Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Chcialbym zalozyc watek bedacy pewnym rozwinieciem dyskusji o domach i mieszkaniach. Chodzi o to, zeby wymienic zauwazone plusy i minusy domow (o ogrodach mamy tu mnostwo innych watkow ;-). Co sie sprawdza a co nie bardzo. Zeby ci, ktorzy mysla o budowie domu lub jego wykupieniu i przebudowie mogli zorientowac sie na co warto zwrocic uwage, zeby nie powtarzac bledow innych. Wybor bedzie oczywiscie subiektywny, bo to co dla jednych jest super dla innych moze byc przeklenstwem, ale niech każdy oceni sam.
========================================
Najpierw to, co sie wg mnie sprawdza:
1. Staranny wybor lokalizacji. Im lepiej uzbrojona dzialka tym wieksze pole manewru w czasie budowy i mniejsza uciazliwosc po zamieszkaniu. Warto dolozyc pare groszy i kupic posesje tam, gdzie dodatkowo jest gaz czy kanalizacja. Warto tez sprawdzic przed zakupem czy nie jest tam planowana jakas droga szybkiego ruchu albo czy nie jest to trasa podejscia do ladowania pobliskiego portu lotniczego, bo to moze byc uciazliwe. jeśli ktos waha sie pomiedzy posesja w granicach duzego miasta i kawalek dalej poza granicami ? polecam sasiednia gmine. Zalatwianie wszelkich spraw i pozwolen jest nieporownanie mniej uciazliwe niż w wiecznie zatloczonych urzedach duzych miast.
2. Budowa domu na miare. Z tego co zauwazylem dla malzenstwa z 1 dzieckiem w zupelnosci wystarczy 80 (slownie osiemdziesiat) m2. Czyli: salon z kuchnia, 2 sypialnie, 2 lazienki, ganek, garderoba, male pomieszczenie gospodarcze. Mozna spokojnie przyjac 10-15m2 jako dodatkowy pokoj dla kazdego nastepnego dziecka.
Budowanie domow zbyt duzych to nie tylko niepotrzebne koszty materialow i wykonastwa. To tez wieksze koszty wykonczenia (podlogi, kafelki), i utrzymania (sprzatanie, ogrzewanie).
3. Posadowienie domu. Czesto jest tak, ze po zakonczeniu budowy i wyrownaniu terenu wokol wejscie do domu wychodzi na poziomie gruntu, co nie jest najszczesliwszym rozwiazaniem. Trzeba tego dopilnowac na etapie projektu i budowy fundamentow, jeśli chcemy miec ze 2-3 stopnie przed wejsciem.
4. Dom drewniany. Sprawdza sie jeśli jest budowany przez firme albo ekipe ktora sie na tym naprawde zna. Nie ma sensu zlecac jego budowy komus, kto dopiero bedzie sie na tej budowie uczyc.
5. Sprawdza sie garderoba. Do tego wystarczy jeszcze zabudowana szafa na ganku i druga w lazience i nie ma potrzeby zagracania pomieszczen zadnymi szafami.
6. Zadaszona weranda od strony ogrodu. Najlepiej blisko kuchni, zeby nie trzeba bylo za daleko chodzic z talerzami i kieliszkami.
7. Salon i sypalnie wygladaja o wiele lepiej, gdy maja okna na 2 roznych scianach (idealem jest wg mnie salon z oknami z 3 stron). jeśli ktos nie planuje pomieszczen typu palacowego, moze spokojnie zrezygnowac z gornego oswietlenia. Stojace lampy i kinkiety daja o wiele przyjemniejsze swiatlo.
8. jeśli pracujesz w domu, gabinet zaprojektuj na parterze, najlepiej od frontu. Inaczej bedziesz biegac po schodach za kazdym razem gdy zadzwoni domofon, przyjedzie kurier albo bedziesz chcial napic sie kawy.
9. Oswietlony strych. Przydaje się jako maly magazyn rzeczy rzadko uzywanych, jak ozdoby choinkowe.
10. Wyprowadzenie wody i elektrycznosci na zewntrz budynku. Zarowno od frontu jak i od strony ogrodu.
11. Gniazdka elektryczne w sporej ilosci montowane na szerokich listwach przypodlogowych. Nie strasza jak te na scianach i daja duze mozliwosci podlaczenia roznych sprzetow i urzadzen.
Jak dla mnie kluczowy jest punkt 2.
=======================================
Co się nie sprawdza:
1. Budowanie zbyt duzego domu, takiego ?na wyrost?. To troche jak kupowanie busa zamiast limuzyny.
2. Balkony. To co w blokach i kamienicach ma sens, w domu nie ma zadnego, bo ta funkcje pelni weranda. To tylko zbedny koszt. Co ciekawe spory odsetek balkonow w polskich domach nie ma balustrad. Sa po prostu bezuzyteczne.
