Dzień dobry
Chciałabym wysiać nasiona warzyw, aby następnie je posadzić w gruncie. Ponieważ mam póltoraroczne dziecko i drugie w drodze

, chciałabym zaoszczędzić na wysiłku, zwłaszcza w kwestii wysiewania w donice, a następnie przepikowywania roślinek do pojedynczych pojemniczków. Pomyślałam o zakupie jakiejś miniszklarni na parapet okienny. Z tego co zauważyłam, są one różnych rozmiarów, tzn. mają większe i mniejsze pojemniczki. Czytałam też, że do pojemniczka można wysiać pojedyncze większe nasionka. Chciałabym zapytać, czy do pojemniczków mogę wysiewać także mniejsze nasionka pojedynczo, tak aby ich później nie przepikowywać, ale żeby je w odpowiednim momencie przesadzić wprost do gruntu? Czy jeżeli będą to różne roślinki (pomidory, ogórki, dynia, kabaczek, patisony, sałata, kapusta, pory, selery... może coś jeszcze, ale teraz nie wiem

), to czy może to być szklarenka z jednakowymi pojemniczkami, czy lepiej np. dwie z większymi i mniejszymi pojemniczkami? Muszą przecież mieć warunki do ukształtowania korzenia... Które roślinki do mniejszych, a które do większych wtedy trzeba zasiać? Główny cel to taki, aby móc wysiać roślinkę w taki sposób i w takich warunkach, aby bez pikowania móc przesadzić ją później do gruntu.
Mam nadzieję, że zrozumiale opisałam moje wątpliwości i ktoś podpowie, jakie praktyczne rozwiązanie zastosować. Serdecznie i ciepło

pozdrawiam. Dobrego dnia
