zielone parapety :)
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
zielone parapety :)
Witam serdecznie
Długo się zastanawiałam czy pokazywać swoje paskudy, oglądając galerie na tym forum z pięknymi kwitnącymi i zdrowymi storczykami, troszkę mi głupio że moje są takie skromne
Trzy lata temu dostałam pierwszego storczyka potem następnego, potem sama sobie kupiłam bo miał ładne kwiaty, ale dopiero jak przestały kwitnąć i zaczęły przewracać się w doniczkach postanowiłam dowiedzieć się o nich czegoś więcej i znalazłam to forum w którym dowiedziałam się od Was naprawdę ciekawych rzeczy i tak zaczęło się moje storczykowe szaleństwo
Prawie wszystkie storczyki które pokażę kwitną u mnie raz w roku i utrzymują się kwitnące 3-6 miesięcy, niektóre mam od niedawna, a jeden uparciuch już 4 lata tylko w liście rośnie, ale to wszystko opiszę przy zdjęciach
Mój pierwszy storczyk, półtora roku temu reanimowany, przekwitł w grudniu zeszłego roku:
Te były kupione trzy lata temu, kwitną raz w roku i utrzymują pełne pędy kwiatowe 3-4 miesiące:
oncidium:
ten również dawno kupiony i jak mu przemarzły kwiaty i opadły tak do tej pory już nie zakwitł:
cymbidium:
Kupione dwa lata temu również już kwitły teraz odpoczywają:
dendrobium phalaenopsis:
d.phal. cały czas puszcza keiki:
cambria:
Z zeszłego roku:
cambria:
dendrobium nobile:
king arthur, gdy go kupiłam miał 2 listki teraz rośnie nowa rozeta:
Kupione w tym roku:
coś mu nie podpasiła zmiana miejsca i pogubił pączki, albo go przewiało przy wnoszeniu do domu:
miltonia, miała problem z pleśniejącym podłożem:
mini mini (nie pamiętam nazw )
cambria:
Ostatni, którego dostałam (był już zaniedbany) i jest z nim coraz gorzej, pomimo tego że puścił kilka nowych korzonków z dnia na dzień traci liście, nie potrafię się nim zająć
Dracula gigas "zimnokrwista":
Czekam na Wasze opinie i porady
Pozdrawiam cieplutko
Długo się zastanawiałam czy pokazywać swoje paskudy, oglądając galerie na tym forum z pięknymi kwitnącymi i zdrowymi storczykami, troszkę mi głupio że moje są takie skromne
Trzy lata temu dostałam pierwszego storczyka potem następnego, potem sama sobie kupiłam bo miał ładne kwiaty, ale dopiero jak przestały kwitnąć i zaczęły przewracać się w doniczkach postanowiłam dowiedzieć się o nich czegoś więcej i znalazłam to forum w którym dowiedziałam się od Was naprawdę ciekawych rzeczy i tak zaczęło się moje storczykowe szaleństwo
Prawie wszystkie storczyki które pokażę kwitną u mnie raz w roku i utrzymują się kwitnące 3-6 miesięcy, niektóre mam od niedawna, a jeden uparciuch już 4 lata tylko w liście rośnie, ale to wszystko opiszę przy zdjęciach
Mój pierwszy storczyk, półtora roku temu reanimowany, przekwitł w grudniu zeszłego roku:
Te były kupione trzy lata temu, kwitną raz w roku i utrzymują pełne pędy kwiatowe 3-4 miesiące:
oncidium:
ten również dawno kupiony i jak mu przemarzły kwiaty i opadły tak do tej pory już nie zakwitł:
cymbidium:
Kupione dwa lata temu również już kwitły teraz odpoczywają:
dendrobium phalaenopsis:
d.phal. cały czas puszcza keiki:
cambria:
Z zeszłego roku:
cambria:
dendrobium nobile:
king arthur, gdy go kupiłam miał 2 listki teraz rośnie nowa rozeta:
Kupione w tym roku:
coś mu nie podpasiła zmiana miejsca i pogubił pączki, albo go przewiało przy wnoszeniu do domu:
miltonia, miała problem z pleśniejącym podłożem:
mini mini (nie pamiętam nazw )
cambria:
Ostatni, którego dostałam (był już zaniedbany) i jest z nim coraz gorzej, pomimo tego że puścił kilka nowych korzonków z dnia na dzień traci liście, nie potrafię się nim zająć
Dracula gigas "zimnokrwista":
Czekam na Wasze opinie i porady
Pozdrawiam cieplutko
Pozdrawiam Aga
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
- spagusia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: zielone parapety :)
Witam imienniczkę
Ależ masz tego storczykowego towarzystwa! Ja mam 7 szt, które owszem kwitną, ale mało obficie- mają po 2-3 kwiatki. Ale co się dziwić, skoro są świeżo po przeprowadzce [2,5h w ogrzewanym aucie, potem spacer po mrozie i nowy parapet].
