Wszystkiego po trochu...
Wszystkiego po trochu...
Witam wszystkich serdecznie.
Nie wiem czy odpowiedni czas do zakładania wątku bo jesień i niedługo zima ale postaram się w tym czasie pokazać Wam moje roślinki.
Mój ogródek-400m2 ROD, nabyty wiosną zeszłego roku(koniec maja)próbuję przerobić po swojemu.
FO podczytuje jakiś czas ale i tak nie udało mi się uniknąć wielu błędów wynikających z braku wiedzy,mojej niecierpliwości i zabieraniu się do rzeczy z odwrotnej strony .
Dokładają się też ograniczone fundusze
Ale powoli zaczęło wyglądać przyzwoicie, po mojemu...Dużo jeszcze do zrobienia np.remoncik altanki,likwidacja wąskich betonowych chodników, to najpilniejsze i zaplanowane na wczesną wiosnę.
Teraz zdjęcia, może to co aktualne w moim ogródku
pomocniczka
Są miejsca których na razie nie pokażę bo w trakcie przeróbek i nie wyglądają ciekawie.
Aaa i jeszcze może miejsce eMa chyba mi nie
Nie wiem czy odpowiedni czas do zakładania wątku bo jesień i niedługo zima ale postaram się w tym czasie pokazać Wam moje roślinki.
Mój ogródek-400m2 ROD, nabyty wiosną zeszłego roku(koniec maja)próbuję przerobić po swojemu.
FO podczytuje jakiś czas ale i tak nie udało mi się uniknąć wielu błędów wynikających z braku wiedzy,mojej niecierpliwości i zabieraniu się do rzeczy z odwrotnej strony .
Dokładają się też ograniczone fundusze
Ale powoli zaczęło wyglądać przyzwoicie, po mojemu...Dużo jeszcze do zrobienia np.remoncik altanki,likwidacja wąskich betonowych chodników, to najpilniejsze i zaplanowane na wczesną wiosnę.
Teraz zdjęcia, może to co aktualne w moim ogródku
pomocniczka
Są miejsca których na razie nie pokażę bo w trakcie przeróbek i nie wyglądają ciekawie.
Aaa i jeszcze może miejsce eMa chyba mi nie
pozdrawiam Magda
Wszystkiego po trochu...
Wszystkiego po trochu...
- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5363
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Wszystkiego po trochu...
Witam cię.Pora odpowiednia ponieważ w długie wieczory więcej ludzi siedzi na forum i dyskutuje.Ogródek tej wielkości mam już
15 lat i błędy robię do dziś.Tego nie uniknie się.Jestem pierwszy a teraz za mną będą inni.
15 lat i błędy robię do dziś.Tego nie uniknie się.Jestem pierwszy a teraz za mną będą inni.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
Re: Wszystkiego po trochu...
Witaj Janku,dziękuję za dobre słowo
Mam nadzieję że błędów będzie coraz mniej a radości coraz więcej
to może jeszcze moja skarpa-skalniak z wrzosami i azaliami która powstała w miejscu starej szklarni a w tym roku dosadziłam cebule tulipanów niskich i szachownice
Mam nadzieję że błędów będzie coraz mniej a radości coraz więcej
to może jeszcze moja skarpa-skalniak z wrzosami i azaliami która powstała w miejscu starej szklarni a w tym roku dosadziłam cebule tulipanów niskich i szachownice
pozdrawiam Magda
Wszystkiego po trochu...
Wszystkiego po trochu...
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Wszystkiego po trochu...
Madziu, zapowiada się ładny ogródeczek Jakie wrzosy masz już duże
Wszystko powoli sobie zrobisz, jak jak sobie zaplanowałaś a ograniczone fundusze ......skąd ja to znam
Pomocniczka słodka, posmyraj ją za uszkiem
Widać, że M lubuje się w kaktusach
Wszystko powoli sobie zrobisz, jak jak sobie zaplanowałaś a ograniczone fundusze ......skąd ja to znam
Pomocniczka słodka, posmyraj ją za uszkiem
Widać, że M lubuje się w kaktusach
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam Renata
Zapraszam Renata
Re: Wszystkiego po trochu...
