Używana kosiarka spalinowa

[maskot4]

Witam chciałbym kupić używaną kosiarkę spalinową ( nowa troche kosztuje ), na co zwrócić uwagę przy zakupie tzn jakie silniki sa najlepsze, jaka obudowa itp
powierzchnia działki ok 600 m2
Dzięki za pomoc

[gemciu83]

Silniki Bridget & Stratton oraz OHV.
Silniki OHV są tak cichutkie, że możesz na max obrotach pracować i przy kosiarce rozmawiać normalnym tonem.

Pytanie tylko po co Ci używana spalinowa ? Skoro nową na aukcjach kupisz poniżej 500 zł i jak u Ciebie minimum 7-10 lat będzie pracować bez żadnych problemów.

Używana to wiadomo silnik z przebiegiem, a Ty raptem potrzebujesz komara 3,5KM do obkoszenia tego "areału" co masz.

Ja u siebie 3,5 KM kosiłem 5,5 roku ale 4000 m kw. kosiarka padła silnik zajeździłem i dodatkowo obudowa pękła już. Wał pewnie też dopomógł obudowie w rozpadzie.

Używkę kupisz za pewnie około 250-300 zł na jakimś ryneczku ale gwarancji nie masz poza rozruchową z góra 14 dni.

Co do obudów to jeśli nie ma pęknięć, a jest tylko lekka rdza to to zawsze możesz wyczyścić.

Problemem są koła ich mocowania, łożyska bo lubią pękać, wyrabiać otwory itp.

Pamiętaj, że na używce i tak długo nie pokosisz bo nie wiesz co masz z silnikiem ok, a co jest już skopane.
Jak kopci po rozpaleniu i rozgrzaniu silnika to pierścionki poleciały. Jak Ci spadają obroty w czasie koszenia lub na postoju to daj sobie spokój z taką kosiarką.
Czy koło rozruchowe jest dobre trzeba sprawdzić, czy linki są ok aczkolwiek linki sam wymieniasz w 10 minut. Poza tym jak kosiarka chodzi i po jakimś czasie wyjmiesz świecę i jest cała w nagarze to też silnik dobrze nie rokuje.

Być może pomyśl nad elektryczną kosiarką do siebie. Ja bym jednak polecał Tobie nową kosiarkę spalinową lub elektryczną na aukcjach po ok. 200zł za NAC'a więc silnik ok.

[KamilT]

Silniki Bridget & Stratton oraz OHV.
Silniki OHV są tak cichutkie, że możesz na max obrotach pracować i przy kosiarce rozmawiać normalnym tonem.

1.

Briggs&Stratton a nie jakiś Bridget

2.

OHV !! OHV to nie firma, to nawet nie model silnika! to po prostu oznaczenie silnika mówiące o rodzaju jego konstrukcji, w tym przypadku chodzi o górnozaworowy rozrząd.

Kolega gemciu83 nie wykazał się tym razem

[x - o -0]

terraneo

Należy dodać jeszcze punkt

3. 3.5km to moc jaka zadowoli bardzo początkującego amatora pierwszego ogródka, zakładającego trawniczek w formuje "łączka". 3.5km można stosować do noża o szerokości 35cm i kosić suche lub słabo zagęszczone trawniki. Kolejna sprawa to żywotność tak słabej jednostki napędowej, będzie bardzo niska, nadmierna eksploatacja zmuszać będzie do częstych wymian oleju i przeglądów serwisowych. Kosiarka o tak małej wydajności silnika, nie powinna być stosowana na trawnikach większych niż 300m2.

[john_clock]

Ad 2. Kolega Gemciu83 miał zapewne na myśli silniki montowane w kosiarkach typu makrokesz. Nieważne, kto to wyprodukował, czy jest to model, ważne, że na silniku jest tłoczony napis OHV. Wiadomo, o co chodzi.
Ad 3. Ja mam kosiarkę z silnikiem 3,5 KM. Koszę nią regularnie zapuszczany trawnik na powierzchni ca. 800 m^2 i żyje ... i dobrze.