Jaką technikę podlewania stosujesz? Moczysz, przelewasz, zraszasz? Bo różne szkoły słyszałam... A nawóz jaki polecasz?
Pozdrawiam!
Ależ masz tego storczykowego towarzystwa! Ja mam 7 szt, które owszem kwitną, ale mało obficie- mają po 2-3 kwiatki. Ale co się dziwić, skoro są świeżo po przeprowadzce [2,5h w ogrzewanym aucie, potem spacer po mrozie i nowy parapet].
Jaką technikę podlewania stosujesz? Moczysz, przelewasz, zraszasz? Bo różne szkoły słyszałam... A nawóz jaki polecasz?
Pozdrawiam!
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: zielone parapety :)
Witam witam
Jak się cieszę że ktoś tutaj zajrzał
Spagusia to chyba ten typ co nie lubi zmian
Najważniejsze że przeżyły i kwitną
Podlewam wszystkie poprzez namaczanie, wlewam na podłoże aż osłonka się zapełni i tak zostawiam naokoło 40 min, wody nalewam do krawędzi doniczki w której jest posadzony storczyk. A draculę stawiam w wodzie około (2cm) i tak sobie naciąga.
Kwitnące dostają nawóz substral orchideen , nie kwitnące target płynny nawóz do orchidei; chorujące, przesadzone i odpoczywające traktuję tylko mgiełką po korzeniach zewnętrznych biopon spray bez innych nawozów.
Tak robię kiedy już od wiosny zaczynam nawożenie: 1 moczenie+nawóz, 2 moczenie + nawóz + mycie liści (wiadomo kurzą się), 3 moczenie +nawóz, 4 wyciągam z osłonek wstawiam do wanny zatykam korkiem i prysznicuję aż dojdzie woda do krawędzi doniczek i zostawiam na 40 min i te co czwarte moczenie z prysznicem jest bez nawozu.
Falki i inne sałaty przez zimę nie nawożę, no chyba że kwitnie to wtedy dostają nawóz co tydzień i co czwarte moczenie sama woda. Storczyki w korze namaczam co 10 dni, te w sphagnum również co 10 dni ale jeżeli widzę że za bardzo wyschły podlewam niewielką ilością wody.
Do podlewania używam deszczówki przez cały rok, dwa dni przed podlaniem nalewam sobie do baniek i zanoszę do kotłowni, jedynie przy prysznicu jest woda z kranu. Chociaż zdarza mi się zapomnieć o banieczkach i nabieram z kranu .
Przesadzam na wiosnę lub na jesień tylko te potrzebujące i nie mieszczące się, przeważnie są to egzemplarze po reanimacji wyłażące już z kubeczków. Zmieniam podłoże również tym nowo zakupionym z ciekawości co się kryje w środku pod warunkiem że nie kwitną.
Może wystarczy żeby nie przynudzać
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do komentowania moich paskud i porad
Jak się cieszę że ktoś tutaj zajrzał
Spagusia to chyba ten typ co nie lubi zmian
Najważniejsze że przeżyły i kwitną
Podlewam wszystkie poprzez namaczanie, wlewam na podłoże aż osłonka się zapełni i tak zostawiam naokoło 40 min, wody nalewam do krawędzi doniczki w której jest posadzony storczyk. A draculę stawiam w wodzie około (2cm) i tak sobie naciąga.