3. Piwnica. jeśli nie ma potrzeby urzadzania kotlowni i skladu opalu piwnica staje sie zbedna. Jedyne do czego moglbym jej uzywac to jako schowek na wina i warzywa. Ale do tego wystarczy doslownie kilka metrow kwadratowych.
4. Strome schody na pietro. Wg mnie 45 stopni nachylenia to maximum. Im mniej tym wygodniej.
5. Projektowanie naglosnienia i kina domowego. Fajnie jest wpuscic kable w sciany zawczasu, ale w zdecydowanej wiekszosci przypadkow wystarczy jedno przemeblowanie zeby caly uklad diabli wzieli i stal się bezuzyteczny. Chyba ze ktos idzie na pewniaka, ale to spore ryzyko.
Na koniec kwestia kominka. Co do tego mam mieszane uczucia. Tzn. fajna ozdoba i rezerwowe zrodlo ogrzewania w razie gdyby mr.Putin gaz zakrecil ale dla mnie niepraktyczna. Przynoszenie drewna w mroz a potem wysypywanie popiolu, to nie dla mnie. Dodatkowo wszedzie czuc spalenizne.
Tyle ode mnie, niech każdy dopisze swoje uwagi na temat domu.
Pozdrowienia
H.
========================================
Najpierw to, co sie wg mnie sprawdza:
1. Staranny wybor lokalizacji. Im lepiej uzbrojona dzialka tym wieksze pole manewru w czasie budowy i mniejsza uciazliwosc po zamieszkaniu. Warto dolozyc pare groszy i kupic posesje tam, gdzie dodatkowo jest gaz czy kanalizacja. Warto tez sprawdzic przed zakupem czy nie jest tam planowana jakas droga szybkiego ruchu albo czy nie jest to trasa podejscia do ladowania pobliskiego portu lotniczego, bo to moze byc uciazliwe. jeśli ktos waha sie pomiedzy posesja w granicach duzego miasta i kawalek dalej poza granicami ? polecam sasiednia gmine. Zalatwianie wszelkich spraw i pozwolen jest nieporownanie mniej uciazliwe niż w wiecznie zatloczonych urzedach duzych miast.
2. Budowa domu na miare. Z tego co zauwazylem dla malzenstwa z 1 dzieckiem w zupelnosci wystarczy 80 (slownie osiemdziesiat) m2. Czyli: salon z kuchnia, 2 sypialnie, 2 lazienki, ganek, garderoba, male pomieszczenie gospodarcze. Mozna spokojnie przyjac 10-15m2 jako dodatkowy pokoj dla kazdego nastepnego dziecka.
Budowanie domow zbyt duzych to nie tylko niepotrzebne koszty materialow i wykonastwa. To tez wieksze koszty wykonczenia (podlogi, kafelki), i utrzymania (sprzatanie, ogrzewanie).
3. Posadowienie domu. Czesto jest tak, ze po zakonczeniu budowy i wyrownaniu terenu wokol wejscie do domu wychodzi na poziomie gruntu, co nie jest najszczesliwszym rozwiazaniem. Trzeba tego dopilnowac na etapie projektu i budowy fundamentow, jeśli chcemy miec ze 2-3 stopnie przed wejsciem.
4. Dom drewniany. Sprawdza sie jeśli jest budowany przez firme albo ekipe ktora sie na tym naprawde zna. Nie ma sensu zlecac jego budowy komus, kto dopiero bedzie sie na tej budowie uczyc.
5. Sprawdza sie garderoba. Do tego wystarczy jeszcze zabudowana szafa na ganku i druga w lazience i nie ma potrzeby zagracania pomieszczen zadnymi szafami.
6. Zadaszona weranda od strony ogrodu. Najlepiej blisko kuchni, zeby nie trzeba bylo za daleko chodzic z talerzami i kieliszkami.
7. Salon i sypalnie wygladaja o wiele lepiej, gdy maja okna na 2 roznych scianach (idealem jest wg mnie salon z oknami z 3 stron). jeśli ktos nie planuje pomieszczen typu palacowego, moze spokojnie zrezygnowac z gornego oswietlenia. Stojace lampy i kinkiety daja o wiele przyjemniejsze swiatlo.
8. jeśli pracujesz w domu, gabinet zaprojektuj na parterze, najlepiej od frontu. Inaczej bedziesz biegac po schodach za kazdym razem gdy zadzwoni domofon, przyjedzie kurier albo bedziesz chcial napic sie kawy.
9. Oswietlony strych. Przydaje się jako maly magazyn rzeczy rzadko uzywanych, jak ozdoby choinkowe.
10. Wyprowadzenie wody i elektrycznosci na zewntrz budynku. Zarowno od frontu jak i od strony ogrodu.
11. Gniazdka elektryczne w sporej ilosci montowane na szerokich listwach przypodlogowych. Nie strasza jak te na scianach i daja duze mozliwosci podlaczenia roznych sprzetow i urzadzen.
Jak dla mnie kluczowy jest punkt 2.
=======================================
Co się nie sprawdza:
1. Budowanie zbyt duzego domu, takiego ?na wyrost?. To troche jak kupowanie busa zamiast limuzyny.
2. Balkony. To co w blokach i kamienicach ma sens, w domu nie ma zadnego, bo ta funkcje pelni weranda. To tylko zbedny koszt. Co ciekawe spory odsetek balkonow w polskich domach nie ma balustrad. Sa po prostu bezuzyteczne.
3. Piwnica. jeśli nie ma potrzeby urzadzania kotlowni i skladu opalu piwnica staje sie zbedna. Jedyne do czego moglbym jej uzywac to jako schowek na wina i warzywa. Ale do tego wystarczy doslownie kilka metrow kwadratowych.
4. Strome schody na pietro. Wg mnie 45 stopni nachylenia to maximum. Im mniej tym wygodniej.
5. Projektowanie naglosnienia i kina domowego. Fajnie jest wpuscic kable w sciany zawczasu, ale w zdecydowanej wiekszosci przypadkow wystarczy jedno przemeblowanie zeby caly uklad diabli wzieli i stal się bezuzyteczny. Chyba ze ktos idzie na pewniaka, ale to spore ryzyko.
Na koniec kwestia kominka. Co do tego mam mieszane uczucia. Tzn. fajna ozdoba i rezerwowe zrodlo ogrzewania w razie gdyby mr.Putin gaz zakrecil ale dla mnie niepraktyczna. Przynoszenie drewna w mroz a potem wysypywanie popiolu, to nie dla mnie. Dodatkowo wszedzie czuc spalenizne.
Tyle ode mnie, niech każdy dopisze swoje uwagi na temat domu.
Pozdrowienia
H.
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Z piwnicą to się nie zgodzę... mieszkam w domku już 3 rok (wcześniej blok) i to co jest pewne to to, że przy domu potrzeba jest wiele rzeczy, które w bloku nigdy nie były potrzebne.Hex2 pisze:...
Co się nie sprawdza:
......
3. Piwnica. jeśli nie ma potrzeby urzadzania kotlowni i skladu opalu piwnica staje sie zbedna. Jedyne do czego moglbym jej uzywac to jako schowek na wina i warzywa. Ale do tego wystarczy doslownie kilka metrow kwadratowych.
....
H.
Są to narzędzia i urządzenia ogrodowe, szlifierka, wiertarka, spawarka, krajzega i wiele, wiele innych.
Podobnie z zapasami na zimę... Mając ogródek, robimy przetwory, ziemniaki także trzeba gdzieś położyć.
Zapewne powiesz, że do tego ma być garaż.... Tylko, że po jakimś czasie się okaże, że nie możesz zaparkować w nim samochodu...
Także, ja żałuję, że nie zrobiłem piwnicy!!
Co do potrzebnych rzeczy w domu...
1. Żałuję, że nie zrobiłem wszędzie podłogówki!! Mimo, niżej temperatury, jest lepsza odczuwalność komfortu cieplnego. Oczywiście także niższe koszta ogrzewania.
2. Jeżeli jednak robimy kominek i będzie służył do ogrzewania, a nie do ozdoby (mój miał taki być) to robimy go z płaszczem wodnym i podłączamy do CO. Inaczej jak zaczniesz grzać kominkiem, a w nocy włączy się gaz... To codziennie będziesz zaczynał sezon grzewczy od nowa, a to ok. 4-6 m3 gazu spalanego więcej w ciągu doby....
PS.
Co do ogrzewania gazowego... Mieszkając w bloku płaciłem 27 zł od osoby na miesiąc za gaz. Byłem pewny, że to bardzo tanie źródło ogrzewania.
Jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że w domku a sam abonament płaci się ok 65 zł (za rok 2010 zapłaciłem 4550zł za ogrzewanie ok 90-100m2)
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Piotr,
Dla mnie piwnica jest zbednym kosztem, ale wszystko to sa tylko nasze subiektywne opinie, dla kazdego istotne moze byc cos innego.
Gaz ma ta zalete, ze jest wyjatkowo komfortowym zrodlem ogrzewania. Nie trzeba nic zamawiac, przerzucac, wynosic. Wystarczy ustawic temperature i ogrzewanie (+ciepla woda) dziala samo. Faktem jest, ze inwestycja w dobry piec odbija sie dodatnio na rachunkach.
Ciekawi mnie czy ktos korzysta z kolektorow slonecznych? Sprawdza sie to w Polsce, czy nie bardzo?
H.
Dla mnie piwnica jest zbednym kosztem, ale wszystko to sa tylko nasze subiektywne opinie, dla kazdego istotne moze byc cos innego.
Gaz ma ta zalete, ze jest wyjatkowo komfortowym zrodlem ogrzewania. Nie trzeba nic zamawiac, przerzucac, wynosic. Wystarczy ustawic temperature i ogrzewanie (+ciepla woda) dziala samo. Faktem jest, ze inwestycja w dobry piec odbija sie dodatnio na rachunkach.
