
Przesadzanie storczyka
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Jak przesadzić storczyk ?
Dostałam storczyk w prezencie. Dwa razy już kwitł i chyba trzeba go teraz przesadzić. Czy są jakieś szczególne zalecenia, żeby go nie zmarnować. Ziemię kupiłam w sklepie ogrodniczym "do storczyków" i nawóz, i co dalej 

- Onak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 855
- Od: 4 lip 2006, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
- Kontakt:
Jeśli chodzi o przesadzanie to chyba raczej kwiecień to najlepszy moment na przeniesienie kwiatów do nowych doniczek i wymianę ziemi. Nigdy nie należy wykonywać tego zabiegu w czasie spoczynku lub kwitnienia z tego co wiem.
I znalezione w sieci:
Wymagają one dużej wilgotności i przewiewnego pomieszczenia. Storczyki epifityczne najlepiej czują się w zawieszanych doniczkach, koszyczkach lub na kawałkach kory drzew. Tak właśnie zyją w swoim naturalnym środowisku. Latem większośc storczyków wymaga zacienienia przed bezpośrednim słońcem, zimą zaś pełnego oświetlenia. Należy je podlewać regularnie wczesnym rankiem (najlepiej miękką wodą o temperaturze otoczenia). Między jednym a drugim nawadnianiem podłoże powinno szybko wysychać. Co 2-3 tygodnie storczyki wymagają nawożenia.
Niektóre storczyki, szczególnie meksykańskie gatunki Laelia oraz liczne z rodzaju Dendrobium, dobrze rosną latem na świeżym powietrzu, w ogrodzie.
Niestety o przesadzaniu nic więcej nie wiem. Może ktoś inny będzie wstanie coś Ci więcej powiedzieć. Pozdrawiam.
I znalezione w sieci:
Wymagają one dużej wilgotności i przewiewnego pomieszczenia. Storczyki epifityczne najlepiej czują się w zawieszanych doniczkach, koszyczkach lub na kawałkach kory drzew. Tak właśnie zyją w swoim naturalnym środowisku. Latem większośc storczyków wymaga zacienienia przed bezpośrednim słońcem, zimą zaś pełnego oświetlenia. Należy je podlewać regularnie wczesnym rankiem (najlepiej miękką wodą o temperaturze otoczenia). Między jednym a drugim nawadnianiem podłoże powinno szybko wysychać. Co 2-3 tygodnie storczyki wymagają nawożenia.
Niektóre storczyki, szczególnie meksykańskie gatunki Laelia oraz liczne z rodzaju Dendrobium, dobrze rosną latem na świeżym powietrzu, w ogrodzie.
Niestety o przesadzaniu nic więcej nie wiem. Może ktoś inny będzie wstanie coś Ci więcej powiedzieć. Pozdrawiam.
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie
Na moim balkonie