Kwitnące dostają nawóz substral orchideen , nie kwitnące target płynny nawóz do orchidei; chorujące, przesadzone i odpoczywające traktuję tylko mgiełką po korzeniach zewnętrznych biopon spray bez innych nawozów.
Tak robię kiedy już od wiosny zaczynam nawożenie: 1 moczenie+nawóz, 2 moczenie + nawóz + mycie liści (wiadomo kurzą się), 3 moczenie +nawóz, 4 wyciągam z osłonek wstawiam do wanny zatykam korkiem i prysznicuję aż dojdzie woda do krawędzi doniczek i zostawiam na 40 min i te co czwarte moczenie z prysznicem jest bez nawozu.
Falki i inne sałaty przez zimę nie nawożę, no chyba że kwitnie to wtedy dostają nawóz co tydzień i co czwarte moczenie sama woda. Storczyki w korze namaczam co 10 dni, te w sphagnum również co 10 dni ale jeżeli widzę że za bardzo wyschły podlewam niewielką ilością wody.
Do podlewania używam deszczówki przez cały rok, dwa dni przed podlaniem nalewam sobie do baniek i zanoszę do kotłowni, jedynie przy prysznicu jest woda z kranu. Chociaż zdarza mi się zapomnieć o banieczkach i nabieram z kranu .
Przesadzam na wiosnę lub na jesień tylko te potrzebujące i nie mieszczące się, przeważnie są to egzemplarze po reanimacji wyłażące już z kubeczków. Zmieniam podłoże również tym nowo zakupionym z ciekawości co się kryje w środku pod warunkiem że nie kwitną.
Może wystarczy żeby nie przynudzać
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do komentowania moich paskud i porad
Pozdrawiam Aga
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
- spagusia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 4 maja 2010, o 21:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wałcz
Re: zielone parapety :)
Ja swoje też namakam, tak jak Ty, a odżywiam nawozem z Planty co 2 podlanie. Moje sterczyki muszą być hardcorami - poza przeprowadzką, mój M je parę razy katapultował z parapetu, bo ma długie łapki i zahaczył
Jeden bidok przeżył też saunę - był naszym prezentem ślubnym, świadkowie zapomnieli wyjąć go z auta i tak sobie tam siedział w zamknięciu 2 dni, w pięknym 30 stopniowym lipcowym upale Ale podratowałam gościa mikoryzą i teraz mi puszcza 2 pędy kwiatowe
Cambrii zazdroszę, bo pięknie pachną!
Jeden bidok przeżył też saunę - był naszym prezentem ślubnym, świadkowie zapomnieli wyjąć go z auta i tak sobie tam siedział w zamknięciu 2 dni, w pięknym 30 stopniowym lipcowym upale Ale podratowałam gościa mikoryzą i teraz mi puszcza 2 pędy kwiatowe
Cambrii zazdroszę, bo pięknie pachną!
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: zielone parapety :)
Już go sobie wyobrażam po tej saunie
U mnie kocisko broi , jak nie popcha bo musi się wyłożyć na parapecie to podgryzie tu i tam. Gorzej się dzieje jak owad wpadnie
U mnie kocisko broi , jak nie popcha bo musi się wyłożyć na parapecie to podgryzie tu i tam. Gorzej się dzieje jak owad wpadnie
Pozdrawiam Aga
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: zielone parapety :)
Jeeej, dużo tego masz! I faktycznie zielono
Żółty mi się podoba ostatnio. Chciałam dzisiaj kupić w podobnej kolorystyce, ale nie udało mi się. Wchodzę do Ciebie i jak na przekór - żółtego widzę!
'Banieczki' zanosisz do kotłowni - na przechowywanie ich, czy tam masz storczyki?
