Duży trawnik za rozsądną cenę.

[piciex]

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów! 
Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem 3500m pola kukurydzy na którym na wiosnę zamierzam założyć trawnik. Umowa z użytkującym je rolnikiem jest taka, że po żniwach wszystko mi ładnie zaorze, a na wiosnę wygładzi agregatem uprawnym, a potem walcem. Reszta pracy należy do mnie. Na dobry początek zakupiłem siewnik rotacyjny , a teraz zacząłem się rozglądać za nasionami trawy licząc na to, że jak zakupię je w okresie zimowym to wyjdzie trochę taniej. Chciałbym zmieścić się w budżecie 1000 zł, dlatego też myślałem o czymś takim: trawa-mieszanka-trawnik-dywanowy-. Niby mieszanka odporna na suszę.
Niestety nie mam pewności czy taka ilość wystarczy na powierzchnię 3500m i przede wszystkim czy się sprawdzi. Jakość ziemi na mojej działce jest przeciętna (głównie klasa IV), jednak była regularnie uprawiana i praktycznie nie ma na niej chwastów. Za 2-3 lata mam zamiar wywiercić studnię i rozprowadzić na całość zraszacze, niestety do tego czasu trawnik musi sobie radzić sam, będę go jedynie regularnie kosił. Interesuje mnie raczej barwa ciemno zielona. Trawnik będzie zwyczajnie użytkowany- rekreacyjnie; poza dziećmi innych zwierząt nie posiadam. Ma być po prostu czysto i schludnie. Proszę o poradę czy mój plan się sprawdzi i czy mieszanka, którą wybrałem jest dobrym wyborem- ewentualnie na co zwracać uwagę przy wyborze?

[gemciu83]

Ten skład co tam podają to co mnie zastanawia to życ.wielokwiatowa bo podejrzewam, że to jest forma jednoroczna, więc po zimie i tak wypadnie. Ogólnie wielokwiatowa jest słaba.
Dalej raz podają 30% kostrzew, a drugi raz 55% i zależy w co trafisz.
W drugim przypadku trawnik będzie odporny na suszę i zielony rajgras 45%. W pierwszym wypadku 70% zielonego i 30% na suszę. Wada to ta życica wielokwiatowa.

Potrzebujesz 3500m kw / 40 m kw (1 kg lepiej dać 45-50m kw/1kg).
3500/40=87,5kg więc 100kg jest wystarczające.

To, że ziemia polna uprawiana nie oznacza, że nie będzie wysychać bo z tego i tak skała się zrobi w czasie suszy - mam to u siebie.

Ja bym polecał trawę pastewno-kośną lub pastewną. Tylko ważny jest skład i mniej wysiejesz i żadna susza Ci tego praktycznie nie ruszy.

[piciex]

Potrzebujesz 3500m kw / 40 m kw (1 kg lepiej dać 45-50m kw/1kg).
3500/40=87,5kg więc 100kg jest wystarczające.

Wiele chyba zależy od siewnika.
A czy jak mieszanka pastewno-kośna dostanie zraszacze to nie będę musiał kosić 2 razy w tygodniu?
I czy taka mieszanka będzie się prezentować równie estetycznie jak typowe przydomowe trawniki?

[gemciu83]

Od siewnika.
Możesz wysiać z 1kg 20m kw ale na fajny trawnik z gazonu poczekasz z 3 lata.


Trawy pastewne siejąc możesz wysiać około 40 kg do góra 50 kg na hektar, czyli Ty potrzebowałbyś około 15 kg i to kosztowałoby Cię około 300-400 zł.

Czy się będzie prezentował ładnie ? Zobacz mój trawnik. Przy czym firma, z której ja wysiałem trawę pastwiskową nie produkuje już tej mieszanki.
Ale ja jestem zadowolony i każdy zazdrości trawnika, a nic nie robię przy nim poza koszeniem i co jakiś czas nawiozę go np Saletrą amonową lub Polifoską.
Jasne, że jak dasz wody to będziesz kosił 2 razy w tygodniu wiosną, a później raz na tydzień lub rzadziej.
Tylko skład nie może zawierać głównie kupkówki !


Możesz kupić gazon ale to duży koszt i lepiej byś miał dobry skład bez jednorocznych gatunków.
Napisz do gościa ogrod2000 on pomoże Ci wszystko dobrać jak należy.

[piciex]

No fakt- twój ogród widziałem i robi wrażenie.
Mówisz o firmie xxxz Legnicy? Na swojej stronie nic o nasionach nie piszą, tylko o rolce.

[gemciu83]

Tak o tym ale on tutaj ma profil i ma dużą wiedzę nt. nasion traw, wiec doradzi perfekcyjnie.
PM mu wyślij na forum

[piciex]

Dziękuję za pomoc. Już go znalazłem (zmienił nick na forum).
Musze tylko najpierw uzbierać 20 postów, żeby mi się wiadomości odblowowały...

