Zielone ogórki gruntowe,do kiszenia
Zielone ogórki gruntowe,do kiszenia
dziś rano zobaczyłem coś dziwnego, otóż zakupiłem ogórki gruntowe, leżały dzień i troszkę były "zwiędnięte" chciałem żeby stały się bardziej jędrne i włożyłem je na noc do zimnej wody, rano w wanience z ogórkami nie zobaczyłem ogórków lecz dużą ilość piany i niemiły zapach, pierwszy raz się z tym spotkałem, po nocy w wodzie zaczęły już fermentować? czy jest jakas inna przyczyna?
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Przyczyna jest to :
http://www.anex-wielichowo.pl/upload/fo ... wa_zak.jpg
lub jej podobne wynalazki .
Istnieje jeszcze inny nawóz którym wzbogacają ogórki i inne warzywa oczywiście na handel , bo dla siebie to nie
http://www.anex-wielichowo.pl/upload/fo ... wa_zak.jpg
lub jej podobne wynalazki .
Istnieje jeszcze inny nawóz którym wzbogacają ogórki i inne warzywa oczywiście na handel , bo dla siebie to nie
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
no właśnie tak się domyślałem że może to przez jakieś nawozy, bo już nie raz tak robiłem i nie było takich efektów, ale to chyba tak nie powinno działać ? czy ten rolnik źle ten nawóz zastosował ?
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Kupowanie ogórków od obcych sprzedawców to totolotek i wygrana ( czyt. dobre ogórki ) takie samo prawdopodobieństwo jak miliony na koncie
Ogórków nie wolno sypać azotowymi, w ogóle żadnymi nawozami NPK oraz z wychodków, szamb i innych zbiorników odpadków tyż nie.
Ogórek to ma do siebie, że jak i ziemniak rośnie najlepiej na gnoju powiem tak odtwarcie
Ziemniaka posypiesz saletrą czy saletrzakiem tydzież innym to wielki, że na taczkę jeden wystarczy, ale po ugotowaniu jak postoją to czarne , czarne jak nosy u górników. a jak i jeszcze przesadzi to i wcześniej poznasz, bo w środku podczas skrobania czarny , gnije i smród.
Nie ma gnoju jest kompost .Mam ogórki w słoiku co mają parę lat i jak otworzysz to ogóry twarde i nie takie pizdryki jak ze sklepu
Ogórków nie wolno sypać azotowymi, w ogóle żadnymi nawozami NPK oraz z wychodków, szamb i innych zbiorników odpadków tyż nie.
Ogórek to ma do siebie, że jak i ziemniak rośnie najlepiej na gnoju powiem tak odtwarcie
Ziemniaka posypiesz saletrą czy saletrzakiem tydzież innym to wielki, że na taczkę jeden wystarczy, ale po ugotowaniu jak postoją to czarne , czarne jak nosy u górników. a jak i jeszcze przesadzi to i wcześniej poznasz, bo w środku podczas skrobania czarny , gnije i smród.
Nie ma gnoju jest kompost .Mam ogórki w słoiku co mają parę lat i jak otworzysz to ogóry twarde i nie takie pizdryki jak ze sklepu
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Kupiłam raz na targowisku, bo chciałam zrobić je jednorazowo i z głowy. Zielone, piękne i wielkość w sam raz na marynowanie.Porażka, nigdy więcej .Miękkie i niedobre, zjadła je w końcu jakaś brać do kiełbaski na festynie.Swoje dalej więc robię etapami w miarę dojrzewania i zawsze są twarde i chrupiące.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Bo kupione ogórki mają wiele drugich żyć , nie sprzeda w jeden dzień , namoczy i jedzie z nimi w drugi dzień , i tak mają zawsze ładny wygląd. Nie ma szacunku dla drugiej osoby , tylko zysk się liczy.........
Bożena
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
No to ja błąd popełniłam, bo podlałam jakiś czas temu moje ogórki gnojówką z pokrzywy.
Wczoraj zerwałam ogórki i zdziwiłam się, że woda w misce, w której płukałam ogórki
wygląda jakby lekko spieniona. Dałam je do słoika, żeby ukisić. To teraz nie wiem,
czy coś z nich będzie?
Wczoraj zerwałam ogórki i zdziwiłam się, że woda w misce, w której płukałam ogórki
wygląda jakby lekko spieniona. Dałam je do słoika, żeby ukisić. To teraz nie wiem,
czy coś z nich będzie?
Pozdrawiam serdecznie
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Nie powinno się nic stać, chyba że lałaś często i bez opamiętania.
Ja ogórkom nie daję gnojówek, jakoś mi to nie pasuje by je potem jeść....
Kiedyś jak kupowałam to kupowałam po trochę i u różnych sprzedawców, zawsze trafiały się jakieś dobre.
Innym sposobem jest moczenie ogórków w .... wannie.
Ja ogórkom nie daję gnojówek, jakoś mi to nie pasuje by je potem jeść....
Kiedyś jak kupowałam to kupowałam po trochę i u różnych sprzedawców, zawsze trafiały się jakieś dobre.
Innym sposobem jest moczenie ogórków w .... wannie.
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Raz tylko podlałam, ale może stężenie było za duże, bo widzę, że na dodatek liście pomidorów są pozwijane, a to
podobno też jest oznaką zbyt dużej ilości azotu. Ech... ciągle się człowiek uczy.
podobno też jest oznaką zbyt dużej ilości azotu. Ech... ciągle się człowiek uczy.
Pozdrawiam serdecznie
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Ogórki ukiszone i są ok. Ale w przyszłym roku już będę ostrożniejsza.
Pozdrawiam serdecznie
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 9
- Od: 7 cze 2015, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Podlasie
Re: ogórki gruntowe zapieniły wode
Cyt.:"Ogórków nie wolno sypać azotowymi, w ogóle żadnymi nawozami NPK ..."
- Tu się nie zgodzę! Można, a nawet trzeba, bo ogórki rosną ciągle. Ale należy zachować umiar. A najlepiej podlewać (azot) rozcieńczoną gnojówką (może być z trawy i chwastów) na przemian z podlewaniem popiołem drzewnym (ma wszystko oprócz azotu, najwięcej ma potasu).
Jeśli brak azotu - ogórki mają "ostre nosy", jeśli brak potasu - mają kształt gruszki. Jeśli już do tego dojdzie i dopiero wtedy podlejemy czym trzeba - ogórki normalny kształt odzyskają po 7-14 dniach dopiero.
Nadmiar azotu faktycznie jest bardzo niepożądany przy kwaszeniu!
- Tu się nie zgodzę! Można, a nawet trzeba, bo ogórki rosną ciągle. Ale należy zachować umiar. A najlepiej podlewać (azot) rozcieńczoną gnojówką (może być z trawy i chwastów) na przemian z podlewaniem popiołem drzewnym (ma wszystko oprócz azotu, najwięcej ma potasu).
Jeśli brak azotu - ogórki mają "ostre nosy", jeśli brak potasu - mają kształt gruszki. Jeśli już do tego dojdzie i dopiero wtedy podlejemy czym trzeba - ogórki normalny kształt odzyskają po 7-14 dniach dopiero.
Nadmiar azotu faktycznie jest bardzo niepożądany przy kwaszeniu!