Lilu
jak widać jest to prawdopodobnie piękna hybryda phalaenopsis - spolszczona nazwa falenopsis.
aby nie powtarzać tego co już wiadome , podam adres ,gdzie jest wiele prostych informacji
nt.popularnych storczyków,które uprawiamy w warunkach domowych.W wolnej chwili zerknij.
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html
ten pierwszy adres ,który podawała KaRo ,a ja tam często bywam :P www.swiatorchidei.boo.pl jest aktualny ,niemniej jednak chyba były jakieś problemy z serwerem, nawet teraz nie pracuje jak należy.
Ale o Twojej piękności:
generalne zasady:
-przesadzanie co 1,5-2 lat.Chyba,ze sytuacja tego wymaga.
-lepiej przesuszyć,niż przelać
-nawożenie bardzo oszczędne.nawet 1/4 dawki zalecanej jak na opakowaniu
-woda przygotowana do tego celu:bBirita,odstana,przegotowana,destylowana.Baz wapnia.
środowisko kwaśne
-najlepsza kora pini- bez obecności elementów z żywicą.Najlepiej stosować elementy podłoża sprawdzonego,zbadanego.
Trzy elementy ważne w uprawie: powietrze,wilgotność i słońce.
Umiar zalecany w każdym parametrze.W naturze,wszystkie czynniki sa zmienne ale gwałtowne i szybko zmianiające się.A system gdzie rosną w naturze-na drzewach skutkuje b.dobrym przewietrzaniem,obsychaniem.
Operacje przesadzenia trzeba przemyśleć, zanim zrobisz wyrzut z doniczki
tzn.mieć podłoże ,świeże ,praktycznie wystarczy tylko kora
-kawałki większe 2-4cm.Właśnie zupełnie lużno z przestrzeniami między korą i korzeniami.
-nie jestem pewna ,czy gdy wyrzucisz zawartość, nie trzeba będzie obciąć starych,zgnitych-co jest normalne przy rozłożonym podłożu
-jeżeli będziesz obcinała, trzeba zdezynfekować.Ja zazwyczaj i tak płuczę korzenie,osuszam
coś tam dezynfekuję/woda+denaturat/ i wsadzam do świeżego podłoża.Spieszyć się nie trzeba,falenopsis jest kochanym kwiatkiem bo jako jedyny prawie lubi być wyrzucany-w naturze żyje bez doniczki i dobrze mu z tym
-jak wsadzać- na dno daj troszkę keramzytu ok.1/3 wysokości jak masz,gdy nie to korę ,swobodnie połóż korzenie i obsyp luzno korą.Nie ugniata się ,tak sobie siedzi.Można wstawić palik,dla utrzymania
lepszego rośliny.
Nie wsadzamy głebiej,szyjka korzeniowa +korzenie powietrzne raczej są na wierzchu.
Noooo,*napisałam sie* :P więcej niż czasu na przesadzanie.Ale pytaj,gdy będziesz miała wątpliwości.
Na pewno się uda ,z powodzeniem.
serdeczności Jovanka

aby nie powtarzać tego co już wiadome , podam adres ,gdzie jest wiele prostych informacji
nt.popularnych storczyków,które uprawiamy w warunkach domowych.W wolnej chwili zerknij.
http://www.orchidarium.pl/rodzaje/index.html
ten pierwszy adres ,który podawała KaRo ,a ja tam często bywam :P www.swiatorchidei.boo.pl jest aktualny ,niemniej jednak chyba były jakieś problemy z serwerem, nawet teraz nie pracuje jak należy.
Ale o Twojej piękności:
generalne zasady:
-przesadzanie co 1,5-2 lat.Chyba,ze sytuacja tego wymaga.
-lepiej przesuszyć,niż przelać
-nawożenie bardzo oszczędne.nawet 1/4 dawki zalecanej jak na opakowaniu
-woda przygotowana do tego celu:bBirita,odstana,przegotowana,destylowana.Baz wapnia.
środowisko kwaśne
-najlepsza kora pini- bez obecności elementów z żywicą.Najlepiej stosować elementy podłoża sprawdzonego,zbadanego.
Trzy elementy ważne w uprawie: powietrze,wilgotność i słońce.
Umiar zalecany w każdym parametrze.W naturze,wszystkie czynniki sa zmienne ale gwałtowne i szybko zmianiające się.A system gdzie rosną w naturze-na drzewach skutkuje b.dobrym przewietrzaniem,obsychaniem.
Operacje przesadzenia trzeba przemyśleć, zanim zrobisz wyrzut z doniczki

-kawałki większe 2-4cm.Właśnie zupełnie lużno z przestrzeniami między korą i korzeniami.
-nie jestem pewna ,czy gdy wyrzucisz zawartość, nie trzeba będzie obciąć starych,zgnitych-co jest normalne przy rozłożonym podłożu
-jeżeli będziesz obcinała, trzeba zdezynfekować.Ja zazwyczaj i tak płuczę korzenie,osuszam
coś tam dezynfekuję/woda+denaturat/ i wsadzam do świeżego podłoża.Spieszyć się nie trzeba,falenopsis jest kochanym kwiatkiem bo jako jedyny prawie lubi być wyrzucany-w naturze żyje bez doniczki i dobrze mu z tym

