Osłona balkonu,tarasu
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Osłona balkonu,tarasu
Witam
Zastanawiam się nad zrobieniem osłony na balkon z technorattanu. Czy ktoś ma taką osłonę i czy rzeczywiście jest to osłona na lata?
Czy pod wpływem czynników atmosferycznych jej rozmiar nie ulega zmianie: kurczy się lub rozciąga?
No i jak z utrzymaniem?
Mieszkam na parterze, na tę chwilę mam drobną siateczkę na balkonie przełożoną między barierką, jako zabezpieczenie aby dziecko nie wkładało głowy pomiędzy pręty,ale widziało co się dzieje poza balkonem. I nie zależało mi zbyt bardzo osłonięciu się przed ludźmi spacerującymi chodnikiem pod oknem/blokiem/balkonem.
Jednak teraz z roku na rok powiększam swój ogródek owocowo-warzywny na balkonie i wkurzają mnie ludzie którzy ciągle gapią się na mój balkon. I postanowiłam osłonić się od nich i przy okazji przyda mi się osłona na rośliny od słońca:)
Zastanawiam się nad zrobieniem osłony na balkon z technorattanu. Czy ktoś ma taką osłonę i czy rzeczywiście jest to osłona na lata?
Czy pod wpływem czynników atmosferycznych jej rozmiar nie ulega zmianie: kurczy się lub rozciąga?
No i jak z utrzymaniem?
Mieszkam na parterze, na tę chwilę mam drobną siateczkę na balkonie przełożoną między barierką, jako zabezpieczenie aby dziecko nie wkładało głowy pomiędzy pręty,ale widziało co się dzieje poza balkonem. I nie zależało mi zbyt bardzo osłonięciu się przed ludźmi spacerującymi chodnikiem pod oknem/blokiem/balkonem.
Jednak teraz z roku na rok powiększam swój ogródek owocowo-warzywny na balkonie i wkurzają mnie ludzie którzy ciągle gapią się na mój balkon. I postanowiłam osłonić się od nich i przy okazji przyda mi się osłona na rośliny od słońca:)
-
- 100p
- Posty: 187
- Od: 18 maja 2012, o 19:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Nizina Południowopodlaska
Re: osłona na balkon z technorattanu
niestety pomidorki muszę bo mi schną, parzy je słońce
te które miałam schowane za słup to rosły lepiej i nie schły im liście, nie stały na bezpośrednim słońcu
te które miałam schowane za słup to rosły lepiej i nie schły im liście, nie stały na bezpośrednim słońcu
Balkon i osłona roślin przed zalewaniem
Witam
Na balkonie mam kilka pojemników na rośliny zawieszonych na balustradzie, jest to balkon na drugim piętrze i niestety jest tak że jak pada deszcz to woda z balkonów wyżej leje się strumieniami na roślinki. Dochodzi do tego że ziemia z pojemników się wypłukuje i nie dość że rośliny są zalane to jeszcze cały balkon praktycznie po każdym deszczu w błocie. Pojemniki są z podwójnym dnem ale to nic nie daje, rośliny i tak są zalewane, a nadmiar wody często muszę odlewać żeby je trochę odsuszyć.
Wiem że jest zima i mróz za oknem, ale tak pomyślałem że to jest właśnie dobry czas żeby pomyśleć nad jakimś rozwiązaniem które na przyszłość zapobiegłoby zalewaniu. Myślałem np. o montażu małego obrotowego daszku z plexi nad roślinkami - jak pada to można by je zakryć przed deszczem, ewentualnie odsłonić gdy mają za sucho. Może ktoś z Was ma podobną sytuację i znalazł jakieś dobre rozwiązanie? Będę wdzięczny za jakieś wskazówki
Na balkonie mam kilka pojemników na rośliny zawieszonych na balustradzie, jest to balkon na drugim piętrze i niestety jest tak że jak pada deszcz to woda z balkonów wyżej leje się strumieniami na roślinki. Dochodzi do tego że ziemia z pojemników się wypłukuje i nie dość że rośliny są zalane to jeszcze cały balkon praktycznie po każdym deszczu w błocie. Pojemniki są z podwójnym dnem ale to nic nie daje, rośliny i tak są zalewane, a nadmiar wody często muszę odlewać żeby je trochę odsuszyć.
Wiem że jest zima i mróz za oknem, ale tak pomyślałem że to jest właśnie dobry czas żeby pomyśleć nad jakimś rozwiązaniem które na przyszłość zapobiegłoby zalewaniu. Myślałem np. o montażu małego obrotowego daszku z plexi nad roślinkami - jak pada to można by je zakryć przed deszczem, ewentualnie odsłonić gdy mają za sucho. Może ktoś z Was ma podobną sytuację i znalazł jakieś dobre rozwiązanie? Będę wdzięczny za jakieś wskazówki
- Miatka
- 50p
- Posty: 55
- Od: 23 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Wieś k.Pruszkowa
Re: Balkon i osłona roślin przed zalewaniem
Witaj,
Tutaj podrzucam Ci dwa pomysły jak można zrobić mały daszek
U moich rodziców był podobny problem jak u Ciebie. Sąsiadka piętro wyżej podlewała kwiaty z konewki zalewając nam pranie i niszcząc kwiaty na balkonie. Moi rodzice własnym sumptem zrobili sobie stały mały daszek. Celem tego daszku była przede wszystkim ochrona naszych rzeczy przed spływającą wodą sąsiadki. Daszek nie był taki duży jak na przykładowych zdjęciach, wystarczy 40 cm i już woda będzie spływać dalej od kwiatów i prania. Jeśli chodzi o padający deszcz taki daszek nie ochroni zawartości balkonu.