Ciekawi mnie czy ktos korzysta z kolektorow slonecznych? Sprawdza sie to w Polsce, czy nie bardzo?
H.
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Kolektory w Polsce to czysty szpan w przypadku domu jednorodzinnego czy nawet bliźniaka. Najwięcej u nas słonecznych dni w miesiące, gdy ciepłej wody zużywamy najmniej i na odwrót, kiedy idzie jej najwięcej to słońca najmniej. Sprawdzać to się może gdy mamy duże zapotrzebowania na ciepłą wodę przez cały rok np. hotele, pensjonaty, zakłady produkcyjne. Poza tym lokalizacja, warta spojrzeć na mapę nasłonecznienia Polski, najlepiej widać o czym mówię. Po wtóre też zakup nigdy, przenigdy w warunkach domowych się nie zwróci, zaś te całe "dopłaty" to jeden wielki wałek mający na celu władowanie kasy w banki, a nie rzeczywistą pomoc, ale o tym już i na tym forum i w wielu innych miejscach była mowa. Oprócz tego należy pamiętać o regularnej wymianie płynu co ~3 lata, maksymalnie dziesięcioletniej wytrzymałości samych paneli.
Naprawdę, jeśli ktoś już ma za dużo pieniędzy i koniecznie chce być "eko" to niech zainwestuje te pieniądze w coś, co nazywa się pompą ciepła do cwu.
Co do samego domu, co się sprawdza, a co nie to dołożę od siebie:
1. Pełne uzbrojenie działki - wysoko cena, czasami warto taniej kupić działkę i samemu polatać uzbroić, ale to już faktycznie opcja dla lubiących wyzwania (bo Polska nie jest normalnym krajem), nie mających noża na gardle w postaci terminu zamieszkania, jednak można sporo zaoszczędzić. Coś za coś, wygoda vs niższa cena.
2. Jeśli można, warto wybudować dom parterowy, choć wiele gmin zidiociało i wymaga dachów w przedziale 35-45stopni. Tam, gdzie aż takich wymagań nie ma lepiej sprawdza się parterówka, tańsza w budowie, bez schodów. Dach najtaniej wychodzi dwuspadowy, ale można popatrzeć też na typową kopertówę. Im więcej połaci tym drożej w budowie, więcej możliwych niedociągnieć, usterek.
3. Im mniej kominów tym lepiej.
4. Im mniej okien połaciowych tym lepiej.
5. Nie oszczędzać na izolacji, ale też nie dać się nabijać w butelkę kupując super nowoczesne systemy, które de facto super wyglądają tylko na papierze.
6. Warto mieć zaufanego doradcę znającego się na temacie, któy doradzi jakie materiały kupić, jakich technologii użyć, czy prace wykonywane są porządnie. Niby od tego jest kierownik budowy, ale poziom zawodowy tych ludzi jest coraz niższy, mało tego, ze względu na stawki łapią ileś tam robót i po prostu nie są w stanie nad wszystkim zapanować. Uwaga, większa stawka niczego nie zmieni. Na pewno są porządni, nie chcę aż tak uogólniać, ale jest zauważalny ogromny spadek fachowości w budownictwie spodowany wieloma czynnikami.
7. Okna najlepiej porządne i trójszybowe.
8. Ogrzewanie to temat rzeka. Podłogówka wg mnie jest najlepsza, tania, nie wolno oszczędzać na sterowaniu (czyli siłowniki+termostaty pomieszczeniach) bo to żadna oszczędność, a się zemści. Do tego niskie parametry, więc mniej "paliwa" idzie.
Co do "paliwa", gaz w domu to pomyłka, koszty przeogromne. Mój ojciec aktualnie ogrzewa 105m2 parterówki podłogówką wodną za pomocą kotła na prąd i wychodzi mu finansowo tyle, co ludziom palącym węglem, mniej niż gazem, przy czym koszty inwestycyjne w porównaniu z tamtymi rozwiązaniami, marginalne.
9. Kominek. Co do płaszcza wodnego...no cóż, jest to rozwiązanie, jeśli ktoś chce sobie robić w salonie kotłownię, poza tym jak już się w nim zacznie palić to trzeba to robić non stop, średnio to wygodne i sympatyczne, po prawdzie taki powrót do średniowiecza, a koszty inwestycyjne jak normalnej kotłowni. Co kto lubi... ja tam wolę elegancką "kozę" odpalaną dla bajeru, efektu, ewentualnie w sytuacji kryzysowej gdy nie będzie prądu.
10. Zamiast piwnicy o wiele taniej jest wybudować ziemiankę. Fakt, trzeba wyjść na zewnątrz, no ale...koszty nieporównywalnie mniejsze no i jaki bajer ;)
11. Naprawdę staranne przemyślenie rozkładu pomieszczeń i ich wielkości. Widzę wiele domów, wszystkia nie mniej niż 100m2, a wiele z nich to takie nory jak mieszkania za Gomułki, masa malutkich, ciemnych ni to pokojów, ni to schowków.
Naprawdę, jeśli ktoś już ma za dużo pieniędzy i koniecznie chce być "eko" to niech zainwestuje te pieniądze w coś, co nazywa się pompą ciepła do cwu.
Co do samego domu, co się sprawdza, a co nie to dołożę od siebie:
1. Pełne uzbrojenie działki - wysoko cena, czasami warto taniej kupić działkę i samemu polatać uzbroić, ale to już faktycznie opcja dla lubiących wyzwania (bo Polska nie jest normalnym krajem), nie mających noża na gardle w postaci terminu zamieszkania, jednak można sporo zaoszczędzić. Coś za coś, wygoda vs niższa cena.
2. Jeśli można, warto wybudować dom parterowy, choć wiele gmin zidiociało i wymaga dachów w przedziale 35-45stopni. Tam, gdzie aż takich wymagań nie ma lepiej sprawdza się parterówka, tańsza w budowie, bez schodów. Dach najtaniej wychodzi dwuspadowy, ale można popatrzeć też na typową kopertówę. Im więcej połaci tym drożej w budowie, więcej możliwych niedociągnieć, usterek.
3. Im mniej kominów tym lepiej.
4. Im mniej okien połaciowych tym lepiej.
5. Nie oszczędzać na izolacji, ale też nie dać się nabijać w butelkę kupując super nowoczesne systemy, które de facto super wyglądają tylko na papierze.
6. Warto mieć zaufanego doradcę znającego się na temacie, któy doradzi jakie materiały kupić, jakich technologii użyć, czy prace wykonywane są porządnie. Niby od tego jest kierownik budowy, ale poziom zawodowy tych ludzi jest coraz niższy, mało tego, ze względu na stawki łapią ileś tam robót i po prostu nie są w stanie nad wszystkim zapanować. Uwaga, większa stawka niczego nie zmieni. Na pewno są porządni, nie chcę aż tak uogólniać, ale jest zauważalny ogromny spadek fachowości w budownictwie spodowany wieloma czynnikami.
7. Okna najlepiej porządne i trójszybowe.
8. Ogrzewanie to temat rzeka. Podłogówka wg mnie jest najlepsza, tania, nie wolno oszczędzać na sterowaniu (czyli siłowniki+termostaty pomieszczeniach) bo to żadna oszczędność, a się zemści. Do tego niskie parametry, więc mniej "paliwa" idzie.
Co do "paliwa", gaz w domu to pomyłka, koszty przeogromne. Mój ojciec aktualnie ogrzewa 105m2 parterówki podłogówką wodną za pomocą kotła na prąd i wychodzi mu finansowo tyle, co ludziom palącym węglem, mniej niż gazem, przy czym koszty inwestycyjne w porównaniu z tamtymi rozwiązaniami, marginalne.
9. Kominek. Co do płaszcza wodnego...no cóż, jest to rozwiązanie, jeśli ktoś chce sobie robić w salonie kotłownię, poza tym jak już się w nim zacznie palić to trzeba to robić non stop, średnio to wygodne i sympatyczne, po prawdzie taki powrót do średniowiecza, a koszty inwestycyjne jak normalnej kotłowni. Co kto lubi... ja tam wolę elegancką "kozę" odpalaną dla bajeru, efektu, ewentualnie w sytuacji kryzysowej gdy nie będzie prądu.
10. Zamiast piwnicy o wiele taniej jest wybudować ziemiankę. Fakt, trzeba wyjść na zewnątrz, no ale...koszty nieporównywalnie mniejsze no i jaki bajer ;)
11. Naprawdę staranne przemyślenie rozkładu pomieszczeń i ich wielkości. Widzę wiele domów, wszystkia nie mniej niż 100m2, a wiele z nich to takie nory jak mieszkania za Gomułki, masa malutkich, ciemnych ni to pokojów, ni to schowków.
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Taka ciekawostka w kwestii ogrzewania gazem (nie opinia, tylko fakt): Dom drewniany 150m., piec gazowy (grzejniki + ciepla woda), temp. ustawiona na 20^C, brak ogrzewania alternatywnego, zamieszkale 3 osoby. Roczny koszt gazu lacznie z gotowaniem:
2012 -> 3.800,- zl.
2013 -> 3.600,- zl.
2012 -> 3.800,- zl.
2013 -> 3.600,- zl.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Serio ? aż się wierzyć nie chce, wszędzie straszą kosztami powyżej 5 tys. (dom ok 100m2)
My będziemy musieli w końcu wybrać źródło ciepła w domu - gaz byłby fajny, bo nitka idzie tuż przy siatce, tylko te koszta roczne... Podłogówka też nam się podoba, ale ja jestem ciepłolubna i nie wiem czy podłogówka zapewni nam wymaganą temperaturę... Jako dodatkowe mamy ciepło z kominka, z rozprowadzeniem ciepłego powietrza na piętrze.