Witaj Reniu
smyranie załatwione fajnie to brzmi
M hoduje kłujące ale lubi wszystko co zielone,no może poza chwastami
smyranie załatwione fajnie to brzmi
M hoduje kłujące ale lubi wszystko co zielone,no może poza chwastami
pozdrawiam Magda
Wszystkiego po trochu...
Wszystkiego po trochu...
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Wszystkiego po trochu...
Witam w ładnym ogródeczku wszystkiego po trosze to tak jak u mnie. Powodzenia i pieknych roślinek życzę/
Re: Wszystkiego po trochu...
Witaj Beatko ,dziękuję
W Twoim ogrodzie byłam parę dni temu,pięknie i kolorowo
A córcia słodka
W Twoim ogrodzie byłam parę dni temu,pięknie i kolorowo
A córcia słodka
pozdrawiam Magda
Wszystkiego po trochu...
Wszystkiego po trochu...
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Wszystkiego po trochu...
Super, faktycznie Wrzosy bardzo dorodne ile już mają ?? rok ?? pokazuj jak najwięcej chętnie pooglądam jak to tam u Ciebie wygląda mi tam nie przeszkadzają nie skończone, projekty albo do przeróbki, potem można ocenić jak się zmieniło
Re: Wszystkiego po trochu...
Witaj Magdo Dopiero w jakimś wątku przeczytałam, że będziesz zakładała swój a tu proszę jaka niespodzianka, już jest
To co pokazałaś wygląda pięknie, skalniak wypielęgnowany i naprawdę śliczny . Bardzo ładne wrzosy. Mówisz, że masz jeszcze dużo roboty ale po tym co pokazałaś to ja już widzę, że wszystko zrobisz ze smaczkiem.
Kaktusy M napradę robią wrażenie.
To co pokazałaś wygląda pięknie, skalniak wypielęgnowany i naprawdę śliczny . Bardzo ładne wrzosy. Mówisz, że masz jeszcze dużo roboty ale po tym co pokazałaś to ja już widzę, że wszystko zrobisz ze smaczkiem.
Kaktusy M napradę robią wrażenie.
Re: Wszystkiego po trochu...
Lodziu,Jolu dziękuję za miłe słowa .Cieszę się że ktoś tutaj zagląda
Właśnie wróciłam z działeczki,dzisiaj tylko kosmetyka(grabienie i zamiatanie liściorów).
Wrzosy mają coś ponad rok, w sumie były pierwszymi roślinkami które kupiłam,dwa zmarniały po zimie...Reszta super przezimowała więc co jakiś czas dokupuję po jednym i dosadzam ale już nie na skarpie ,bo przez tłok uśmierciłam cudną lewizję
To teraz troszkę wspomnień
Lewizja
przeróbka wody było tak...
potem tak...
a teraz tak...
Właśnie wróciłam z działeczki,dzisiaj tylko kosmetyka(grabienie i zamiatanie liściorów).
Wrzosy mają coś ponad rok, w sumie były pierwszymi roślinkami które kupiłam,dwa zmarniały po zimie...Reszta super przezimowała więc co jakiś czas dokupuję po jednym i dosadzam ale już nie na skarpie ,bo przez tłok uśmierciłam cudną lewizję
To teraz troszkę wspomnień
Lewizja
przeróbka wody było tak...
potem tak...
a teraz tak...
pozdrawiam Magda
Wszystkiego po trochu...
Wszystkiego po trochu...
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Wszystkiego po trochu...
Bardzo podoba mi się Twoje wrzosowisko
Prześliczny psiak
Prześliczny psiak
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Wszystkiego po trochu...
O jeszcze nie widziałam tego z wodą super pomysł widzę, że masz trawkę red baron jak się spisuje
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !