
O tej porze roku dominuje zieleń, bo w ogrodzie jest dużo drzew w tym kilka starych, stąd masa zieleni. Nie znajdziecie tutaj wypielęgnowanego trawnika ani wychuchanych rabatek, ale znajdzie kilka ciekawych roślin, a ja znajduję niekończące się zajęcie. Najpierw był ogród z kilkoma ogromnymi kępami ciemierników, liliowców, irysów, fiołków i obowiązkowo ogródek ziołowy, bo gotowanie sprawia mi taką samą przyjemność jak uprawianie rabatek. Rok temu zaczęłam przygodę z forum i zaczęło się inne postrzeganie ogrodu . Najpierw zlikwidowałam rozrośnięte kępy roślin (poszły pod siatkę) i zaczęłam swoją przygodę z ogrodem. Mimo zmieniających się nasadzeń dalej jest to wiejski ogród i nie tylko z racji jego położenia. Jest to wiejski ogród z bardziej wyrafinowaną roślinnością

Zresztą zobaczcie sami czy nie mam racji ... wchodzimy, zapraszam!


rzut oka w prawo!

Agnieszko taka jest moja trawa!

cóż skalniak to wybrak natury w wiejskim ogrodzie


moje modrzewie, które się obroniły przed redukcją, ale jest to miejsce zamieszkania ogromnej ilości ptactwa - i niech zostaną



z prawa i z lewa ! za ogrodzeniem

i wracamy do ogrodu!




bzy i ostatnie tulipany

azalia...
i jeszcze chcę Wam pokazać moje okno bez regaliku z rozsadami

Bardzo proszę odwiedzajcie mój ogród, podpowiadajcie, krytykujcie, a ja obiecuję wszelkie uwagi wziąć pod rozwagę.