A w ogóle, to fajny wątek, bo jak go sobie poczytałam, to okazało się, że większość polecanych przez Was rzeczy zastosowaliśmy, więc powinno być nieźle
My będziemy musieli w końcu wybrać źródło ciepła w domu - gaz byłby fajny, bo nitka idzie tuż przy siatce, tylko te koszta roczne... Podłogówka też nam się podoba, ale ja jestem ciepłolubna i nie wiem czy podłogówka zapewni nam wymaganą temperaturę... Jako dodatkowe mamy ciepło z kominka, z rozprowadzeniem ciepłego powietrza na piętrze.
A w ogóle, to fajny wątek, bo jak go sobie poczytałam, to okazało się, że większość polecanych przez Was rzeczy zastosowaliśmy, więc powinno być nieźle
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 959
- Od: 20 wrz 2010, o 07:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Bardzo ciekawy pomysł z założeniem takiego wątku.
Ogrzewanie podłogowe to bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza jeżeli są małe dzieci ,które lubią biegać na boso czy leżeć na podłodze.Kaloryfery także mogą być ,a gdy jest za ciepło to kaloryfery można zakręcić.
Dobrym rozwiązaniem jest także pralnia,gdyż na przykład u mnie jest zawsze problem z suszeniem prania(zimą)
Ogrzewanie podłogowe to bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza jeżeli są małe dzieci ,które lubią biegać na boso czy leżeć na podłodze.Kaloryfery także mogą być ,a gdy jest za ciepło to kaloryfery można zakręcić.
Dobrym rozwiązaniem jest także pralnia,gdyż na przykład u mnie jest zawsze problem z suszeniem prania(zimą)
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Szczerze mówiąc nikt nie jest wstanie powiedziec co się sprawdzi ,a co nie w Twoim domu.W moim sie sprawdzi ,a w Twoim nie i na odwrót.Każy stawia swój dom według własnych potrzeb mieszkaniowych,finansów i możliwości.Nawet najnowsze technologie jakie są wprowadzane w budownictwie ;za 5-10 lat będa przestarzałe i do wymiany.Nasi znajomi postawili już 3 dom dla siebie,bo dwa poprzednie nie spełniały ich oczekiwań(stać ich na to było) i kiedy spytałam czy teraz już wszystko jest takie jakie chcieli i tak jak powinno być,stwierdzili ,że,,nigdy nie dojda do perfekcji i zawsze są jakieś gafy wychodzące podczas urzytkowania domu,,Fajnie jest posłuchac doświadczonych,,budowlańców,,ale życie i tak weryfikuje wszystko..
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Lokalizacja - istniejące i planowane sąsiedztwo, ważne sprawdzić w gminie, a nie tylko polegać na słowach sprzedajacego czy aktualnego widoku za oknem.
Uzbrojenie: nie ważne, byle być świadomym ograniczeń. Należy oszacować tylko koszty dodatkowe związane z wykonaniem przyłączy.
Działka - pow. 1500 m2 jako minimum komfortu
kominy - jak najmniej ale ile się da ciągów kominowych
Okna - trójszybowe polecam
Pow. domu - do 150 m2, ale lepiej mniej. Duży salon, ale pokoje sypialne małe, przytulne.
Pom. gospodarcze - duże, warto budować dom razem z garażem/warsztatem - mniejsze opłaty przy zezwoleniach. Z czasem pomieszczeń gospodarczych zawsze za mało
Pamiętać należy - ciekawy dach (np. kopertowy, naczółkowy) - droższy dach. Nie patrzeć na cenę 1m2 pokrycia. Dach dać do wyceny cały ( wielokrotnie, niska cena za 1m2, wysoka dodatków = droższy dach z tańszego 1m2 dachówki).
Nie rzucać się na wykusze i balkony (problemy z mostkami zimna, wilgocią itp.). Warto zrobić taras na wyjście z salonu, ale najlepiej blisko kuchnia (tak, by z kuchni do tarasu nie trzeba było chodzić przez salony.
Kominek - czerpnia powietrza na zewnątrz. Polecam bez płaszcza wodnego, jeśli ma byc źródłem dodatkowym - nie wrażliwy na zaniki prądu (jeśli wybraliśmy lokalizację daleko od centrów osiedlowych). Stosować drewno suche i dobrych gatunków a popiołu nie ma prawie.
Źródło ogrzewania: dla wygodnych gaz lub pompy ciepła+ kolektory słoneczne - ich zakup robi się opłacalny gdy uwzględnimy podłączenie do CO (warto mieć podłogówkę, bo to ciepło niskotemperaturowe. Klasyczny grzejnik nie odda tego ciepła).
Własny dom - fajny, ale nie tani. Pamiętać należy że to my jesteśmy administratorem.
Uzbrojenie: nie ważne, byle być świadomym ograniczeń. Należy oszacować tylko koszty dodatkowe związane z wykonaniem przyłączy.
