Storczyki Callanthe :)
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Storczyki Callanthe :)
Jestem świeżo upieczoną forumowiczką, ale storczyki mam już kilka lat Posiadam 18 Phalaenopsisów i żadnych innych odmian nie (na razie... ), ponieważ trochę bałam się je uprawiać
Codziennie oglądam Wasze okazy i wszystkim gratuluję tak pięknych okazów i kwitnień Macie niesamowitą wiedzę i rękę do tych kwiatów
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie i moje storczyki do Waszego grona
Aktualnie kwitnie 8 sztuk, 2 sztuki skończyły kwitnienie kilka dni temu
Oto moje cuda:
1. Miniaturka Phalaenopsis biało różowa
2. Miniaturka Phalaenopsis biała z żółtą warżką 1
3. Miniaturka Phalaenopsis biała z żółtą warżką 2
4. Miniaturka Phalaenopsis żółta z żyłkami (przepraszam za jakość, zdjęcie robione telefonem..., aktualnie nie kwitnie, ale wypuszcza liść )
5. Phalaenopsis łaciaty
Aktualnie zaczyna powoli się zamykać aczkolwiek przedłuża swój pęd, nowe rozgałęzienie wychodzi mu z 3 oczek i rośnie nowy liść
6. Phalaenopsis różowy 1
Całość kwitnienia jest moja, posiada 3 pędy Wydaje mi się, że udało mi się uchwycić jego prawdziwy kolor na pierwszym zdjęciu
7. Phalaenopsis różowy 2
Najnowszy storczyk kupiony w LM na przecenie za 9,99 zł, był w najlepszym stanie, ale niestety jego kwiaty są dość zniszczone i tylko trzy Od razu przesadziłam go w nową ziemie, bo w tamtej prawie się nie trzymał i kwiaty na razie utrzymują się już drugi tydzień
Mój ciekawski pies wszędzie się właduje jak coś stoi na ziemi
8. Phalaenopsis biały z zieloną warżką
Kwitnienie zeszło roczne. W tym roku miał tylko 4 kwiaty Przepraszam za jakość
9. Phalaenopsis pastelowy
Nowy, który dostałam w prezencie. Prezentuje kwitnienie sklepowe
10. Phalaenopsis zielony z różową warżką
Pierwsze zdjęcie jest aktualne. Na dzień dzisiejszy został mu jeden kwiat, reszta przekwitła. Kwiat ma 3 pędy. Wypuścił nowe dwa pączki z ostatnich oczek
Tutaj pokazane jak kwitł (moje kwtnienie) zeszłego lata.
11. Phalaenopsis różowo pomarańczowy
Również prezentuje moje kwitnienie Ten z kolei ma 4 pędy.
To cała moja kolekcja ta aktualnie kwitnąca. Wiosna jest, rośliny budzą się do życia mam nadzieje, że niedługo pokaże Wam więcej zdjęć!
Pozdrawiam!
Re: Storczyki Callanthe :)
Nareszcie!!! Z&astanawialam sie kiedy zalozysz swoj watek .Masz piekne storczyki ,wszystkie bez wyjatku ,widac ze bardzo o nie dbasz .Fotki tez super! Bardzo podoba mi sie mini z zolta warzka i ten bialy obsypany kwiatami.Napisz troche o swojej pielegnacji ,czy mialas jakies przygody ze swoimi storczykami.Te dobre i zle
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe :)
Dziękuję actus za miłe słowa Prowadziłam wewnętrzną walkę o to czy założyć wątek czy nie, bo uważałam, że jestem jeszcze świeżak i nie wypada się chwalić
Wszystkie kwiatki przelewane są wodą przefiltrowaną z dzbanka Brita co około 8-10 dni i nawożone co 2 tygodnie. 12 sztuk stoi na oknach wschodnich (3 w kuchni), 3 na oknach zachodnich i jeden na stole w jadalni bliżej okna też zachodniego
Nie miałam większych problemów z nimi. Zawsze miałam szczęście, że albo były zdrowe jak konie, albo miały szkodniki, które szybko zawsze wytępiłam. Miałam już wełnowce na kilku kwiatach, ale poradziłam sobie z nimi bez żadnej chemii. Wczoraj zlałam moje kwiaty pierwszy raz chemią (Mospilan) na skoczogonki. Przeżyły również atak tarczników ale też się ich szybko pozbyłam
Ponad połowa kolekcji to kwiaty, które były przeze mnie przesadzane do ziemi z LM takiej za 9,99 zł, która ma grubą korę i takie białe kamienie wyglądające jak pumeks. Zawsze szybko się przyjęły i szybko zakwitały więc ta ziemia im służy.
