, choć nie wiem czy krewny.
Panoszy się tego bez liku...


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Ten zbiór w październiku mi nie pasuje... Spartan na mój smak jest kwaskowy jednak i z początkiem września - nie żebym się upierał bo nie mam teraz. Prędzej jednak Macoun (słodszy jest i później) czy Alwa, nawet Cortland. Ale nie znam się
Kłopot w tym że teraz wszyscy hodują takie buraczkowe wersje niemal każdej odmiany. Toż nawet teraz mutanty Szampiona, typu Reno czy coś tak wyglądają, różne Jona-go-Red-cośtam-cośtam, nawet są takie buraczkowe Idaredy... Jak człek wielkiej tablicy z nazwą do drzewa nie przywiesi to potem w kropce... a i każdą skrzynkę w piwnicy ometkować... sam nie wiem co w sadzie mam bo parę nowości wsadziłem... ja to już tylko zielone jabłka chyba będę sadził; do Ciebie, Panie...


Kłopot w tym że teraz wszyscy hodują takie buraczkowe wersje niemal każdej odmiany. Toż nawet teraz mutanty Szampiona, typu Reno czy coś tak wyglądają, różne Jona-go-Red-cośtam-cośtam, nawet są takie buraczkowe Idaredy... Jak człek wielkiej tablicy z nazwą do drzewa nie przywiesi to potem w kropce... a i każdą skrzynkę w piwnicy ometkować... sam nie wiem co w sadzie mam bo parę nowości wsadziłem... ja to już tylko zielone jabłka chyba będę sadził; do Ciebie, Panie...


Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
NINa ja też mam dokładnie taką jabłoń
Rossynant te jabłka koło MacIntosha nawet nie leżały . U mnie to one jeszcze wiszą na drzewie i jeszcze twarde są. Woskowego nalotu nie mają. Ja hmmm.. średnio je lubię, smak rzeczywiście słodkawy, zapach..nos trzeba mocno przyłożyć - ja porównuję oczywiście z tymi moimi/nie moimi z czerwonymi przebarwieniami miąższu co Cię tak męczyłam..a tym właśnie to one do pięt nie sięgają
Ja laik daję spokój, będę dzielić jabłka na te co mi smakują, pachną nieziemsko i resztę. Chyba będę szczepić (no może niekoniecznie własnoręcznie) zwłaszcza, że jeszcze wyczaiłam jabłka "żółte" jesssu ale pachną i smakują (ananasy cynamon gruszka....cały pokój pachnie
)

Rossynant te jabłka koło MacIntosha nawet nie leżały . U mnie to one jeszcze wiszą na drzewie i jeszcze twarde są. Woskowego nalotu nie mają. Ja hmmm.. średnio je lubię, smak rzeczywiście słodkawy, zapach..nos trzeba mocno przyłożyć - ja porównuję oczywiście z tymi moimi/nie moimi z czerwonymi przebarwieniami miąższu co Cię tak męczyłam..a tym właśnie to one do pięt nie sięgają

Ja laik daję spokój, będę dzielić jabłka na te co mi smakują, pachną nieziemsko i resztę. Chyba będę szczepić (no może niekoniecznie własnoręcznie) zwłaszcza, że jeszcze wyczaiłam jabłka "żółte" jesssu ale pachną i smakują (ananasy cynamon gruszka....cały pokój pachnie

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
A owszem, jak nie mają nalotu to nie makintoszowate. Doprawdy ciężko jest dojść odmiany po wyglądzie jabłka jak wygląda "typowo" jak jabłko
Muszą być jakieś charakterystyczne cechy, unikalne. Jeszcze dobrym wyróżnikiem jest kiedy lecą z drzewa, a kiedy maja pełną dojrzałość spożywczą i jak długo można przechować. A i to tylko zawęzi wybór, potem jeszcze liść, wygląd pąka, barwa kory, sposób wzrostu, jak tworzy krótkopędy...
Ja tam się nie znam, tyle że parę w życiu widziałem, a i poczytałem trochę - by ustalić co sam mam
Wstawię fotki paru popularnych odmian bo właśnie zbieram, na wątek Stare dobre jabłonie.
A jak się nie rozpozna swojego to pozostaje kierować pytanie do Pomologa


Ja tam się nie znam, tyle że parę w życiu widziałem, a i poczytałem trochę - by ustalić co sam mam

A jak się nie rozpozna swojego to pozostaje kierować pytanie do Pomologa


- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Czyli na pewno mamy Macoun?monika pisze:NINa ja też mam dokładnie taką jabłoń![]()


-- piątek, 12 października 2012, 22:40 --
Różni się od mojego jabłka brakiem gwiaździstego środka przy ogonkuRossynant pisze:Dopiero co też ktoś pytał o takieKłopot w tym że tak wygląda owoc MacIntosha i znakomitej większości odmian od niego pochodzących.