[piciex]

Witam,
Odkopuję mój temat, ponieważ właśnie przystąpiłem do realizacji planu i napotkałem pierwsze przeszkody. Słusznie przekonany przez kolegów z forum do zakupu mieszanki pastewno-kośnej, udałem się do uznanego w okolicy sprzedawcy nasion. Podszedł on bardzo profesjonalnie do tematu zasypując mnie katalogami i broszurami i zaproponował następującą mieszankę:
15%- Życica trwała
30%- Kostrzewa czerwona rozłogowa
30%- Kostrzewa czerwona kępowa
15%- Kostrzewa owcza
10%- Wiechlina łąkowa
Oczywiście jest to trawa gazonowa, która przy zalecanej gęstości wysiewu 25g/m2 i cenie 250,-/15kg wyniesie mnie w sumie 1250zł- minimum. Moje pytanie o mieszankę pastewną "storpedował" częstym koszeniem i podobnym kosztem zakupu w przeliczeniu na kg. Moim kontrargumentem była różnica w gęstości wysiewu obu mieszanek. Wtedy nie wytrzymał i dostałem wykład o wyższości traw gazonowych: "trawy gazonowe krzewią sie bardzo nisko, aby tworzyć zwartą darń. Pastewne odrastają szybko, aby dać jak najwięcej masy zielonej w krótkim czasie, a ich punkt krzewienia jest na tyle wysoko, że nie utworzą darni. Niskie koszenie (2-4cm) spowoduje zniszczenie trawnika- ponieważ usunę wszystkie liście i zaburzę fotosyntezę". Obawiam się, że w tym sklepie jestem nabijany w butelkę.
Podsumowując nie uważam, żeby cena 1250,- za taką ilość trawy gazonowej była zbyt wygórowana, ponadto jego trawy są faktycznie ładne. Myślę, że zdecydowałbym się na taki wybór gdyba różnica w cenie pom. trawnikiem gazonowym, a pastewnym wynosiła nawet kilkadziesiąt procent, jednak z powyższych wpisów kolegów z forum wynika, że ta różnica wyniesie 300-400%, a takie coś już ciężko zlekceważyć. Tak więc jeśli ktoś ma możliwość to bardzo proszę o zaproponowanie konkretnej/ sprawdzonej mieszanki, którą warto zakupić bo sam już nie wiem co robić a zostało mi raptem 6 tygodni.

[piciex]

Dodatkowe pytanie- czy przed wysianiem trawy powinienem zastosować jakiś nawóz? Jeśli tak to jak długo przed?
Myślałem o czymś takim: saletra wapniowa
(posypowa)
, albo salmag.
Z tego co czytałem to Salmag najlepiej się nadaje, tylko nie znalazłem informacji czy wymaga wymieszania z glebą i nie mogę go znaleźć w mniejszych paczkach niż 24000 kg

[gemciu83]

Salmag zdecydowanie.
Wymieszać możesz z glebą i nie musisz ten nawóz rozpuszcza się w mgnienia oku. Zwykłe zroszenie wodą lub rosa jak jest rozpuszcza go od ręki.
Wymieszać możesz z glebą np/ w czasie przewracania gleby przed siewem tj. przed wyrównaniem terenu.
Jak podasz teraz taką porcję trawa uzyska pokarm na start.

[piciex]

Według zalecenia producenta Salmagu wyszło mi, że na 0,3ha potrzebne mi jest ok. 50 kg nawozu- czy to jest prawidłowa dawka? Z jakim wyprzedzeniem go zastosować jak starter- przed posianiem trawy?

[gemciu83]

Od 60 do 180kg na 3000 m kw.
Salmag dla trawników to ok. 6kg na każde 100m kw taka jest norma.

[piciex]

Witam,
Z okazji wiosennej aury za oknem odkopuję mój temat. Moj trawniczek ma już rok i ma się dobrze, ale należałoby go trochę nakarmić. W zeszłym roku dostał jako starter pod korzeń Salmag, a potem pod koniec czerwca Polimag S, z którego średnio byłem zadowolony- zalegał tygodniami i mimo obfitych deszczy nie chciał się rozpuścić. Na szczęście nie dałem go dużo (50kg/3000m). Nie mam możliwości podlewania tego terenu, więc zdany jestem na matkę naturę.
W tym sezonie trawniczek musiałby się jeszcze nieco zagęścić i zdecydowanie wzmocnić bo niebawiem dostanie Chwastoxu Trio 540SL. Pomimo koszenia nie udalo mi się wykończyć w zeszłym roku wszystkich chwastów. Zostało jeszcze sporo opornego ostu i mnóstwo samosiewek rzepaku, które są istną zmorą. Chwastox zakupiłem już we wrześniu i testowałem punktowo- wyszło ładnie. Nie chciałem przesadzać bo trawnik był młody, ale w tym roku nie popuszczę.
Do rzeczy: jaki plan nawożenia zastosować dla rocznego trawnika?
Interesują mnie tylko produkty rolnicze, bo taką hurtownię mam za rogiem z dobrymi cenami.
Nie wiem czy znowu sezon zaczynać Salmagiem czy może pójść w jakiś NPK (24-8-16) żeby dostarczyć trawie też innych składników odrzywczych? Genealnie azotu się nie boję bo nowy John Deere już w drodze więc mogę sobe nawet kosić trzy razy w tygodniu- sama przyjemność.