pozdrawiam
Tutaj podrzucam Ci dwa pomysły jak można zrobić mały daszek
U moich rodziców był podobny problem jak u Ciebie. Sąsiadka piętro wyżej podlewała kwiaty z konewki zalewając nam pranie i niszcząc kwiaty na balkonie. Moi rodzice własnym sumptem zrobili sobie stały mały daszek. Celem tego daszku była przede wszystkim ochrona naszych rzeczy przed spływającą wodą sąsiadki. Daszek nie był taki duży jak na przykładowych zdjęciach, wystarczy 40 cm i już woda będzie spływać dalej od kwiatów i prania. Jeśli chodzi o padający deszcz taki daszek nie ochroni zawartości balkonu.
pozdrawiam
Magda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Balkon i osłona roślin przed zalewaniem
Miatka , Twój pomysł to strzał w dziesiątkę , myślę że warto z niego skorzystać
Bożena
Re: Balkon i osłona roślin przed zalewaniem
To naprawdę niezły pomysł Jeśli chodzi o jego wielkość to na pewno będzie mniejszy - im mniejszy tym lepszy bo ludzie z osiedla są przeczuleni na punkcie jakichkolwiek niestandardowych modyfikacji...
Chodzi tylko o ochronę kwiatków, pozostałe rzeczy na balkonie są poza zasięgiem deszczu, ponieważ jest on dość głęboki.
Dzięki za inwencję Jeśli ktoś jeszcze widział/stworzył podobne rozwiązania dawajcie znać!
Chodzi tylko o ochronę kwiatków, pozostałe rzeczy na balkonie są poza zasięgiem deszczu, ponieważ jest on dość głęboki.
Dzięki za inwencję Jeśli ktoś jeszcze widział/stworzył podobne rozwiązania dawajcie znać!
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 20 lut 2012, o 10:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie
Re: Balkon i osłona roślin przed zalewaniem
Ja się zastanawiam nad zabudową ramową tzn rozsuwane szyby na prowadnicach.Trochę szkoda wolnej przestrzeni, ale mam dość deszczu,wiatru,szerszeni,gołębi
Pozdrawiam Adrian
- Miatka
- 50p
- Posty: 55
- Od: 23 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowa Wieś k.Pruszkowa
Re: Balkon i osłona roślin przed zalewaniem
Myśląc o zabudowie ramowej pomyśl o kilku rzeczach, może czasem głupich ale kto wie czy dla kogoś nie ważnych:
1) wykonaj okna tak by był swobodny dostęp do nich, no bo jakoś je trzeba umyć nie tylko od strony balkonu ale i od zewnątrz.
2) konstrukcja musi być na tyle mocna aby przeciwstawiła się silnym wiatrom, może Polska to nie środkowe USA i ich wiatry, ale jak czasem wiatr zawieje to zwykłe szyby w normalnych oknach trzeszczą.
3) konstrukcja musi być wykonana z takich materiałów alby zmienne temperatury (zima na minusie, lato na dużym plusie) nie wpływały na szybsze zużycie. Nikt nie chce aby po jednym sezonie zacinało się okno lub tym podobne.
więcej nie pamiętam ale ktoś kto się lepiej zna może dopisze i inne punkty.
pkt. 2. i 3 (w pewnym sensie), pasują też do daszku, ma być solidny i odporny na wiatr i śnieg oraz odporny na skrajne temperatury.
1) wykonaj okna tak by był swobodny dostęp do nich, no bo jakoś je trzeba umyć nie tylko od strony balkonu ale i od zewnątrz.
2) konstrukcja musi być na tyle mocna aby przeciwstawiła się silnym wiatrom, może Polska to nie środkowe USA i ich wiatry, ale jak czasem wiatr zawieje to zwykłe szyby w normalnych oknach trzeszczą.
3) konstrukcja musi być wykonana z takich materiałów alby zmienne temperatury (zima na minusie, lato na dużym plusie) nie wpływały na szybsze zużycie. Nikt nie chce aby po jednym sezonie zacinało się okno lub tym podobne.
więcej nie pamiętam ale ktoś kto się lepiej zna może dopisze i inne punkty.
pkt. 2. i 3 (w pewnym sensie), pasują też do daszku, ma być solidny i odporny na wiatr i śnieg oraz odporny na skrajne temperatury.
Magda
Osłona tarasu z przeźroczystej, grubej folii PCV.
Zastanawiam się na osłonięciem trzech stron tarasu przed chłodem i wiatrem i chyba najlepszym rozwiązaniem byłyby "okna" z grubej, przeźroczystej folii PCV (0,5 - 0,7 mm), które w cieplejsze dni można podnieść i zrolować. Niestety koszt zmówienia metra kwadratowego takiej osłony wynosi ok. 60 - 70zł, co łącznie z akcesoriami do montażu może wynieść ok. 2000zł.
Samą folię, o różnych szerokościach (nawet 1,8m) i dowolnej długości można kupić za ok.20zł/m2 ale czy jest jakiś sprawdzony sposób montażu we własnym zakresie, pozwalający na jej podnoszenie/opuszczanie?
Samą folię, o różnych szerokościach (nawet 1,8m) i dowolnej długości można kupić za ok.20zł/m2 ale czy jest jakiś sprawdzony sposób montażu we własnym zakresie, pozwalający na jej podnoszenie/opuszczanie?