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Bo też to jakaś pochodna. Ten środek to ordzawiony? Zresztą zaraz załaduję fotkę Macouna - na 'Stare dobre jabłonie' - acz nie jestem taki znów pewien że on, też było kilku krewnych a przez 50 lat mógł ktoś pomylić nazwę
Ale owoc z drzewa starego, nie ciętego, nie nawożonego - bo wygląd owocu tak od zewnątrz (rumieniec, ordzawienia) bardzo zależy od warunków, nasłonecznienia etc. Postaram się zrobić porównanie np. mojego Jonathana z górki i bez cięcia a rodziców - ciętego, pielęgnowanego, z ogródka. Nie uwierzycie że to ta sama odmiana
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=1858



http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=34&t=1858

Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Rossynant a mówią po owocach ich poznacie
żartuję oczywiście
Rossynant ja jestem laik, Ty jakbyś zobaczył to pewnie byś rozpoznał natychmiast i oczywiście masz rację, za mało szczegółów. A już najtrudniej opisać smak i zapach..napisałam o tym "żółtym" odkryciu - domyślam się że to może być bardzo udane dziecko (pewnie z nieprawego łoża) kronselskiej. Jeśli zapach tegoż właśnie określę jako zapach ananasów cynamonu i gruszki to kronselskiej - ananas z puszki i cóś tam jeszcze miłego
Z resztą jak napisałam przestaje mi już chyba zależeć na nazwach itd..może kiedyś, teraz wciągać mnie zaczęło jak bagno, więc stop.
NINa na pewno??
'na pewno' w pomologii w moim wydaniu nie istnieje
..ale jeśli mamy te same jabłonie - moje jabłka nie mają woskowego nalotu, siny owszem, to chybanapewo nie jest to Macoun

Rossynant ja jestem laik, Ty jakbyś zobaczył to pewnie byś rozpoznał natychmiast i oczywiście masz rację, za mało szczegółów. A już najtrudniej opisać smak i zapach..napisałam o tym "żółtym" odkryciu - domyślam się że to może być bardzo udane dziecko (pewnie z nieprawego łoża) kronselskiej. Jeśli zapach tegoż właśnie określę jako zapach ananasów cynamonu i gruszki to kronselskiej - ananas z puszki i cóś tam jeszcze miłego

Z resztą jak napisałam przestaje mi już chyba zależeć na nazwach itd..może kiedyś, teraz wciągać mnie zaczęło jak bagno, więc stop.
NINa na pewno??


Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Na wsi u mojej rodziny też rosną te jabłka, identyczne, chcę z tej jabłonki zaszczepić u siebie, tylko nie wiem nadal jaka to odmiana. Te jabłoń zasadził mój ś.p.dziadek, jabłka z mojego dzieciństwa, soczyste, słodkie. Pyszne. Zależy mi na każdej informacji o tej odmianieNINa pisze:Czy tylko odmiana Macoun tak wygląda, czy może jest jeszcze jakaś podobna? Próbuję zidentyfikować jabłonie sadzone w latach 70/80. Bordowa, twarda, ale krucha przy obieraniu skórka, biały miąższ, bardzo słodka odmiana, zbiory w październiku każdego roku. Charakterystyczny szarawy nalot na skórce, po wymyciu bardzo błyszczy. Jasne, małe kropki na skórce.

Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Witam.Jest jeszcze jedna odmiana,która pochodzi od Macouna-HOLIDAY.Wprawdzie różni się od tych jabłek ze zdjęcia ale podobno to bardzo smaczna i łatwa w uprawie odmiana.Troszkę tu o niej piszą...
http://www.e-sadownictwo.pl/z-kraju/163 ... na-jabloni
Pozdrawiam.
http://www.e-sadownictwo.pl/z-kraju/163 ... na-jabloni
Pozdrawiam.
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Szkoda, że nikt nie może odp jaka to odmianaNINa pisze:Czy tylko odmiana Macoun tak wygląda, czy może jest jeszcze jakaś podobna? Próbuję zidentyfikować jabłonie sadzone w latach 70/80. Bordowa, twarda, ale krucha przy obieraniu skórka, biały miąższ, bardzo słodka odmiana, zbiory w październiku każdego roku. Charakterystyczny szarawy nalot na skórce, po wymyciu bardzo błyszczy. Jasne, małe kropki na skórce.

Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Witam. A może to jest EMPIRE
.Powstał z połączenia McIntosh i Red Delicious,dojrzewa w pierwszej dekadzie pażdziernika i smak ma taki sobie...a z wyglądu są bardzo podobne do Waszych jabłuszek.
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
To Spartan. Trzy drzewka rosły w dziadkowym sadzie. Zasadzone pod koniec lat 80-tych. Niestety ścięte przez idiotów z mojej rodziny
Do dzisiaj nie mogę przeboleć, bo uwielbiałam te jabłka. Chyba najlepsze deserówki. Kruche, soczyste, długo leżakowały w warunkach domowych, czyli w chłodnej szopie. Podatne na parcha. Za to bardzo wytrzymałe na mróz.







Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Macoun - czy są inne podobne jabłka?
Dziękuję za odp
wszystko się zgadza, to że leżakowały długo, na zdj są baardzo podobne choć u nas były dużo mniejsze, pewnie dlatego że drzewko nie było podcinane i urosło wielkie. U nas też dziadek sadził w latach 80tych, pewnie wtedy były popularne, teraz jakby mniej a szkoda, bo są przepyszne w porównaniu do innych dostępnych w sklepach.