4 moje miniaturki stoją w 12 cm doniczkach i w jednym z wątków już opisywałam jak rozrosły im się liście i korzenie, jednak kwiaty są ciągle tej samej wielkości
Przygarnęłam też ostatnio dwa kwiaty, których nikt nie chciał i mi je oddali. Jeden wypuszcza liść drugi pęd (i ma basal keiki) i będzie niespodzianka jeśli chodzi o kolor
Marzy mi się też jakaś Vandzia (nawet mam dla niej przygotowany już wazonik szklany ten co widać przy mini żółty falku), Mini Mark i jakiś egzemplarz zapachowy
Wszystkie kwiatki przelewane są wodą przefiltrowaną z dzbanka Brita co około 8-10 dni i nawożone co 2 tygodnie. 12 sztuk stoi na oknach wschodnich (3 w kuchni), 3 na oknach zachodnich i jeden na stole w jadalni bliżej okna też zachodniego
Nie miałam większych problemów z nimi. Zawsze miałam szczęście, że albo były zdrowe jak konie, albo miały szkodniki, które szybko zawsze wytępiłam. Miałam już wełnowce na kilku kwiatach, ale poradziłam sobie z nimi bez żadnej chemii. Wczoraj zlałam moje kwiaty pierwszy raz chemią (Mospilan) na skoczogonki. Przeżyły również atak tarczników ale też się ich szybko pozbyłam
Ponad połowa kolekcji to kwiaty, które były przeze mnie przesadzane do ziemi z LM takiej za 9,99 zł, która ma grubą korę i takie białe kamienie wyglądające jak pumeks. Zawsze szybko się przyjęły i szybko zakwitały więc ta ziemia im służy.
4 moje miniaturki stoją w 12 cm doniczkach i w jednym z wątków już opisywałam jak rozrosły im się liście i korzenie, jednak kwiaty są ciągle tej samej wielkości
Przygarnęłam też ostatnio dwa kwiaty, których nikt nie chciał i mi je oddali. Jeden wypuszcza liść drugi pęd (i ma basal keiki) i będzie niespodzianka jeśli chodzi o kolor
Marzy mi się też jakaś Vandzia (nawet mam dla niej przygotowany już wazonik szklany ten co widać przy mini żółty falku), Mini Mark i jakiś egzemplarz zapachowy
- sylcia199
- 500p
- Posty: 762
- Od: 25 paź 2012, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Storczyki Callanthe :)
Piękne storczyki Kolejny bardzo ciekawy wąteczek
Miniaturki śliczne, przesłodkie
Re: Storczyki Callanthe :)
Czyli tez juz swoje przezylas ,mnie te wszystkie robale przerazaja ,jeszcze nigdy nie mialam odpukac .Takim znowu swiezakiemto Ty nie jestes bo od jakiegos czasu Cie widuje ,poza tym masz spora kolekcje wiec i reke do tych pieknych kwiatow ,co widac na zalaczonym obrazku.Darowane falki sa super ,nigdy nie wiemy jak zakwitna ,tym wieksza radosc potem.Ciesze sie ze do nas dolaczylas i z przyjemnoscia będę sledzic Twoj watek
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe :)
Sylcia i actus dziękuję za miłe słowa. Bardzo się cieszę, że podobają się Wam moi podopieczni I zapraszam, mam nadzieję, że będę mieć co pokazywać
Dla mnie najśmieszniejsze są wycieczki do sklepów, najpierw kierunek: kwiatuszki Jak się naoglądam to inne zakupy, a czasem tak mi serce pęka jak muszę odłożyć jakiegoś Falusia
Ja uwielbiam miniaturki są takie... drobniutkie, delikatne, subtelne... Mam 5 aktualnie
Dla mnie najśmieszniejsze są wycieczki do sklepów, najpierw kierunek: kwiatuszki Jak się naoglądam to inne zakupy, a czasem tak mi serce pęka jak muszę odłożyć jakiegoś Falusia
Ja uwielbiam miniaturki są takie... drobniutkie, delikatne, subtelne... Mam 5 aktualnie
Re: Storczyki Callanthe :)
A i jeszcze zapomnialam ,pies tez fajny
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe :)
Dzięki actus taki ciekawski pies Myśli, że jak coś się połozy na ziemi to jest jego i zawsze obok tego usiądzie i pilnuje Albo jak się usiądzie na ziemi to od razu myśli, że do zabawy z nim
Właśnie przy fotografowaniu zauważyłam, że mój drugi łaciaty ma nowy listek i pęd Ale nie ma na razie żadnych kwiatów, żeby Wam pokazać
Właśnie przy fotografowaniu zauważyłam, że mój drugi łaciaty ma nowy listek i pęd Ale nie ma na razie żadnych kwiatów, żeby Wam pokazać
Re: Storczyki Callanthe :)
My tu wszyscy cierpliwi jestesmy (albo prawie) ,tego nas storczyki ucza ,tak wiec sie nie martw ,poczekamy
Re: Storczyki Callanthe :)
[quote="Callanthe" Prowadziłam wewnętrzną walkę o to czy założyć wątek czy nie, bo uważałam, że jestem jeszcze świeżak i nie wypada się chwalić
I ja tak miałam, ale byli tacy co deptali po piętach ... i stało się
Własny wątek - fajna rzecz. Można się też chwalić. Ale można wymienić doświadczenia, zapytać o radę a przede wszystkim być z tymi którzy rozumieją naszą pasję, dzielą z nami nasze radości i smutki. Fajnie że jesteś. Ja też jeszcze "nowa"...
Kwiatuchy piękne, jest co oglądać, będę zatem zaglądać.
I ja tak miałam, ale byli tacy co deptali po piętach ... i stało się
Własny wątek - fajna rzecz. Można się też chwalić. Ale można wymienić doświadczenia, zapytać o radę a przede wszystkim być z tymi którzy rozumieją naszą pasję, dzielą z nami nasze radości i smutki. Fajnie że jesteś. Ja też jeszcze "nowa"...
Kwiatuchy piękne, jest co oglądać, będę zatem zaglądać.
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Storczyki Callanthe :)
Mam nadzieję, ponieważ to nie wszystko co mam, a bardzo chciałabym się z Wami podzielić moimi niespodziankami
Dziękuję gianno za ciepłe słowa i za odwiedziny Tyle pochwał, że już czuję się jak w wielkiej rodzinie, gdzie każdy służy radą i dobrym słowem, dziękuję!
Dziękuję gianno za ciepłe słowa i za odwiedziny Tyle pochwał, że już czuję się jak w wielkiej rodzinie, gdzie każdy służy radą i dobrym słowem, dziękuję!
Re: Storczyki Callanthe :)
Pati, to Forum to też cudowne lekarstwo na smutki
Z pozdrowieniami - Janka
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...
Tropiki (triki) cz.1, cz.2, W objęciach tęczy...
Wieści z warsztatu WarmJanki...