![heya :wit](./images/smiles/witaj.gif)
![hmm ;:131](./images/smiles/blush.gif)
![taniec :tan](./images/smiles/taniec.gif)
Zdjęcia kilku z moich doniczkowców:
![Obrazek](http://i552.photobucket.com/albums/jj342/drotaa/Zielono/3a5632e8-bb9f-46a9-9b46-a45bf510a86c_zpse463a641.jpg)
Wilczomlecz - właśnie szukając jego nazwy odkryłam, że jest trujący i należy unikać kontaktu jego soku ze skórą - a ja go zawsze cięłam i przesadzałam gołymi rękami, nie mówiąc już o grzebiących przy nim zwierzakach! Dobrze wiedzieć na przyszłość... a w koszyczku obok wschodzi sałata liściasta
![Obrazek](http://i552.photobucket.com/albums/jj342/drotaa/Zielono/100_7838_zpse6a136ef.jpg)
Aloes drzewiasty, bardzo go lubię
![Obrazek](http://i552.photobucket.com/albums/jj342/drotaa/Zielono/100_7840_zps12b55286.jpg)
Niedawno kupiona na przecenie Nolina, powoli odżywa
![Obrazek](http://i552.photobucket.com/albums/jj342/drotaa/Zielono/100_7843_zps65b1ce78.jpg)
Kawałek parapetu - dwa różne aloesy, mandarynki lub cytryny z pestki (nie mam pojęcia, bo swojego czasu posiałam tego strasznie dużo i nie kontrolowałam
![Embarassed :oops:](./images/smiles/icon_redface.gif)
![Obrazek](http://i552.photobucket.com/albums/jj342/drotaa/Zielono/100_7844_zps54cf3bb6.jpg)
Stosunkowo niedawny nabytek, jakaś dracena, ale jaka - pewna nie jestem.
Na razie to tyle, bo w trakcie sesji umarł mi aparat i muszę go podładować, dlatego z resztą poczekam do jutra na ładne słońce (miejmy nadzieję).
Tak w ogóle im dłużej przeglądam wasze wątki tym większą mam ochotę na nowe okazy (chociaż już teraz zaczyna brakować miejsca, bo wszędzie panoszą się siewki na balkon!)