Działka - pow. 1500 m2 jako minimum komfortu
kominy - jak najmniej ale ile się da ciągów kominowych
Okna - trójszybowe polecam
Pow. domu - do 150 m2, ale lepiej mniej. Duży salon, ale pokoje sypialne małe, przytulne.
Pom. gospodarcze - duże, warto budować dom razem z garażem/warsztatem - mniejsze opłaty przy zezwoleniach. Z czasem pomieszczeń gospodarczych zawsze za mało
Pamiętać należy - ciekawy dach (np. kopertowy, naczółkowy) - droższy dach. Nie patrzeć na cenę 1m2 pokrycia. Dach dać do wyceny cały ( wielokrotnie, niska cena za 1m2, wysoka dodatków = droższy dach z tańszego 1m2 dachówki).
Nie rzucać się na wykusze i balkony (problemy z mostkami zimna, wilgocią itp.). Warto zrobić taras na wyjście z salonu, ale najlepiej blisko kuchnia (tak, by z kuchni do tarasu nie trzeba było chodzić przez salony.
Kominek - czerpnia powietrza na zewnątrz. Polecam bez płaszcza wodnego, jeśli ma byc źródłem dodatkowym - nie wrażliwy na zaniki prądu (jeśli wybraliśmy lokalizację daleko od centrów osiedlowych). Stosować drewno suche i dobrych gatunków a popiołu nie ma prawie.
Źródło ogrzewania: dla wygodnych gaz lub pompy ciepła+ kolektory słoneczne - ich zakup robi się opłacalny gdy uwzględnimy podłączenie do CO (warto mieć podłogówkę, bo to ciepło niskotemperaturowe. Klasyczny grzejnik nie odda tego ciepła).
Własny dom - fajny, ale nie tani. Pamiętać należy że to my jesteśmy administratorem.
- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Jestem świeżo po nadbudowie i rozbudowie domu więc podzielę się moimi spostrzeżeniami.Uważam,że dużo lepsza jest sytuacja kiedy budujemy nowy dom.Mamy wtedy wpływ na to jak będzie wyglądał oraz na jego funkcjonalność.Oczywiście nie da się całkiem uniknąć błędów ale większość wyjdzie dopiero w trakcie użytkowania.Przed wyborem działki i projektu jeśli istnieje taka możliwość warto podpytać się ewentualnych sąsiadów co się sprawdza a co nie w danym miejscu.My mieszkamy w domu po Teściach wybudowanym na działkach wydzielonych z pola około 40 lat temu.Pierwsze 3 domy pobudowane w tym miejscu posiadają piwnicę (w tym nasz) i jest to największy minus.Gdy tylko trochę popada nachodzi do niej woda zdarza się,że do wysokości kolan.Piec do centralnego ogrzewania musieliśmy robić na specjalne zamówienie na nóżkach bo nie ma możliwości dobudowania kotłowni w innym miejscu (wąska działka).Opał kupowany jest na bieżąco,żeby nie zalała go podnosząca się woda gruntowa Zastanawia mnie też kwestia ogrzewania podłogowego.My podczas remontu zainstalowaliśmy je w łazience i kuchni oraz w przedpokoju ale znam osoby,które takie rozwiązanie zastosowali w całym domu.Słyszałam jednak,że jest to złe rozwiązanie w sypialni lub pokojach dzieci bo zwiększa ryzyko alergii poprzez kurz unoszący się wraz z ciepłym powietrzem z podłogi.Byłabym wdzięczna,jeśli ktoś ma jakieś informacje na ten temat.Zastanawialiśmy się także nad balkonami,ale mieliśmy możliwość usytuowania ich jedynie od strony północnej więc zrezygnowaliśmy z tego pomysłu na rzecz tarasu od południa co mam nadzieję okaże się lepszym rozwiązaniem w praktyce.Dodam,że dużym wsparciem jest mój Tato,który nie ma już sił do pracy ale wiele lat pracował w budowlance więc od strony praktycznej wie,co się sprawdza a co nie.Jeśli mamy ograniczony budżet to lepiej prościej a dokładnie i z lepszych materiałów niż ulegać modzie która często jest droższa i mniej praktyczna.
- zuzanna2418
- 1000p
- Posty: 1525
- Od: 15 maja 2013, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Dodam jeszcze :Hosta pisze:Lokalizacja - istniejące i planowane sąsiedztwo, ważne sprawdzić w gminie, a nie tylko polegać na słowach sprzedajacego czy aktualnego widoku za oknem.
1) sprawdzenie stanu prawnego dotyczącego własności również gruntów, przez które biegnie np. droga dojazdowa do posesji. czasem są to tak skomplikowane kwestie z uwagi na bałagan i niejasne stosunki własności, że czasem sąsiad potrafi zagrodzić drogę i powiedzieć, że to jego.
