Mój kwiatowy azyl cz. 5
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Mój kwiatowy azyl cz. 5
Nie znam osoby, która nie lubiłaby wiosny
To właśnie o niej marzymy w długie, zimowe wieczory, a kiedy w końcu nadejdzie, biegniemy do ogrodu w poszukiwaniu jej symptomów.
U mnie zawsze pierwsze zakwitają krokusy.
Mam sporo odmian i to w dużych ilościach, ale w tym roku skupiłam się głównie na ich podziwianiu, więc zdjęć nie zobaczycie
W ogóle nie zrobiłam żadnych zdjęć wiosennej, cebulowej drobnicy, może poza puszkinią, która właśnie teraz kwitnie.
Nie ma dla mnie wiosny bez forsycji...wiem, wiem, nie wszyscy lubią jej złocisto-żółty kolor, ale w tak pochmurny dzień, jak dzisiaj,
zastępuje słoneczko...no i skąd byście wiedziały, kiedy przycinać róże
Drugim obowiązkowym krzewem jest migdałowiec, ale moje dwa egzemplarze wykończyła choroba grzybowa, więc poszukuję kolejnego
(jakby nie było mówi się, że "do trzech razy sztuka" ).
Wracając do cebulowych, to najbardziej aromatyczne są hiacynty
Tych też mam sporo kolorów, więc będę miała, co pokazywać.
Żeby nie było, że samymi cebulowymi żyję, to może pokażę wam kwitnące wrzośce.
Chyba nie jest ze mnie najgorsza ogrodniczka, skoro tak prezentują się zeszłoroczne bratki.
Zaskoczyły mnie ilością kwiatów, bo tegoroczne zakupy...ale o nich w kolejnym poście.
Serdecznie witam po małej przerwie wszystkich "domowników" i potencjalnych nowych gości
To właśnie o niej marzymy w długie, zimowe wieczory, a kiedy w końcu nadejdzie, biegniemy do ogrodu w poszukiwaniu jej symptomów.
U mnie zawsze pierwsze zakwitają krokusy.
Mam sporo odmian i to w dużych ilościach, ale w tym roku skupiłam się głównie na ich podziwianiu, więc zdjęć nie zobaczycie
W ogóle nie zrobiłam żadnych zdjęć wiosennej, cebulowej drobnicy, może poza puszkinią, która właśnie teraz kwitnie.
Nie ma dla mnie wiosny bez forsycji...wiem, wiem, nie wszyscy lubią jej złocisto-żółty kolor, ale w tak pochmurny dzień, jak dzisiaj,
zastępuje słoneczko...no i skąd byście wiedziały, kiedy przycinać róże
Drugim obowiązkowym krzewem jest migdałowiec, ale moje dwa egzemplarze wykończyła choroba grzybowa, więc poszukuję kolejnego
(jakby nie było mówi się, że "do trzech razy sztuka" ).
Wracając do cebulowych, to najbardziej aromatyczne są hiacynty
Tych też mam sporo kolorów, więc będę miała, co pokazywać.
Żeby nie było, że samymi cebulowymi żyję, to może pokażę wam kwitnące wrzośce.
Chyba nie jest ze mnie najgorsza ogrodniczka, skoro tak prezentują się zeszłoroczne bratki.
Zaskoczyły mnie ilością kwiatów, bo tegoroczne zakupy...ale o nich w kolejnym poście.
Serdecznie witam po małej przerwie wszystkich "domowników" i potencjalnych nowych gości
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Ha, jest nowy wątek naszej Heliofitki, czyli wielbicielki słońca
Pięknie tam u Pani! Za wiosną w Twoim ogrodzie było mi tęskno... donice na tarasie i przy wejściu też ukwiecone brateczkami?
Pozdrawiam ciepło!
Pięknie tam u Pani! Za wiosną w Twoim ogrodzie było mi tęskno... donice na tarasie i przy wejściu też ukwiecone brateczkami?
Pozdrawiam ciepło!
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Witaj Iwonko w kolejnej odsłonie Twojego pięknego ogrodu
Puszkinia piękne kwitnie
Piękny krzaczek forsycji i ślicznie kwitnie
Hiacynciki piękniutkie i piękny zapach się po ogrodzie unosi
Wrzośce ślicznie kwitną Brateckzi pięknie obsypane kwieciem
Pozdrawiam Cieplutko
Puszkinia piękne kwitnie
Piękny krzaczek forsycji i ślicznie kwitnie
Hiacynciki piękniutkie i piękny zapach się po ogrodzie unosi
Wrzośce ślicznie kwitną Brateckzi pięknie obsypane kwieciem
Pozdrawiam Cieplutko
Pauli "To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Witaj Aguś
Myślałam, że jeszcze regenerujesz siły po weekendowym zjeździe, tym bardziej mi miło, że tak szybko mnie namierzyłaś.
Bratki oczywiście kupiłam i już zdobią donice i skrzynki. Jak tylko pozwoli pogoda to uwiecznię je na zdjęciach,
bo naprawdę są prześliczne...stokrotki też
Paulinko ty to wiesz, jak dowartościować człowieka
Takie komentarze dopingują do dalszego działania iii...zakupów
Myślałam, że jeszcze regenerujesz siły po weekendowym zjeździe, tym bardziej mi miło, że tak szybko mnie namierzyłaś.
