Wyrównanie terenu działki, a rosnące drzewa.

[zie_m]

W odległej na razie przyszłości mam zamiar przystąpić do budowy domu. Zanim to nastąpi chcę obsadzić obrzeża działki brzozami, tak aby po zakończeniu budowy cieszyć się wysokim drzewostanem. Wybór padł na brzozy ponieważ szybko rosną, a poza tym uważam je za najpiękniejsze drzewa. Działka ma jednak nie wyrównany teren. Z informacji uzyskanych na forum budowlanym wiem, że nie opłaca się wyrównywać terenu przed budową, bo i tak po budowie trzeba będzie robić to raz jeszcze. Co jednak z drzewami rosnącymi na działce?
Wyrównanie terenu będzie się pewnie wiązało z nawiezieniem ziemi i podniesieniem trochę poziomu gruntu. Czy można taki zabieg przeprowadzić wokół rosnących drzew? Brzozy będą już miały ładne kilka metrów. Nawożąc ziemię przysypiemy im korzenie i kawałek pnia. Nie wpłynie to jakoś negatywnie na drzewo?

[kefas g]

Wpłynie niekorzystnie. Po prostu w miejscach gdzie rosną drzewa nie podsypuj ziemi, ewentualnie podnieś teren już teraz tylko w miejscu planowanych nasadzeń.

[zie_m]

Co może dokładnie się stać?
Dodam, że wyrównanie terenu to będzie raczej "kosmetyka" a nie zasypanie całkowicie pni drzew.

[miki331]

Wystarczy zrobić 30- 40 cm pryzmę i w niej posadzić sadzonki brzóz, które przecież teraz będa niewielkie. Obsypywanie pni rosnących drzew grozi chorobami grzybowymi, gniciem kory i w ogóle mało mi się podoba

[zie_m]

No właśnie gnicia się najbardziej obawiałem i widzę, że obawy się potwierdzają. Względy estetyczne też brałem pod uwagę.
A jak się ma do tego obsypywanie drzew korą sosnową?

[ostatnia szansa]

Brzozy są piękne ale....
Czy wiesz, ze tam gdzie rośnie brzoza, na wielu metrach wokół wszystko włącznie z trawą będzie rosło bardzo słabo, że ziemia będzie wyschnięta...

Zastanów się, czy tylko trawnik Cię satysfakcjonuje, czy nie będziesz chciał uprawiać warzyw, kwiatów.

Kochasz brzozy? Zrób sobie kępę 2-3 brzóz koło siebie - będą rosły lekko powyginane prześliczne, a wokół nich trawnik.

*Mam kilkanaście brzóz i wiem o czym piszę.

[zie_m]

Tam gdzie brzozy tylko trawnik, żadnych kwiatów czy warzyw. Chcę mieć lasek brzozowy za domem. To dość duża działka jest.
Bardzo mi się podobają takie powyginane brzozy. Jak je trzeba posadzić żeby tak porosły?

[kefas g]

Powyżej jest napisane jak posadzić (blisko siebie, jedna przy drugiej), czas oczekiwania na efekt kilkanaście lat. Lepiej sadź tradycyjnie co kilka metrów nieregularnie tzw"naturalny las". Pozdrawiam.

[kachat]

Drzewa można podsypać trochę ziemią, ale trochę - do maks ok. 10-12cm. Tylko pytanie, po co, i po co ten teren chcesz wyrównywać, jak taki lekko pofałdowany jest znaaacznie ciekawszy, wygląda bardziej naturalnie i sprawia w późniejszym użytkowaniu więcej radości, nie tylko wizualnej

Co do brzóz, to pamiętaj, że są to drzewa stosunkowo krótkowieczne oraz że potwornie śmiecą!!! Na jesieni zasypią cię liśćmi, w ogrodzie i w domu pewnie też, gdy zachce ci się powietrzyć salon
Zamiast nudnej trawy można posadzić pod nimi wrzosy, takie wysepki wrzosowe - pięknie wyglądają i powinny dobrze rosnąć (tylko potrzebują kwaśnego torfu, aby im podsypać). Wrzosy i brzozy: http://dfv.pl/tl_files/dfv/warsztaty/Wr ... 8819_b.jpg.

[zie_m]

I dlatego że śmiecą będą rosnąć za domem.
A z wyrównaniem to wszystko tak naprawdę się okaże po budowie. W jakim stanie będzie działka. Być może nie trzeba będzie nic robić tylko uporządkować teren
Mi pod brzozami podoba się macierzanka

[kefas g]

Jeśli "brzozy śmiecą" to jakie nie śmiecą. Chyba kaktusy?

[kachat]

O, macierzanki pod brzózkami to jeszcze nie widziałam, ale może być ciekawie Tylko ona niziutka jest, to jak jeszcze trawnik posiejesz to może zniknąć za trawą, a wrzosy wysokie i je widać

Kefas, trochę nie rozumiem twojego wpisu... Widziałam, że masz u siebie sporo brzózek, więc powinieneś najlepiej wiedzieć, że te ustrojstwa śmiecą jak żadne inne drzewa, a jak jeszcze się je blisko tarasu posadzi to już w ogóle koszmar

[Emilia]

Brzozy, to moja miłość! Wrzosy pod nimi --- i zaszczep mikoryzę z borowikami, maślakami...