Zimowe uprawy roślin ?

[DoktorPio]

Witam
Jako że za oknami mamy kalendarzowa zimę i teoretycznie o tej porze roku nic się nie uprawia, mamy okres odpoczynku roślin ja mam pewna ciekawostkę i chciałem się pochwalić roślinami które obecnie uprawiam w swoim nieogrzewanym tunelu foliowym
Doskonale zdaje sobie sprawę że moje uprawy są zasługą ciepłej zimy.
W połowie listopada zerwałem ostatnie pomidory i i posiałem sałatę i rzodkiewkę a efekty jak widać poniżej

[wisia7]

Moje gratulacje, gapa ze mnie, nie pomyślałam o tym, wyglądają smakowicie .

[teska]

Gratulacje masz piękną sałatkę i rzodkiewkę szkoda ze moja folia musi poczekać do wiosny.




Pozdrawiam Teresa

[ABan]

Ja za późno wypikowałem do gruntu sałatę, pekinkę i jarmuż (początek września). Rosną wolno, ale do jedzenia się nadawać nie będą. No może jarmuż na wiosnę. Sałata jest papierowa, niestety.

[Kasienkar]

U mnie sałata rośnie pod gołym niebem, bo z tunelu zadjęłam folię jak zimą stulecia straszyli
Ładnie rośnie mi też koper, więc polecam posiać

[DoktorPio]

Fakt sałata i rzodkiew jest bardziej twarda nie taka miękka i soczysta jak wiosną, ale na kanapkę albo ze śmietanka nadaje się jak najbardziej To nie to co to chemiczne badziewie z marketów ! Poza tym mam w folii ze 3 krzaczki kopru samosiejki i do tego pietruszkę oraz seler z zieloną nacią oraz zadołowaną marchewkę pietruszkę por i seler

[edysqa]

DoktorzePio, piękne te Twoje warzywka Mój tunel niestety został zdjęty, a szkielet przewrócił wiatr więc muszę czekać do wiosny.
Ale za to w "polu" mam piękne małe sałaty i sporo rozsianej rukoli, ciekawe czy coś z nich będzie. Na razie przykryłam je na noc włókniną A może lepiej wykopać najładniejsze i przenieść do dużych doniczek do domu?
"Prawie" sąsiadami jesteśmy w prostej linii, widzę od siebie często dym z kominów bełchatowskich ;-)
Pozdrawiam

[Xavierka]

Hmm, w połowie pażdziernika posiałam rzodkiewkę. Właściwie to bidulkę nie zakryłam niczym, bo i tak właściwie spisałam ją na straty sądząc, że lada dzień zacznie się snieżno-mrożna zima. W poniedziałek ją odwiedzę. Jak na razie mrozami, ani śniegiem nie straszą...

[DoktorPio]

Ale za to w "polu" mam piękne małe sałaty i sporo rozsianej rukoli, ciekawe czy coś z nich będzie. Na razie przykryłam je na noc włókniną A może lepiej wykopać najładniejsze i przenieść do dużych doniczek do domu?
Pozdrawiam

No na pewno przed ewentualnymi mrozami które może przyjdą (oby przyszły ! ) warto by było przenieść sałatę i rukolę do domu. Można spróbować takiego eksperymentu Tyle że zapewne musiała byś stworzyć odpowiednie warunki dla tych roślin, chodzi mi o odpowiednią ilość światła i wilgotność ?

"Prawie" sąsiadami jesteśmy w prostej linii, widzę od siebie często dym z kominów bełchatowskich ;-)
Pozdrawiam

No to zdradź tajemnicę gdzie masz swój ogrodniczy raj
Kilkanaście lat temu wstecz jak nie było instalacji odsiarczania spalin i z kominów elektrowni wydobywały się przezroczyste spaliny których nikt nie widział.
Obecnie ten widoczny dym z kominów elektrowni to głownie para wodna zmieszana ze spalinami która powstaje podczas procesu odsiarczania spalin.
No oczywiście są też obłoki pary wodnej z chłodni kominowych ale to czyste H2O czyli produkcja chmur

[phylloscopus]

dziś zbierałam rzodkiewkę sianą w październiku. Rośnie w gruncie, bez osłon. Niezbyt duża, ale smaczna.

[Dziunia87]

O rzesz ja taką ciepłą zimę mamy, a ja nawet dla eksperymentu nie spróbowałam niczego wysiać....

Tak się zastanawiam czy może by teraz nie spróbować? Tyle, że mam tylko taki niski foliowy tunel do dyspozycji... a co mi tam spróbuję z rzodkiewką i sałatą

Dam znać co mi z tych eksperymentów wyszlo

[DoktorPio]

Spójrz na pierwszą fotkę u góry jak dobrze popatrzysz to po prawej stronie już widać malutkie rzodkiewki
Tak więc warto próbować

[Dziunia87]

Dziś wydobędę z mojej bardaszki tunelik i posieję rzodkiewkę, no i może jeszcze rządek sałaty A co mi tam najwyżej stracę troche nasion.