Marzenko, zapraszam w każdej chwili.
Basiu, na wspomnienia ciut za wcześnie, ale na początek wątku coś musiałam wkleić. Zaczynając od maja do pażdziernika.
Grażynko, już jest dobrze, przynajmniej ze mną
Kasiu, cieszę się, że będziesz miała namiastkę swojego ogródka. Ja pod domem posadziłam 128 cebul tulipanów na nowym placyku po komórkach. Od ulicy mam ich 120 szt. Będzie się działo wiosną. Sąsiedzi o tulipanach nie wiedzą. Dlatego upiększaj swoje otoczenie i namawiaj innych do tego. Dość szarości wokół nas!! bardzo się cieszę
Moniczko, to jeszcze 129 dni!!!!!!

Majeczko, zleci, zleci.....
Wiesz Twoja Koszuty jest olbrzymia!!! Ma wszystkie zielone liście. Jak dziewczyny teraz były u mnie, to pytały co to za róża? Ma jakieś 2,50 wys na 2 m szerokości. Po przesadzeniu moich róż mam dużo miejsca na nowe i wiosną trochę muszę zaszaleć.
Jutro jadę kopczykować i wyciągać kompost. Karmię kotkę na działce, to mam zadanie tam być codziennie. Zauważyłam, że nie ma sikorek u mnie na ogródku. Nie wiem co się dzieje.