Róże Kordes, Rosen Tantau -wybor

[cate72]

Mam pytanie odnosnie tych roz.Coraz wiecej ludzi je kupuje .Czy to prawda ze sa takie wytrzymale i odporne?
Przymierzam sie do ich zakupu i mam ciezki wybor.Uzylam wyszukiwarki ale nie ma tematu odnosnie tylko tych roz.
Fajnie by bylo opisac pare najpopularniejszych gatunkow.
Wymysilam sobie ze posadzic roze pnace i osiagnac efekt plozenia sie tych roz na ogrodzeniu.O to miejsce w roznych fazach .Sa tam posadzone 3 drzewka ktore sa jeszcze malutkie w dosyc duzych odstepach.Pomiedzy nimi chcialabym wkomponowac roze.Mysle o jasminie ,lagunie,rosarium.Wg was te roze nadaja sie ?Chcialabym zeby one sie jakby wylewaly przez te ogrodzenie.Daja sie nagiac?









Chcialabym osiagnac mniej wiecej taki efekt.
Jest tu przyklad jaminy zakrywajacej dach Sa tam 2 sadzonki
http://forum.giardinaggio.it/le-rose/16 ... aguna.html

Pomozcie w wyborze:-)Moje glowne pytanie to jak dluga kwitna?Jasmina powtarza kwitnienie?Ma ktos juz lagune?
Poszukuje czegos kwitnacego latem.Posadzilam tam jesienia budleje ,ale on e pozno zakwitaja i starsznie golo tam.Wypelnienie rozami to chyba lepszy pomysl
Podzielcie sie doswaidczeniami
Kasia

[AniaDS]

Ja mam tylko Lagunę u siebie, zeszłoroczną sadzonkę.
Na tę chwilę jestem z niej bardzo zadowolona, pędy są długie i dość wiotkie, fajne do formowania, myślę, że można uzyskać z niej to, co potrzebujesz. Jasmina też ok, u nas nie u każdego się spisuje, ale nasze zimy to spory ogranicznik dla pnących róż.

[tara]

mam Lagune zdrowa, żywotna, u mnie jest drugi sezon a ma spore pędy,

[cate72]

Dzięki dziewczyny za odpowiedz.A jak dlugo kwitnie laguna?Na pewno zdecyduje sie na rosarium bo czytalam same dobre opinie no i pisza ze kwitnie cale lato.Moze jakies parkowe polecacie?.Przewertowalam internet i mysle tez o tantau,Gosia mi poleca giardine .Ona tez kwitnie cale lato?

[tara]

Giardiny mam dwie podobnie jak Lagunę polecam, kwitną obie panny praktycznie cały sezon z małymi przerwami,

Giardina u mnie drugi sezon zapowiada się świetnie



a ta panna jest już chyba czwarty sezon

[Reniak]

Mam i lagune i jasmine , sadzone wiosną 2010, jak dla mnie szału nie ma , szczególnie jeśli chodzi o jasmine , laguna dorasta do 1,2 m ,u mnie podmarza , wcale nie jest taka odporna , mam dużo odporniejsze ,kwitnie całe lato


Jasmine jest większa ,u mnie wymaga okrycia ,kwiaty niewielkie , łapie mszyce do opanowania ,nie zachwyca mnie tak że nie mam nawet jej zdjęć
Tak wygląda na dziś , od 2010 przesadzana 2 razy ,więc pewnie powinna być większa , niestety jeszcze nie kwitnie



Natomiast co do parkowych to polecam Mein Schoner Garten ,przez całe lato kwitną wys ok 1,20-1,50 ,i moje ulubione które dostałam przez pomyłkę zamiast Rumby , prawdopodobnie to Marrion

[bozkaw]

Ja mam Jaśminę i Lagunę, polecam Lagunę. Pokazałabym zdjęcia ale tu na tym forum to zbyt skomplikowane.

[Deirde]

Z róż Rosen Tantau ładna jest też Elfe - masz ciepłą okolice - możesz też poszukać wśród róż Austina. Ma ciekawe róże pnące.

[cate72]

dziewczyny Dzięki za fotki i porady
Z jasminy rezygnuje ,zbyt duzo osob narzeka.
Reniak
te zdjecie chyba robione z gory bo strasznie niska wydaje sie ta laguna Ale kwiaty ma bardzo ledne.Gdzies czytalam ze lepiej ja sadzic troche w polcieniu Gdzie rosnie twoja?

taradziekuje za fotorelacje ,wg ciebie pedy giardiny dadza sie nagiac?Chce zeby mi przez te ogrodzenie wychodzila troche Przejrzalam jeden z twoich watkow i piekne masz roze.Jakies giganty ci urosly.Rosarium powala z nog .Co o niej myslisz? nie ktorzy pisza ze strasznie sztywna i przez to wysoka inni ze za krzew robi
bozkawDzięki za porade

DeirdeGosiu,mam troche angielek,ale rabatowki.Z pnacych mam edena i Eric Tabarly (cos slabo sie rozkreca i mysle zeby ja zamienic).
Na to miejsce wolalabym roze wytrzymale i odporne,U mnie rzeczywiscie inny klimat ,jest cieplej.Ja nie okrywam nie kopczykuje roz bo nie ma takiej potrzeby .U mnie bez problemu kwitna hortensje ogrodowe Ale sa tez minusy .Lipiec i sierpien a szczegolnie sierpien to miesiace wysokich temperatur 40 stopni to normalka.Nie wszystkim rozom to sie podoba niestety.Poza tym to miejsce jak widzisz jest troche wietrzne ,wole nie ryzykowac delikatnych angielek na takie wygwizdowie hiihihih.Masz moze pomponelle?Strasznie mnie urzekla.
W to miejsce chcialam wkomponawc 3 roze.(giardina ,rosarium i laguna? )Nad ta ostatnia sie zastanawiam ,bo chcialabym zeby te roze mi wyalazily przez to ogrodzenie a patrzac na fotki kolezanki Reniak to jakas niska sie wydaje
Mysle ze 3 pnace to chyba wypelnia ta przestrzen ,czy moze wiecej dosadzic?
Wlasnie zobaczylam Elfe tez sliczna.Powiedz cos o niej Lawinia z tantau tez interesujaca znasz ja?