Pytam, bo w mojej kotłowni -na podłodze strasznie jest zimno. Przez co woda jest lodowata. A deszczu mało, więc o deszczówce nie ma mowy.
Parapetów musisz mieć dużo by i kotek się w nich mieścił
Żółty mi się podoba ostatnio. Chciałam dzisiaj kupić w podobnej kolorystyce, ale nie udało mi się. Wchodzę do Ciebie i jak na przekór - żółtego widzę!
'Banieczki' zanosisz do kotłowni - na przechowywanie ich, czy tam masz storczyki?
Pytam, bo w mojej kotłowni -na podłodze strasznie jest zimno. Przez co woda jest lodowata. A deszczu mało, więc o deszczówce nie ma mowy.
Parapetów musisz mieć dużo by i kotek się w nich mieścił
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
Skrzacik3 - storczyki
- Emila707
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 sie 2013, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie!)
Re: zielone parapety :)
Cześć.
Mam to samo ze swoimi kotkami. Choć tu moja M. najbardziej broi. Dzisiaj pozbyła się młodego pędu kwiatowego.
Także i mi podoba się Twój żółty. Ma naprawdę śliczny kolorek, różowemu też nic nie brakuje.
Uzbierałaś nie złą ilość roślinek. Więc koleją rzeczy, czekam aż Ci zakwitną i wstawisz ich zdjęcia.
Mam to samo ze swoimi kotkami. Choć tu moja M. najbardziej broi. Dzisiaj pozbyła się młodego pędu kwiatowego.
Także i mi podoba się Twój żółty. Ma naprawdę śliczny kolorek, różowemu też nic nie brakuje.
Uzbierałaś nie złą ilość roślinek. Więc koleją rzeczy, czekam aż Ci zakwitną i wstawisz ich zdjęcia.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam , Emila ?
Pozdrawiam , Emila ?
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: zielone parapety :)
Dziękuję za odwiedziny
Mam 6 parapetów i ciągle miejsca opór
Skrzacik3, bańki trzymam w kotłowni bo mam na prawdę tam ciepło, w sumie temp jak w mieszkaniu.
Żółty jest super i podoba mi się najbardziej chociaż wszystkie uwielbiam
Emila707 mówisz i masz:
przepraszam za złą jakość zdjęć
Jak rozwinie się więcej postaram się zrobić lepsze foto. Kwiatki są drobne, może dlatego że ma dwa pędy a jeden nawet podwójny
Pierwszy raz testuję drabinki i już wypadek troszkę uszkodziłam mały pęd ten podwójny może nic mu nie będzie
W zeszłym roku również zakwitł na wiosnę ale miał jeden pęd i po 3 miesiącach zaczął oblatywać, zobaczymy jak będzie tym razem
Pozdrawiam
Mam 6 parapetów i ciągle miejsca opór
Skrzacik3, bańki trzymam w kotłowni bo mam na prawdę tam ciepło, w sumie temp jak w mieszkaniu.
Żółty jest super i podoba mi się najbardziej chociaż wszystkie uwielbiam
Emila707 mówisz i masz:
przepraszam za złą jakość zdjęć
Jak rozwinie się więcej postaram się zrobić lepsze foto. Kwiatki są drobne, może dlatego że ma dwa pędy a jeden nawet podwójny
Pierwszy raz testuję drabinki i już wypadek troszkę uszkodziłam mały pęd ten podwójny może nic mu nie będzie
W zeszłym roku również zakwitł na wiosnę ale miał jeden pęd i po 3 miesiącach zaczął oblatywać, zobaczymy jak będzie tym razem
Pozdrawiam
Pozdrawiam Aga
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
- furious
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1965
- Od: 28 wrz 2010, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: zielone parapety :)
Hej Aga_orchid Wpadam z rewizytą
Fajny ten pomysł z drabinką! No tego na forum jeszcze nie było Może się sprawdzić przy większych okazach, bo wydaje się stabilne
A co do storczyków... no ten żółty, zacny
Mam nadzieję, że dołączysz do KlubuMiłośnikówŻółtków i jeszcze jakimś nas uraczysz
Fajny ten pomysł z drabinką! No tego na forum jeszcze nie było Może się sprawdzić przy większych okazach, bo wydaje się stabilne
A co do storczyków... no ten żółty, zacny
Mam nadzieję, że dołączysz do KlubuMiłośnikówŻółtków i jeszcze jakimś nas uraczysz
Re: zielone parapety :)
I ja się witam
Żółty rzeczywiście fajny, ale ja mam już inną gwiazdę tego wątku co cudny nochal ma
Żółty rzeczywiście fajny, ale ja mam już inną gwiazdę tego wątku co cudny nochal ma
Pozdrowienia! Asia
Moich podopiecznych znajdziecie w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=73508
Moich podopiecznych znajdziecie w tym wątku: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=73508
- flicka_
- 100p
- Posty: 136
- Od: 15 lip 2013, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: zielone parapety :)
Piękne cambrie.
