Górale z Andów - blabla cz. 3

[blabla]

Ponieważ dziś rozpocząłem sezon kaktusowy wypada i otworzyć nowy wątek. Aparat mi szwankuję i muszę go naprawić więc zdjęcia pojawią się nieco później.

Dziś udało mi się szybko naprawić tunel i nałożyć folię, którą zwiała wichura w ubiegłym tygodniu. Pierwsze kaktusy powędrowały już na letnie stanowiska, jutro będę wynosił z piwnicy następne kuwety a trochę tego jest.

W tym roku na pewno wszystkie moje rośliny nie zmieszczą się do foliaka więc zamierzam postawić kilka niezależnych inspektów okrytych tylko samą folią. Pewnie wstawię je w miejsce lekko ocienione, pod drzewami i przeniosę tam wszystkie kwitnące rebucjowate. Dzięki temu powinienem odzyskać trochę miejsca we foliaku. Myślę także o wykorzystaniu odkrytego tarasu. Mam do dyspozycji jakieś 15m2 czystego nieba od południowej strony domu. Myślę, że wszystkie światłolubne roślinki będą czuły się tam znakomicie. Powędrują tam echinopsy i duże, silnie ociernione lobiwie. W ubiegłym roku te roślinki stały sobie cały sezon pod chmurką i krzywda się im nie stała więc w tym roku będzie podobnie.

Za jakieś 2 tygodnie opróżnię wewnętrzne parapety z ubiegłorocznych siewek i zabiorę się za nasionka. Znów będzie co pikować przez prawie cały sezon.

[Artur89]

Jak już rozlokujesz wszystkie swoje pociechy to cyknij zdjęcia (mogą być murarskie) jak to wygląda w całości

[przemek_pc]

Ja zaczekam na fotki inspektów. Sam planuję budowę jakiegoś i jestem ciekawy jakie rozwiązanie zastosujesz?

[Andrew Be]

Melduję się w 3 części.
Również nie mogę się doczekać fotek, jakichkolwiek

[nolina]

I ja się melduję ,czekam na fotki ,z pewnością nie będą gorsze od poprzednich

[emerald]

Ja czekam na fotki..... i prelekcję

[moritius]

No i proszę, wątek wreszcie nazywa się, jak powinien. 'Kilka kaktusów' to była kpina w żywe oczy .
Dobrze więc, czekam na fotki (i listę tego co w nadmiarze do pozbycia się ).

[banditoo]

Myślę także o wykorzystaniu odkrytego tarasu. Mam do dyspozycji jakieś 15m2 czystego nieba od południowej strony domu.

Jeszcze nie wykorzystane? Wstyd. Też czekam na fotki całości

[hen_s]

I ja się melduję w Twoim nowym, przemianowanym wątku.
Chętnie i często tu zaglądam bo takich roślin przecież pominąć nie sposób. Popatrzę też z ciekawością na nowe konstrukcje i poczytam o kolejnych wysiewach czy młodych roślinkach. Tymi jestem żywotnie zainteresowany bo pomijając lobivie które u mnie nie chcą dobrze rosnąć cała reszta należy do moich ulubieńców.

[piasek pustyni]

Wszyscy czekamy na fotki z Twojej kolekcji. Jest wyjątkowa i wszyscy też o tym mówią, ale w tym przypadku warto się powtórzyć. Naprawdę wiele można się od Ciebie nie tylko nauczyć, ale i sprawić pociechy dla oczu. Niesamowity wątek, który dla mnie jest obowiązkowym, choć więcej czytam i podziwiam, niż się odzywam.

[leszek2]

Też się melduję w nowym wątku,no i jak ty wynosisz swoje kaktusiki i się nie obawiasz,no to ja też wyniosę gymlaki i rebucjowate,
ale na pewno jak się już wyrobisz z kolekcją,to na pewno pokażesz trochę fotek z wyprawy,na które jest tu na forum więcej osób czekających
na takie fotki ze stanowisk

[przemo1413]

I mnie też tutaj zabraknąć nie może czekamy na fotki

[blabla]

Jak już rozlokujesz wszystkie swoje pociechy to cyknij zdjęcia (mogą być murarskie) jak to wygląda w całości

To trochę potrwa. Teraz ustawiam doniczki bezpośrednio na blatach stołów a nie w kuwetach. To pozwala mi uzyskać dodatkowo 10% powierzchni ale każdą doniczkę trzeba ustawiać oddzielnie co jest trochę pracochłonne. Za to roślinki prezentują się lepiej, jest przynajmniej porządek, doniczki stoją równo.

Ja zaczekam na fotki inspektów. Sam planuję budowę jakiegoś i jestem ciekawy jakie rozwiązanie zastosujesz?

Na razie koncepcja jest tylko w mojej głowie. Zobaczymy, może w najbliższą sobotę zacznę ją realizować. Chcę oprzeć się na deskach - najłatwiej i najszybciej.

Ja czekam na fotki..... i prelekcję

Najbliższa prelekcja w Warszawie 9. kwietnia. Szczegóły tutaj: http://www.ptmk.warszawa.pl/plan_2014.html Później pewnie będę coś przynudzał na kaktusiadzie w maju a pod koniec roku, w październiku będę w Lublinie http://www.kaktusylublin.pl/o_nas/plan_ ... 014cd.html

Dobrze więc, czekam na fotki (i listę tego co w nadmiarze do pozbycia się ).

Wielkiej ilości nadwyżek teraz nie będzie. Ubiegłoroczne wysiewy z Argentyny nie urosły za wiele i pewnie nawet jesienią nie będą nadawały się do transportu. Może będzie trochę ukorzenionych odrostów bo jesienią przeprowadziłem poważną akcję usuwania nadmiaru odrostów w wielu doniczkach.

Myślę także o wykorzystaniu odkrytego tarasu. Mam do dyspozycji jakieś 15m2 czystego nieba od południowej strony domu.

Jeszcze nie wykorzystane? Wstyd.

Póki co nie było takiej potrzeby. Cały czas jest trochę wolnego miejsca w ogrodzie.