Mieszczka na wsi
Mieszczka na wsi
Odkąd sięgam pamięcią mieszkałam w bloku. Gdy dorosłam wyprowadziłam się od rodziców również do mieszkania w bloku. Ale marzyłam o domu z ogródkiem. Marzenia czasem się spełniają i udało nam się wybudować dom. No, może nie do końca wybudować, bo jeszcze sporo nam brakuje aby powiedzieć, że dom jest skończony, ale już mieszkamy i teraz równolegle do wykończenia i umeblowania środka staram się zrobić coś z tym czymś wokół domu. Tym czymś, czego ogrodem nazwać jeszcze nie można. Bardziej pasuje pobojowisko i wylęgarnia chwastów.
To nasza pierwsza wiosna w nowym domu i raczkowanie w roli ogrodnika. Z hodowaniem kwiatów doniczkowych na parapetach dobrze sobie radziłam, ale teraz widzę jak mało jeszcze wiem i jak dużo muszę się nauczyć.
Tak więc wszystko przede mną a wątek zakładam na pamiątkę. Gdy po jakimś czasie nie będę miała już na nic siły, to sobie tu wejdę i zobaczę jak było na samym początku.
To nasza pierwsza wiosna w nowym domu i raczkowanie w roli ogrodnika. Z hodowaniem kwiatów doniczkowych na parapetach dobrze sobie radziłam, ale teraz widzę jak mało jeszcze wiem i jak dużo muszę się nauczyć.
Tak więc wszystko przede mną a wątek zakładam na pamiątkę. Gdy po jakimś czasie nie będę miała już na nic siły, to sobie tu wejdę i zobaczę jak było na samym początku.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Mieszczka na wsi
Świetnie!
Witamy więc wsród nas i czekamy zatem na kolejne relacje z placu boju
Witamy więc wsród nas i czekamy zatem na kolejne relacje z placu boju
Re: Mieszczka na wsi
Witaj Dorfi!
Miło, że mogę Cię powitać (jako pierwsza- prawie);-)
Pokazuj ogród, plany? Może zdjęcia na początek?
Miło, że mogę Cię powitać (jako pierwsza- prawie);-)
Pokazuj ogród, plany? Może zdjęcia na początek?
Re: Mieszczka na wsi
Witam pierwszych gości
Początek nie jest ciekawy. Za domem mamy to:
i na razie nic z tym nie robimy bo nie mamy konkretnego pomysłu. Nasza kierownik budowy radziła nam zrobić mur oporowy, ale jak nam budowlańcy policzyli koszty, to włosy stanęły nam dęba.
Zamiast wielkiego muru planujemy zrobić ogródek kaskadowy, no ale to też wymaga nakładów finansowych, bo bez niższych murków chyba się nie obejdzie, a na początku listy potrzeb są na razie meble.
Przed domem jest już nieco lepiej, bo odkąd śnieg stopniał walczę z chwastami, które rosną jak na drożdżach.
W ubiegłym roku natura miała chyba nieco wyrzutów sumienia i o ogródek zadbała sama ;)
Początek nie jest ciekawy. Za domem mamy to:
i na razie nic z tym nie robimy bo nie mamy konkretnego pomysłu. Nasza kierownik budowy radziła nam zrobić mur oporowy, ale jak nam budowlańcy policzyli koszty, to włosy stanęły nam dęba.
Zamiast wielkiego muru planujemy zrobić ogródek kaskadowy, no ale to też wymaga nakładów finansowych, bo bez niższych murków chyba się nie obejdzie, a na początku listy potrzeb są na razie meble.
Przed domem jest już nieco lepiej, bo odkąd śnieg stopniał walczę z chwastami, które rosną jak na drożdżach.
W ubiegłym roku natura miała chyba nieco wyrzutów sumienia i o ogródek zadbała sama ;)
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Mieszczka na wsi
Życzę wytrwałości w pracach, będę zaglądać
Re: Mieszczka na wsi
Witaj Patusiu
Dostałam od znajomych trochę roślinek. Ładne mi trochę - cały bagażnik był tak zapakowany, że przez tylną szybę nie było nic widać. Jednak na działce zniknęły.
Latem powstała pierwsza "rabata"
a jesienią druga
Dostałam od znajomych trochę roślinek. Ładne mi trochę - cały bagażnik był tak zapakowany, że przez tylną szybę nie było nic widać. Jednak na działce zniknęły.
Latem powstała pierwsza "rabata"
a jesienią druga
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mieszczka na wsi
Warto napisać jeszcze z jakiej strony świata jest twój przedogródek, czyli określić jak dom jest położony względem słońca. Będzie wiadomo jaką rabatę masz a co za tym idzie jakie rośliny na niej wytrzymają ( bądź nie).
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mieszczka na wsi
Witaj mieszczko! Ja też wychowywałam się w bloku, teraz mieszkam w kamienicy. Nie mam nawet balkonu Ponieważ moje marzenia się nie spełniły, przejęliśmy działeczkę i tam realizujemy plany... Twoje maczki piękne, a rabatki bardzo ładnie obsadzone. Na zagospodarowanie przestrzeni potrzeba wiele czasu. Będę Cię odwiedzać
- gracha
- 1000p
- Posty: 4328
- Od: 23 maja 2012, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mieszczka na wsi
Rabatka za rabatką i powstanie piękny ogród,dużo pracy włożycie i pomału do przodu,jesteście młodzi i wszystko przed Wami , życzę powodzenia w zmaganiach ogrodowych i nie tylko
Re: Mieszczka na wsi
Deszczowymaj, Wolusia, Gracha witajcie
Dom ma wejście od południowego zachodu, więc prawie przez cały dzień jest nasłoneczniony.
A jakie rośliny wytrzymają to się dopiero okaże
Dom ma wejście od południowego zachodu, więc prawie przez cały dzień jest nasłoneczniony.
A jakie rośliny wytrzymają to się dopiero okaże
Re: Mieszczka na wsi
Nad trzecią pracowaliśmy dzisiaj. To znaczy mąż pracował, bo trzeba było ziemię łopatą przerzucać. Dla mnie zostało wybieranie kamieni, bo po budowie niestety ciągle coś wykopuję (takie nasze małe znaleziska archeologiczne, typu połamana cegła bądź kawałek dachówki )deszczowymaj pisze:Więc teraz czas na trzecią rabatę
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mieszczka na wsi
W takim razie już nie mogę się doczekać stanu końcowego trzeciej rabatki A co do archeologii ...wiem coś o tym wczoraj podczas przekopywania kawałka ogródka (u babci) natknęłam się na prehistoryczną buteleczkę po syropie, zardzewiały kapsel i słoik po korniszonach
Joanna