Witam, na forum, gwarantuję że w ciągu roku Twoja kolekcja zwiększy się kilkukrotnie;)
Witam, na forum, gwarantuję że w ciągu roku Twoja kolekcja zwiększy się kilkukrotnie;)
- luna1202
- 100p
- Posty: 102
- Od: 21 mar 2014, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z okolic Krakowa
Re: zielone parapety :)
Witaj!
O jakich paskudach Ty mówisz?? Masz piękne, zdrowe storczyki tylko pozazdrościć! Ja swoimi zaczęłam się zajmować od niedawna w związku z czym mam tylko dwa ładne okazy - jeden zeszłoroczny, który właśnie wypuszcza pęd i drugi tegoroczny, który pięknie kwitnie od marca (albo i wcześniej, ale w marcu był kupiony już z kwiatami). Trzy inne próbuję reanimować. Podzielam zdanie innych, żółty jest faktycznie cudny, ale ten fioletowy z taką ilością pąków też super
Pozdrawiam
O jakich paskudach Ty mówisz?? Masz piękne, zdrowe storczyki tylko pozazdrościć! Ja swoimi zaczęłam się zajmować od niedawna w związku z czym mam tylko dwa ładne okazy - jeden zeszłoroczny, który właśnie wypuszcza pęd i drugi tegoroczny, który pięknie kwitnie od marca (albo i wcześniej, ale w marcu był kupiony już z kwiatami). Trzy inne próbuję reanimować. Podzielam zdanie innych, żółty jest faktycznie cudny, ale ten fioletowy z taką ilością pąków też super
Pozdrawiam
- Aga_orchid
- 100p
- Posty: 122
- Od: 1 kwie 2014, o 22:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolny śląsk
Re: zielone parapety :)
Dziękuję za miłe słowa
Oj zacny żółtek cieszy mnie niesamowicie pewnie dlatego że jest rodzynkiem w mojej kolekcji myślę że długo nie będzie sam
Drabinki stabilne, bałam się troszkę że drabinka+rozwinięty pęd przeważy doniczkę ale jest spoko
A nowy nabytek w.w zgubił pąki ale nie poddaje się z każdego badylka coś jeszcze się kluje:
Dostojnik również nie próżnuje:
ŻYCZĘ WAM KOCHANI WESOŁYCH I CIEPŁYCH ŚWIĄT !!!
Oj zacny żółtek cieszy mnie niesamowicie pewnie dlatego że jest rodzynkiem w mojej kolekcji myślę że długo nie będzie sam
Drabinki stabilne, bałam się troszkę że drabinka+rozwinięty pęd przeważy doniczkę ale jest spoko
A nowy nabytek w.w zgubił pąki ale nie poddaje się z każdego badylka coś jeszcze się kluje:
Dostojnik również nie próżnuje:
ŻYCZĘ WAM KOCHANI WESOŁYCH I CIEPŁYCH ŚWIĄT !!!
Pozdrawiam Aga
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje storczyki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=75178" onclick="window.open(this.href);return false;
kupię, sprzedam, zamienię: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=76040" onclick="window.open(this.href);return false;