[MarcinBrz]

Moja kosiarka o mocy maksymalnej 3,9, a ciągłej 3 KM chodzi pięknie 7 (?) sezon, z tym, że przez pierwsze 3 lata była regularnie wspomagana kosiarka elektryczną. Potem praktycznie wszytko kosiłem spalinówką. Nigdy dokładnie nie liczyłem ile dokładnie mam terenu do koszenia, ale "na oko" 35-40 arów. Silnik jest jak nowy, moc ma wystarczającą, mokrą trawę też zdarza się z sukcesem kosić. Fakt, że trawnik nie jest "angielski", ale też nie jakiś wyjątkowo zapuszczony. Podwórko jest koszone co tydzień, reszta co 2 tygodnie, jak pisałem sporadycznie zdarza się, że używana jest kosiarka elektryczna. Zapomniałbym o kosie, ale ona jest tylko do obkaszania rowów i chaszczy na łące ;)
Wracając do tematu - jeśli kosiarka pali na zimno i na ciepło, nie kopci, świeca ma prawidłowy kolor, to można brać. Na obudowę nie patrz, prędzej czy później i tak zardzewieje. Chyba, że jest kompletnie przeżarta, to wtedy wiadomo, trzeba sobie odpuścić.
Silnik rzeczywiście B&S, nie ma problemów z częściami.

[gemciu83]

terraneo Dziękuję, że doczepiłeś się do pierdółek na przyszłość będę pamiętał by prawidłowo pisać tak by nie rozbolała Cię głowa.

Co do OHV kosiarka kupiona w NOMI z takim silnikiem pracuje rewelacyjnie mimo, że kółka i obudowa przy 4 letniej kosiarce się posypały i nie była ona intensywnie użytkowana.
Obszar koszenia około 300m kw. Ale trawa koszona była sporadycznie więc była bardzo wysoka i przerośnięta szczawiem. Mimo takiego katowania kosiarki na krótkim dystansie silnik nie "spłonął" i oleju nie bierze.

Swojego czasu kupiłem też kosiarkę w Brico 3KM z silnikiem B&S i była tak tandetna, że rozpadła się po jednym sezonie czyli po skoszeniu 18 razy 4000m kw. Padł silnik.


Teraz użytkuję potwora 6,5 KM i widzę, że to ma moc jakiej potrzebowałem.

[KamilT]

niech się tak kolega powyżej nie unosi. Po prostu poprawiłem Twoje błędy. Może literówka w B&S to nic takiego ale wiedzę na temat typów silników do sprzętu ogrodniczego powinieneś wiedzieć skoro śmiesz nazywać innych gałgankami z centrów ogrodniczych:) ja pracuje też w centrum ogrodniczym i nie wyklucza to absolutnie wiedzy nt. sprzętu, trawników itp.

Gorąco pozdrawiam,

[jonasz]

Proszę o pomoc wybraniu marki i modelu kosiarki na gęsty trawnik o powierzchni 1000m2. Mam kosiarkę elektryczną, która już nie daje rady przy koszeniu gęstej trawy na wysokość 4-5cm ma zbyt niskie obroty.Z góry dziękuje.

[PiotrekP]

Poszukaj trochę na forum. Nawet nie piszesz do jakiej sumy. Modelów jest wiele. Możemy sobie strzelać.

[jonasz]

Poszukuje do 2000 zł

[Ogrodnik88]

Ja w tamtym roku kupiłem Victusa z silnikiem Emak(Oleo Mac) i po sezonie na 0.5ha jest wszystko w porządku ale kosztowała chyba 400-500zł.Do 2000zł szukałbym czegoś z silniiem Bringsa.

[KamilT]

proponuje szukać np. kosiarek PARTNER [to samo co husqvarna tylko bez nadmiaru plastykowej obudowy] z silnikiem hondy lub b&s. Szerokość koszenia ok. 50cm. W Warszawie przy Trakcie Lubelskim jest dobra firma, nie będę wymieniał nazwy bo i tak moderator skasuje

[jonasz]

Czy warto kupować używane kosiarki profesjonalnych firm jak:John Deere, Honda, Viking, Husqvarna,

[KamilT]

Czy warto kupować używane kosiarki profesjonalnych firm jak:John Deere, Honda, Viking, Husqvarna,

jeśli są w dobrym stanie a fundusze ograniczone to wg mnie opłaca się. John Deere przewyższa jakością marki takie jak Viking, MTD czy NAC [w szczególności]. Wyższe modele Husqvarny są też bardzo przyzwoite.