Bratki oczywiście kupiłam i już zdobią donice i skrzynki. Jak tylko pozwoli pogoda to uwiecznię je na zdjęciach,
bo naprawdę są prześliczne...stokrotki też
Paulinko ty to wiesz, jak dowartościować człowieka
Takie komentarze dopingują do dalszego działania iii...zakupów
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Witaj Iwonko, zostawiam ślad po sobie. Piękne wiosenne widoki masz, uwielbiam forsycję, cudnie obsypana kwieciem
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwonko super, że znów zaprosiłaś nas do swojego wiosennego ogródka Kolorowo i ślicznie u Ciebie . Nawet szachownica już kwitnie..... i hiacyntów cała masa
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwonko witam wiosennie. Cuudowne kolorki u ciebie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Witam Patrycjo w moim ogrodzie
Podobnie, jak ty bardzo lubię spędzać w nim czas, a czasami chować się przed światem.
Agnieszko cieszę się, że mnie znalazłaś, co w powodzi ogrodowych wątków nie jest taką prostą sprawą
Szachownice faktycznie szykują się do kwitnienia, a kostkowata wprost oblepiona jest pąkami
Oczywiście nie omieszkam pochwalić się w odpowiednim czasie
Aniu właśnie dlatego, że w końcu zrobiło się w ogrodzie kolorowo, zdecydowałam się otworzyć nowy wątek.
Teraz przynajmniej nie muszę polować na kwiatki, bo same pchają się przed obiektyw
Podobnie, jak ty bardzo lubię spędzać w nim czas, a czasami chować się przed światem.
Agnieszko cieszę się, że mnie znalazłaś, co w powodzi ogrodowych wątków nie jest taką prostą sprawą
Szachownice faktycznie szykują się do kwitnienia, a kostkowata wprost oblepiona jest pąkami
Oczywiście nie omieszkam pochwalić się w odpowiednim czasie
Aniu właśnie dlatego, że w końcu zrobiło się w ogrodzie kolorowo, zdecydowałam się otworzyć nowy wątek.
Teraz przynajmniej nie muszę polować na kwiatki, bo same pchają się przed obiektyw
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwonko cieszę się, że otworzyłaś już furteczkę do swojego ogrodu dla zwiedzających. Z przyjemnością będę spacerować po nim.
Cudne masz hiacynty . I takie wysokie. Moje jakieś takie "skarlone", kwiaty mają tuż nad ziemią. Chyba je za głęboko posadziłam
Cudne masz hiacynty . I takie wysokie. Moje jakieś takie "skarlone", kwiaty mają tuż nad ziemią. Chyba je za głęboko posadziłam
Pozdrawiam Hala
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwciu jak się cieszę ,że wróciłaś
Cudowna masz wiosenkę kwitnącą i kolorową Pięknie !!
Obiecaj ,że już nie znikniesz Tęskniłam !
Miłego dnia
Cudowna masz wiosenkę kwitnącą i kolorową Pięknie !!
Obiecaj ,że już nie znikniesz Tęskniłam !
Miłego dnia
marzenia się spełniają! Dana
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Lubicie szafirki ? Ja ogromnie, więc pewnie dlatego "pętają się" u mnie po całym ogrodzie
Najwięcej jest ich na wąskiej grządce prowadzącej od bramy wjazdowej do garażu.
Niby takie malutkie, ale ich niesamowity kolor nadaje im mocy i trudno ich nie zauważyć.
Spodobały się również wilczomleczowi (walczę z nim od lat ) i muszę przyznać, że stanowią ładną parę.
Czerwone tulipanki pewnie zakwitną, jak...przestanie padać
Halinka Nie widziałam cię ze sto lat. Cieszę się, że wstąpiłaś, bo to znaczy, że zdrówko dopisuje
Zaraz poszukam Twojego wątku i dowiem się, co u ciebie słychać.
Danusiu, tak długo jestem na forum, że nauczyłam się omijać "niewygodne" rejony mojego ogrodu.
Całe szczęście, że mam sporo kwiatków, więc wątek nie będzie świecił pustkami.
Jeżeli chodzi o znikanie...nie przewiduję
Najwięcej jest ich na wąskiej grządce prowadzącej od bramy wjazdowej do garażu.
Niby takie malutkie, ale ich niesamowity kolor nadaje im mocy i trudno ich nie zauważyć.
Spodobały się również wilczomleczowi (walczę z nim od lat ) i muszę przyznać, że stanowią ładną parę.
Czerwone tulipanki pewnie zakwitną, jak...przestanie padać
Halinka Nie widziałam cię ze sto lat. Cieszę się, że wstąpiłaś, bo to znaczy, że zdrówko dopisuje
Zaraz poszukam Twojego wątku i dowiem się, co u ciebie słychać.
Danusiu, tak długo jestem na forum, że nauczyłam się omijać "niewygodne" rejony mojego ogrodu.
Całe szczęście, że mam sporo kwiatków, więc wątek nie będzie świecił pustkami.
Jeżeli chodzi o znikanie...nie przewiduję
- piortkowice
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Iwonko ogród to całe moje życie, tylko w sumie dzięki niemu funkcjonuję jakoś bo inaczej kiepsko byłoby ze mną. Ale nie każdy to rozumie.
Szafirki cudne, pięknie wyglądają . U mnie na razie tylko mała kierzynka ale cieszę się z każdej roślinki
Szafirki cudne, pięknie wyglądają . U mnie na razie tylko mała kierzynka ale cieszę się z każdej roślinki
- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4716
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój kwiatowy azyl cz. 5
Uwielbiam szafirki w takich ilościach, cudownie się prezentują
moje jeszcze nie kwitną masz biała szachownice ładniutka jest
moje jeszcze nie kwitną masz biała szachownice ładniutka jest