-jak wsadzać- na dno daj troszkę keramzytu ok.1/3 wysokości jak masz,gdy nie to korę ,swobodnie połóż korzenie i obsyp luzno korą.Nie ugniata się ,tak sobie siedzi.Można wstawić palik,dla utrzymania
lepszego rośliny.
Nie wsadzamy głebiej,szyjka korzeniowa +korzenie powietrzne raczej są na wierzchu.
Noooo,*napisałam sie* :P więcej niż czasu na przesadzanie.Ale pytaj,gdy będziesz miała wątpliwości.
Na pewno się uda ,z powodzeniem.
serdeczności Jovanka

- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Jovanko kupiłam gotowe podłoże do storczyków chyba można go zastosować
Nie kupiłam doniczki, bo nie wiem jak dużą (z reguły daje się o rozmiar większą czy w wypadku storczyków też obowiązuje ta zasada )
W chwili obecnej jest w miniaturowej doniczce do rozsad i z tą doniczką wsadzony do większej, ozdobnej.
na razie miałam tyle pyań, a jeszcze jedno (nie jest to ten temat, ale zapytam skoro już taka pytalska ze mnie) jak wklejać aktywne linki
Lila

Nie kupiłam doniczki, bo nie wiem jak dużą (z reguły daje się o rozmiar większą czy w wypadku storczyków też obowiązuje ta zasada )

W chwili obecnej jest w miniaturowej doniczce do rozsad i z tą doniczką wsadzony do większej, ozdobnej.
na razie miałam tyle pyań, a jeszcze jedno (nie jest to ten temat, ale zapytam skoro już taka pytalska ze mnie) jak wklejać aktywne linki


Lilu,ja mało wierzę w te mieszanki sklepowe,zależy jaka jest- co ma,bo bywają takie z niby ziemią/???/torf.A do falenopsisa trzeba grubszego podłoża,pozbieraj kory grubszej wypłucz,wysusz i chyba będzie lepsza +troszkę tego podłoża.
-doniczka może byc o numer większa,choć generalnie tego nie wymagają,chyba ,że będzie dużo korzeni
,rzadko się to zdarza.
-linki aktywne,???
same się uaktywniają,gdy jest prawidłowo napisane/chyba/. ja kopiuję adres,więc nie popełnię pomyłki a wklejenie chyba z automatu uaktywnia.Ale dopiero na podglądzie podświetla.
Więc zorientujesz sie oglądając swój post przed wysłaniem czy jest ok.
no to, miłej nocki Jovanka,pa
-doniczka może byc o numer większa,choć generalnie tego nie wymagają,chyba ,że będzie dużo korzeni

-linki aktywne,???
same się uaktywniają,gdy jest prawidłowo napisane/chyba/. ja kopiuję adres,więc nie popełnię pomyłki a wklejenie chyba z automatu uaktywnia.Ale dopiero na podglądzie podświetla.
Więc zorientujesz sie oglądając swój post przed wysłaniem czy jest ok.
no to, miłej nocki Jovanka,pa

- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Przesadziłam swojego storczyka. Ciekawe jak on na to zareaguje.
Chciałam go zostawić w starej doniczce, ale po wyjęciu, już nie udało się go ponownie włożyć do tej samej, dałam większą. Przyglądnęłam się tej ziemi, wybrałam większe kawałki kory i keramzyt, dałam to na spód, potem ile się dało delikatnie wsypałam między korzenie i na wierzch korzeni.
Jeżeli popełniłam jakiś błąd to proszę o zwrócenie mi uwagi.
Lila
Chciałam go zostawić w starej doniczce, ale po wyjęciu, już nie udało się go ponownie włożyć do tej samej, dałam większą. Przyglądnęłam się tej ziemi, wybrałam większe kawałki kory i keramzyt, dałam to na spód, potem ile się dało delikatnie wsypałam między korzenie i na wierzch korzeni.
Jeżeli popełniłam jakiś błąd to proszę o zwrócenie mi uwagi.

Witaj Lilu,
i po operacji....,pewnie będzie w porządku.Teraz umiar z podlewaniem,zasilanie lekkie możesz zastosować po 2 t-3 tygodniach.Pewnie też w tym czasie zauważysz, czy podjął współpracę z podłożem
.Najszybciej zobaczysz na końcówkach korzeni,powinny pojawiać sie nowe końcówki
wskazujące na wzrost kwiatka.Po miesiącu , będziesz mogła troszkę prowokować storczyka ,aby
zechciał
zainicjować wyrastanie pędu kwiatowego.Ale o tym póżniej powiem.
Noooooo,chyba,że sam to zrobi ze szczęścia w nowym podłożu
.
serdeczności Jovanka

i po operacji....,pewnie będzie w porządku.Teraz umiar z podlewaniem,zasilanie lekkie możesz zastosować po 2 t-3 tygodniach.Pewnie też w tym czasie zauważysz, czy podjął współpracę z podłożem

wskazujące na wzrost kwiatka.Po miesiącu , będziesz mogła troszkę prowokować storczyka ,aby
zechciał

Noooooo,chyba,że sam to zrobi ze szczęścia w nowym podłożu

serdeczności Jovanka

- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Przesadziłam również drugiego, którego dostałam od znajomej, takiego o podłużnych liściach. Potraktowałam go podobnie jak tego pierwszego, bez konsultacji z Tobą, ale dobrze mi szło, więc w rozpędzie i jemu się dostało. Mam nadzieję, że mu to nie poszkodzi. Teraz będę czekać na efekty. na razie serdecznie dziękuję za pomoc, jeżeli coś się zmieni to zamelduję.
Pozdrowienia
Lila
Pozdrowienia

witajcie,
Mam 2 storczyki w domu, jeszcze nie myślałam o ich przesadzaniu, choć korzenie uciekają już z doniczki.
Mój znajomy od lat hoduje storczyki i nigdy ich nie przesadza. Ma ich kilkanaście i nazywa je "chwastami" ;) mówi, że jak mają odpowiednie oświetlenie to rosną i rosną.
Zauważyłam też, że po przekwitnięciu jeden storczyk odpoczął, a następnie wypuścił mi (chyba!) pęd kwiatowy.
Nie słyszałam jednak nigdy o tym jak można poprowokować go do wypuszczenia pędu.
Jovanka, podziel sie proszę informacjami ;)
Mam 2 storczyki w domu, jeszcze nie myślałam o ich przesadzaniu, choć korzenie uciekają już z doniczki.
Mój znajomy od lat hoduje storczyki i nigdy ich nie przesadza. Ma ich kilkanaście i nazywa je "chwastami" ;) mówi, że jak mają odpowiednie oświetlenie to rosną i rosną.
Zauważyłam też, że po przekwitnięciu jeden storczyk odpoczął, a następnie wypuścił mi (chyba!) pęd kwiatowy.
Nie słyszałam jednak nigdy o tym jak można poprowokować go do wypuszczenia pędu.
Jovanka, podziel sie proszę informacjami ;)
Witam Mary
Jeżeli Twój storczyk wypuszcza pęd kwiatowy, to nic nie trzeba prowokować.
Widać odpowiadaja mu warunki ,a rodzaj storczyka może też być z tych *chętniejszych* do kwitnienia.
Będzie pewnie kwitł zimą
/okres wzrostu pędu ,pączków/ to nawet do 90 dni czekania na pierwszy kwiat
Ale zdarzają się takie,szczególnie z wiosennego kwitnienia,którym trzeba pomóc w okresie zimowym.Mamy zbyt stablilne warunki w mieszkaniach, więc ten komfort akurat nie sprzyja inicjacji kwitnienia.Musi być pewień okres niższej temperatury, jako umowny spoczynkowy,choć nie wszystkie storczyki tego wymagają.
A jak to robić??? pewnie przzygotuję troszkę wiedzy w pigułce i dam na forum , w informacjach..kiedyś tam :P ,aby nie było chaotycznie o wszystkim.
pozdrawiam Jovanka

Jeżeli Twój storczyk wypuszcza pęd kwiatowy, to nic nie trzeba prowokować.
Widać odpowiadaja mu warunki ,a rodzaj storczyka może też być z tych *chętniejszych* do kwitnienia.
Będzie pewnie kwitł zimą