[Deirde]

Z tymi temperaturami rzędu 40 stopni to rzeczywiście problem. Nie wiem czy angielki są takie delikatne? Zawsze wydawały mi się wytrzymałymi różami.
Co do Pomponelli - nie mam tej róży - wolę od niej Piano w jej też innych wersji kolorystycznych.

[cate72]

Gosia ,?isalysmy chyba w tym samym czasie ,zadalam ci pytanie o elfe i lavinia.
Co do angielek to tez uwazam ze sa wytrzymale.Uwazam ze generalnie roze nie zbyt lubia temp 40 stopni.U mnie w sierpniu
wszystkie ciemne roze robia sie prawie biale.Najpiekniejsze sa zawsze w maju czerwcu,pozniej wrzesien pazdziernik i listopad.Te miejsce gdzie chce posadzic roze to patelnia ,podlewac musze codziennie ,nie raz rano i wieczorem ,posadzilam tam 3 drzewka ale trzeba czasu zeby sie rozrosly.Nie chce ryzykowac angielek tam.
W tym roku mam problem z angielka Pilgrim ,juz drugi raz zlapala maczniaka
Poza tym jakos bardziej zaczynaja mi ise podobac roze parkowe ,duze krzewy kwitnace.Rabatowe nigdy nie dadza takiego efektu,Mam np Les Quatre Saisons,kwitnie cale lato i kwiat na kwiacie

[tara]

Kasiu postaram się dziś zrobić fotki róż pnących po siatce tylko u nas teraz wieje, zimno.
Jestem bardzo zadowolona z np.Elfe, That"s Jazz pięknie się naginają, kwitną prawie cały sezon

tu Elfe i That"s Jazz


typowe terminatorki u mnie to Veltava i Alhymist ale one kwitną tylko raz ale jak:









przepięknie wygląda też Sombreuil, Captain Hoyward - kwitną i kwitną do póznej jesieni z mała przerwą.

moim konikiem są róże pnące, marzyłam o ścianie róż powolutku marzenia sie spełniają, ale zanudzam

[Reniak]

Cate 72 no właśnie u mnie taka jest tak laguna , co roku 1/2 pędów przemarza ,u Ciebie na pewno będzie większa ,widziałam zdjęcia jasminy ,u mnie nie ma szans tak urosnąć ,, a i u mnie obie rosną w pełnym słońcu ..

[Hatem]

Cześć Kasiu,
ja też jestem z tych czytających raczej niż opowiadających. Pytałaś o Lagunę i Jasminę zatem opowiem coś. Obydwie mam z RĆ sadzone w 2012 roku na wiosnę. Jasminę mam przy płocie, w tym roku dorosła do szczytu siatki. Szerokość około półtora metra, może nawet więcej. Potwór po prostu. Bardzo gęsta. Musiałam ją powiązać sznurkami bo gałęzie są ciężkie od pąków. Zdrowe, błyszczące, "czystozielone" liście. Właściwie nie powinnam się jej czepiać, ale..., chyba nie o ten rodzaj kwiatów mi chodzi. Pomimo, że jest ich dużo, są lekkie i osypują się. Ale efekt podczas kwitnienia, po prostu wow! No i jeśli chcesz szybko uzyskać różaną ścianę to polecam. Laguna sadzona w tym samym czasie, roście przy kratownicy jest trochę węższa, ale osiągnęła 2,5 m wysokości. Liście zielone , czerwieniejące, odrobinę łapiące plamistość. Kwiaty pięknie, prawie amarantowe, lubię taki odcień różu, pełne, pachnące cudnie i co najważniejsze dla mnie bardzo długo utrzymujące się na pędzie. Przekwitając blednie, ale nie osypuję się nagle. Ale u mnie rośnie w półcieniu. I w przeciągu, pomimo tego nie okrywana nie przemarzła, no ,ale i zimy były łagodne.
Mam też Lavinię, ponad dziesięcioletnią. Jak kwitnie jest ładna, ale niestety u mnie bardzo słabo powtarza kwitnienie. nie jest gęsta, raczej kilka grubych gałęzi. Mam ochotę się jej pozbyć, bo rośnie jak chce na wszystkie strony, a kwiatów mało.

Uff, ale się nagadałam, mam nadzieję, że nie zanudziłam na śmierć
Przesłałabym ci zdjęcia, ale w tej chwili są w fazie pąków, więc chyba poczekam. Jeśli będziesz zainteresowana jeszcze...

pozdrawiam serdecznie.

[Reniak]

Popatrz Ewa obie mamy te same róże z RĆ ,a zupełnie inaczej rosną ,z tego dla mnie wynika jeden wniosek ,najważniejszy klimat , u mnie dużo zimniej i przeciagi , stąd i róże mniejsze .