2) jeśli to możliwe, ustalenie, czy teren, na którym zamierzamy zbudować dom nie jest terenem potencjalnie zalewowym/podmokłym. Kilka suchych lat plus korzystna cena gruntu może uśpić czujność, a potem mamy wodę tuż pod drzwiami i utopiony ogród. W najlepszym wypadku.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
moje wątki miastowe i wiejskie
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
podłogówka jest wygodna, ale:
- sypialnia odpada ze względu na zabudowę powierzchni szafa + duże łóżko, powoduje że powierzchnia do grzania pozostaje niewielka. A podłogowe to niskotemperaturowe ogrzewanie. Układ jest prosty temp x powierzchnia = moc grzania. A nie warto przegrzewać podłogi, wiec trzeba zwiększyć powierzchnię otwartą:
- ze względów zdrowotnych
- ze względu komfortu korzystania
- ze względów technicznych - rozszerzalności i pracy różnych materiałów (pęknięcia, nieszczelności).
Wada podłogówki - wolno się nagrzewa. W łazience to same zalety. Wychodzisz z wanny/prysznicu na ciepłe płytki. Podłoga bardzo szybko wysycha, tuż po umyciu.
Woda w piwnicy? To nie korzystać z piwnicy i wówczas dom będzie jak zwykły. Oznacza to również czy dom z piwnicą czy bez, jeśli budujemy w takim terenie to najważniejsza jest prawidłowa izolacja przeciwwilgotnościowa.
Czasem pomaga drenaż dookoła domu by utrzymać wodę w ryzach. Ale tą wodę należy gdzieś odprowadzić i to trzeba sprawdzić. Czy woda jest płytko, to można sie dowiedzieć
a) podczas odwierty próbne w okresie mokrym
b) rozmowa z starymi mieszkańcami w tej okolicy. (nowi mogli nie wiedzieć że tu woda zawsze byla, albo że drenarka szla na tym polu, tylko ten Kowalski co budował się pod lasem z tej niewiedzy ja przerwał budując swój dom. A drenarka jeszcze niemiecka, nie ma jej na mapach).
- sypialnia odpada ze względu na zabudowę powierzchni szafa + duże łóżko, powoduje że powierzchnia do grzania pozostaje niewielka. A podłogowe to niskotemperaturowe ogrzewanie. Układ jest prosty temp x powierzchnia = moc grzania. A nie warto przegrzewać podłogi, wiec trzeba zwiększyć powierzchnię otwartą:
- ze względów zdrowotnych
- ze względu komfortu korzystania
- ze względów technicznych - rozszerzalności i pracy różnych materiałów (pęknięcia, nieszczelności).
Wada podłogówki - wolno się nagrzewa. W łazience to same zalety. Wychodzisz z wanny/prysznicu na ciepłe płytki. Podłoga bardzo szybko wysycha, tuż po umyciu.
Woda w piwnicy? To nie korzystać z piwnicy i wówczas dom będzie jak zwykły. Oznacza to również czy dom z piwnicą czy bez, jeśli budujemy w takim terenie to najważniejsza jest prawidłowa izolacja przeciwwilgotnościowa.
Czasem pomaga drenaż dookoła domu by utrzymać wodę w ryzach. Ale tą wodę należy gdzieś odprowadzić i to trzeba sprawdzić. Czy woda jest płytko, to można sie dowiedzieć
a) podczas odwierty próbne w okresie mokrym
b) rozmowa z starymi mieszkańcami w tej okolicy. (nowi mogli nie wiedzieć że tu woda zawsze byla, albo że drenarka szla na tym polu, tylko ten Kowalski co budował się pod lasem z tej niewiedzy ja przerwał budując swój dom. A drenarka jeszcze niemiecka, nie ma jej na mapach).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wlasny DOM ? co sie sprawdza a co nie
Mam dom na działce rekreacyjnej, budowany 24 lata temu, w okresie, kiedy wszystko się "zdobywało" . I w pewnym momencie zabrakło na budowę zgodnie z planami- na miejscu gdzie miał być wielki pokój skończyło się na fundamentach. Ponieważ mam zamiar wynieść się tam na stałe, dom po trochu remontuję i ulepszam. Teraz opętana myślą o dobudowaniu wreszcie tego pokoju (robi się ciasno, kiedy przyjeżdżają wnuki) nie mogę się zdecydować czy wybrać szkielet drewniany czy stalowy. Jedni przekonują do jednego , drudzy do drugiego, a mnie zależy przede wszystkim na finansach (emerytura). ale kocham drewno i jakoś ta stal mi nie leży. Rozumiem, że ciepło zależy od sposobu ocieplenia i ogrzewania, ale...
Chciałabym też wiedzieć jaki byłby całkowity koszt budowy do stanu surowego i może mi poradzicie do kogo się zwrócić o taki kosztorys, bo nie mam pojęcia.
Chciałabym też wiedzieć jaki byłby całkowity koszt budowy do stanu surowego i może mi poradzicie do kogo się zwrócić o taki kosztorys, bo nie mam pojęcia.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia