Petunia z nasion Cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
joannamm
500p
500p
Posty: 577
Od: 27 lut 2013, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą

Petunia z nasion Cz.2

Post »

Część pierwsza wątku znajduje się tutaj.



Mam pytanie
/w związku z tym, że w tym roku pierwszy raz zabrałam się do robienia własnych rozsad, to dopiero eksperymentuje w tym zakresie/
czy jak w pojemniczku jest tak mało ziemi to siewki nie wyciągną się?
Na wielu zdjęciach na forum już widziałam pojemniczki niezapełnione do pełna i zastanawiam się dlaczego?
mafelini
50p
50p
Posty: 88
Od: 28 sie 2011, o 01:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petunia z nasion

Post »

Nie wyciągną się, bo one i tak będą przesadzane ze 2 razy, więc póki co nie potrzebują wiele ziemi na wstępne ukorzenienie się:)
Pozdrawiam, Marzena
Awatar użytkownika
joannamm
500p
500p
Posty: 577
Od: 27 lut 2013, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą

Re: Petunia z nasion

Post »

To znaczy, że pierwszy raz można je przepikować do wspólnej kuwetki tylko w większym rozstawie? A jaka ma być między nimi odległość?
mafelini
50p
50p
Posty: 88
Od: 28 sie 2011, o 01:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petunia z nasion

Post »

Tak, ja tak robię i się sprawdza. Dopiero, jak trochę podrosną, wtedy idą do pojedynczych:) W ubiegłym roku zdało to egzamin:) Odstępy to jakieś 1,5-2 cm, tak myślę:)
Pozdrawiam, Marzena
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Petunia z nasion

Post »

Tak wyglądają moje pikowane..
Pierwsze zdjęcie pikowanie "na odwal" z myślą, że pewnie nie przeżyją, a ja sobie przetestuję :;230
Obrazek
A rosną jak szalone :)
A tu w oddzielne "kwaterki"
Obrazek
Awatar użytkownika
joannamm
500p
500p
Posty: 577
Od: 27 lut 2013, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą

Re: Petunia z nasion

Post »

Petunie pikuje się 2 razy? A jeśli tak to kiedy drugi raz?
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja będę pikować drugi raz jak już zobaczę, że korzonki wystają dołem i są dość "bogate" :wink:
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Petunia z nasion

Post »

Niedawno pikowałem petunie i o dziwo wszystkie się przyjęły zobaczymy co będzie dalej nie długo zrobię zdjęcie żeby porównać o ile urosły ;:3
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Petunia z nasion

Post »

Mnie czeka już drugie pikowanie ;:223 Rosną jak szalone :tan
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Petunia z nasion

Post »

Drugie jest raczej bardziej skomplikowane niż pierwsze :roll:
chinka
200p
200p
Posty: 388
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Petunia z nasion

Post »

Arkady a czemu drugie jest bardziej skomplikowane? Bo ja zamierzam tylko raz pikować do większych doniczek
Pozdrawiam, Bogusia
Arkady
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 kwie 2012, o 15:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Petunia z nasion

Post »

Bo jak raz przepikujesz to petunie będą się uginać i zauważysz na dolnej części że jest cienka i trzeba jeszcze raz przepikować :wink:
Awatar użytkownika
Alenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2546
Od: 5 lut 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Petunia z nasion

Post »

Arkady pisze:Drugie jest raczej bardziej skomplikowane niż pierwsze :roll:
Chyba się muszę z tym zgodzić..Na początku byłam przerażona jakie to to wiotkie i cieniutkie :shock: Ale po kilku sztukach idzie już lepiej..Ehh..lecę dalej pikować. Jak przeżyją to się pochwalę :tan
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”