Ogródek Robaczka cz. 10
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Ogródek Robaczka cz. 10
Witajcie w nowej jubileuszowej części mojej ogrodowej przygody
Poprzednią znajdziecie tutaj.
Witam wszystkich serdecznie i bez zbędnych wstępów zapraszam do ogrodu, który w dużej mierze dzięki Wam nabiera coraz bardziej wyrafinowanych kształtów. Już nie składa się tylko z trawnika, krzewów i chaotycznie dosadzanych roślin, ale nabiera rysów, zyskał ramy, a nasadzenia są bardziej przemyślane. To na pewno zasługa Forum - wiedzy i serdeczności, która stąd płynie i dodaje skrzydeł do dalszej pracy. Za to, że jesteście i mnie wspieracie - z serca dziękuję
Wierzę, że uda mi się stworzyć upragniony zakątek w angielskim stylu, bo choć powstaje od niespełna 3 lat, już sporo udało się osiagnąć.
Lato powoli dobiega końca, ale póki trwa, delektuję się każdą chwilą, kwiatem, zapachem...a nawet kroplami deszczu, którego nieco więcej w ostatnich dniach. Na podsumowania będzie jeszcze sporo czasu, ale mogę już z radością powiedzieć, że sezon jest bardzo udany!
Wiele z jesiennych planów i nasadzeń przyniosło zamierzony efekt, cieszy mnie zdrowy i bujny wzrost roślin, a nawet jeśli drobne korekty są nieuniknione, jestem szcześliwa
Różane portrety
...i takie tam
Poprzednią znajdziecie tutaj.
Witam wszystkich serdecznie i bez zbędnych wstępów zapraszam do ogrodu, który w dużej mierze dzięki Wam nabiera coraz bardziej wyrafinowanych kształtów. Już nie składa się tylko z trawnika, krzewów i chaotycznie dosadzanych roślin, ale nabiera rysów, zyskał ramy, a nasadzenia są bardziej przemyślane. To na pewno zasługa Forum - wiedzy i serdeczności, która stąd płynie i dodaje skrzydeł do dalszej pracy. Za to, że jesteście i mnie wspieracie - z serca dziękuję
Wierzę, że uda mi się stworzyć upragniony zakątek w angielskim stylu, bo choć powstaje od niespełna 3 lat, już sporo udało się osiagnąć.
Lato powoli dobiega końca, ale póki trwa, delektuję się każdą chwilą, kwiatem, zapachem...a nawet kroplami deszczu, którego nieco więcej w ostatnich dniach. Na podsumowania będzie jeszcze sporo czasu, ale mogę już z radością powiedzieć, że sezon jest bardzo udany!
Wiele z jesiennych planów i nasadzeń przyniosło zamierzony efekt, cieszy mnie zdrowy i bujny wzrost roślin, a nawet jeśli drobne korekty są nieuniknione, jestem szcześliwa
Różane portrety
...i takie tam
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Nie darowałabym sobie gdybyś mi z tymi pięknościami umknęła.
Kasiu, wiesz, że ja niewiele piszę ale z wielką radoscią chłonę każde Twoje słowo i każdą fotkę. Siedzę u Ciebie czasami godzinami.
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
jak zawsze jest na co popatrzeć - śliczne portrety indywidualne i całościowe
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Constancjo, Monia, Ula - witajcie
Podaję szampana i dziękuję za odwiedziny
Podaję szampana i dziękuję za odwiedziny
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
A jak tu nie być szczęśliwym w takim ogrodzie.
Chyba każdy chciałby mieć taki ogród.
Faktycznie jesień już w ogrodach daje się we znaki, ale w różanych zawsze jest co podziwiać.
U Ciebie wszystko jakies inne, bez skazy......nawet Phasmina bez "ospy".
Więc pozwól, że dalej będę cieszyć swoje oczy widokami z twojego ogrodu.
Chyba każdy chciałby mieć taki ogród.
Faktycznie jesień już w ogrodach daje się we znaki, ale w różanych zawsze jest co podziwiać.
U Ciebie wszystko jakies inne, bez skazy......nawet Phasmina bez "ospy".
Więc pozwól, że dalej będę cieszyć swoje oczy widokami z twojego ogrodu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu, z nieklamana przyjemnoscia odwiedzam Twoj ogrod i gratuluje zarowno wspanialego sezonu jak i jubileuszowej czesci!
- baasik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2472
- Od: 29 sie 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań i nie tylko :)
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
I ja się melduję, by niczego nie przegapić w Twoim ogrodzie
pozdrawiam ciepło i zielono... Barbara Ogród zimowy cz.1. Ogród zimowy!!! cz.2. - aktualna
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
Moje miejsce na ziemi...cz.1.Moje miejsce...cz.2. - wiadomości z ogródka Ciekawe rośliny z innych stron świata...
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Grażynko, witaj! Potrafię się cieszyć z każdego ogrodowego sukcesu, nawet jeśli w skali całości to znikomy szczegół. Lubię się zmęczyć, a potem podziwiać efekty pracy...ale Ty znasz to uczucie, jak każdy z zieloną duszą
Pashmina u mnie jest zdrowiutka cały sezon - zarówno te w gruncie, jak i w donicy. Teraz kwitnie po raz trzeci, od czerwca nie było chwili bez kwiatów. Ty nie jesteś z niej zadowolona?
Aguś, witam Cię kochana! Bez Was nie byłoby tego ogrodu w takim kształcie, dziękuję za Twoje odwiedziny, konstruktywne opinie i serdeczność na każdym kroku
Basiu, witam serdecznie i zapraszam
Jesieni nie widać... Albo ja nie chcę jej jeszcze zobaczyć..., ale te poranne mgiełki..
Pashmina u mnie jest zdrowiutka cały sezon - zarówno te w gruncie, jak i w donicy. Teraz kwitnie po raz trzeci, od czerwca nie było chwili bez kwiatów. Ty nie jesteś z niej zadowolona?
Aguś, witam Cię kochana! Bez Was nie byłoby tego ogrodu w takim kształcie, dziękuję za Twoje odwiedziny, konstruktywne opinie i serdeczność na każdym kroku
Basiu, witam serdecznie i zapraszam
Jesieni nie widać... Albo ja nie chcę jej jeszcze zobaczyć..., ale te poranne mgiełki..
- constancja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1367
- Od: 5 sie 2012, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Piękne zdjęcie. Tytuł: Spełnienie.
Założyłaś skrzydełka, żeby zrobić to foto?
Założyłaś skrzydełka, żeby zrobić to foto?
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
I mnie nie może zabraknąć w najpiękniejszym Rozarium w Polce
Uwielbiam Twój ogród i Twoje nieprawdopodobne wyczucie smaku ...RAJ
Miłego popołudnia !!
Uwielbiam Twój ogród i Twoje nieprawdopodobne wyczucie smaku ...RAJ
Miłego popołudnia !!
marzenia się spełniają! Dana
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
I mnie nie moze zabraknąć wśród Twoich róż
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Robaczka cz. 10
Kasiu ja jeszcze jej nie mam.
Widząc jak robi się wszędzie ospowata, jakoś nie ciągnie mnie do niej.
Mam trzy takie ospowate i chyba wystarczy.
Pewno mocno dbasz o nią i opryskujesz, dlatego taka zdrowa.
Widząc jak robi się wszędzie ospowata, jakoś nie ciągnie mnie do niej.
Mam trzy takie ospowate i chyba wystarczy.
Pewno mocno dbasz o nią i opryskujesz, dlatego taka zdrowa.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki