Zieloni współmieszkańcy Ani
Zieloni współmieszkańcy Ani
Lato się skończyło, remont w mieszkaniu skończyłam i urlop się kończy...
Postanowiłam więc cos rozpocząć. A mianowicie wątek o moich zielonych współmieszkańcach.
Oto i oni:
ciąg dalszy nastąpi...
...bo to jeszcze nie wszystko co mam. I jak się wam podoba?
Postanowiłam więc cos rozpocząć. A mianowicie wątek o moich zielonych współmieszkańcach.
Oto i oni:
ciąg dalszy nastąpi...
...bo to jeszcze nie wszystko co mam. I jak się wam podoba?
Piękne rośliny masz Aniu i same ciekawe, chociaż zdjęcia przydałyby się większe zdecydowanie. Na tym zdjęciu poniżej, co to za roślinka jasnozielona w tle?
http://images12.fotosik.pl/99/dc7529ed7ea30bdam.jpg
Bardzo ładnie rozrosła Ci się faukaria tuberculosa, to jakiś sukulent? Zdjęcie słabo oddaje jej urok. No i moja ulubiona wciąż poszukiwana hatiora, czyżbyś ją uwiesiła u sufitu?! A ja sądziłam, że ona tylko do góry rośnie i nie nadaje się do prowadzenia jako zwisająca!? Pozdrawiam i mam nadzieję, że wciąż mogę liczyć na zaszczepkę hatiory?
http://images12.fotosik.pl/99/dc7529ed7ea30bdam.jpg
Bardzo ładnie rozrosła Ci się faukaria tuberculosa, to jakiś sukulent? Zdjęcie słabo oddaje jej urok. No i moja ulubiona wciąż poszukiwana hatiora, czyżbyś ją uwiesiła u sufitu?! A ja sądziłam, że ona tylko do góry rośnie i nie nadaje się do prowadzenia jako zwisająca!? Pozdrawiam i mam nadzieję, że wciąż mogę liczyć na zaszczepkę hatiory?