Ale zdarzają się takie,szczególnie z wiosennego kwitnienia,którym trzeba pomóc w okresie zimowym.Mamy zbyt stablilne warunki w mieszkaniach, więc ten komfort akurat nie sprzyja inicjacji kwitnienia.Musi być pewień okres niższej temperatury, jako umowny spoczynkowy,choć nie wszystkie storczyki tego wymagają.
A jak to robić??? pewnie przzygotuję troszkę wiedzy w pigułce i dam na forum , w informacjach..kiedyś tam :P ,aby nie było chaotycznie o wszystkim.
pozdrawiam Jovanka

Lilu,ciesze się,że storczyk bez przystanku
rozpoczął wegetację i jest jak widać z grupy
najkorzystniejszego okresu wzrostu pędu kwiatowego i kwitnienia.Ciekawa jestem ile dni będą
te pędy kwiatowe wyyyyyyyychodziły.Mam takiego jednego storczyka,że od pojawienia się pędu, do pierwszego kwiatka rozwiniętego, upływa 120 dni
Wyjątkowy leń,ale jak kwitnie!!!!!!
Masz na pewno wyobrażnię ,1/3 roku, dzień w dzień ,oceniać tak dla przyjemności :P ile mm coś tam urosło?
Gratuluję , masz pierwsze sukcesy storczykowe!!!!.
A strona już działa,zerknij na fotki w galerii,kolorowy zawrót głowy
Jovanka

najkorzystniejszego okresu wzrostu pędu kwiatowego i kwitnienia.Ciekawa jestem ile dni będą
te pędy kwiatowe wyyyyyyyychodziły.Mam takiego jednego storczyka,że od pojawienia się pędu, do pierwszego kwiatka rozwiniętego, upływa 120 dni

Wyjątkowy leń,ale jak kwitnie!!!!!!
Masz na pewno wyobrażnię ,1/3 roku, dzień w dzień ,oceniać tak dla przyjemności :P ile mm coś tam urosło?

Gratuluję , masz pierwsze sukcesy storczykowe!!!!.
A strona już działa,zerknij na fotki w galerii,kolorowy zawrót głowy
Jovanka

Alu,witam
Alu, a ja tez
należę do tych prawdziwych
pasjonatów i ...pewnie gdyby Lila trafiła na tamte strony,prawdopodobieństwo odpowiedzi z mojej strony oceniam na 80% :P ,dużo piszę i *gadam*
Też odpowiadam,doradzam na wszystkich/4/ portalach storczykowych,a na prawie autorskiej stronie
www.swiatorchidei.boo.pl
spotykam się głównie w sprawach tych najpopularniejszych hybryd możliwych do zakupu w handlu
jako kwiaty doniczkowe.Ale nie tylko,jest też wiele artykułów autorskich i innych inaczej podawanych.
Nic inaczej bym nie podpowiadała
.Jestem tutaj wśród Was na stronie i gdy wpada temat,doradzam.
Owszem kieruję na inne strony ale po to aby zobaczyć w galeriach piękno tego egzotycznego świata,
lub zakosztować większego łyczka wiedzy.
Na forum ogrodniczym temat troszkę przekracza ramy uprawy,chociaż ja
swoje ,latem uprawiam w ogrodzie-to czy nie są ogrodowe??????
pozdrawiam storczykowo
Jovanka
/mój nick storczykowy JOA,częściej używam nazwiska/

Alu, a ja tez



Też odpowiadam,doradzam na wszystkich/4/ portalach storczykowych,a na prawie autorskiej stronie
www.swiatorchidei.boo.pl
spotykam się głównie w sprawach tych najpopularniejszych hybryd możliwych do zakupu w handlu
jako kwiaty doniczkowe.Ale nie tylko,jest też wiele artykułów autorskich i innych inaczej podawanych.
Nic inaczej bym nie podpowiadała

Owszem kieruję na inne strony ale po to aby zobaczyć w galeriach piękno tego egzotycznego świata,
lub zakosztować większego łyczka wiedzy.

Na forum ogrodniczym temat troszkę przekracza ramy uprawy,chociaż ja

pozdrawiam storczykowo
Jovanka

/mój nick storczykowy JOA,częściej używam nazwiska/